Kota i Kicia / ODESZŁA KICIA [*]

[kristinbb]

No to bawcie się dobrze...

[kristinbb]

Długo się bawią...

[kristinbb]

Hello...

[Myszi]

Mi się wydaje, że to dopiero tydzień minął - to znowu nie tak długo

[millkaj]

Ah.....no i jestesmy juz w domku....opaleni, wypoczeci...a od jutro do pracy
Kotki byly przez ten tydzien pod opieka sasiadki, i dzisiaj caly dzien nie odstepuja nas na krok, do tego miaucza i sie na potege łasza.

No i czeka je odchudzanie - bardzo przytyly przez tydzien.
Kota akurat to wyglada teraz lepiej, ale Kicia jest za gruba juz.

Zauwazylam, ze ona ma syndrom nerwowego jedzenia. Wystarczy ja poglaskac to leci do miseczki i wcina...ehh...jest na to jakas rada ?

[kristinbb]

Ja to zawsze się cieszę jak jedzą,
bo za chwileczkę coś się dzieje i chudną i tak i tak..

[millkaj]

Ja to zawsze się cieszę jak jedzą,
bo za chwileczkę coś się dzieje i chudną i tak i tak..

No ale wlasnie chodzi o to ze Kicia nie choruje...
A w tym tempie nabawi sie cukrzycy

[kristinbb]

Zadbaj o to ,żeby piła dużo...
Dużo jedzenia mokrego i naturalnego,
jak najmniej suchego niestety...

[millkaj]

Zadbaj o to ,żeby piła dużo...
Dużo jedzenia mokrego i naturalnego,
jak najmniej suchego niestety...

Wydaje mi sie, ze ona jest przejedzona.
Ja zawsze wydzielam im karme na dzien, no a tu niestety sasiadka nie byla w stanie tego robic przez ten tydzien, tylko sypnela do michy a one jadly...

Tak wiec mysle ze powrot do dawnego karmienia pozwoli Kici wrocic do dawnej linii.
Oby tylko Kota nie schudl, bo dopiero teraz wyglada normlanie.

[Petka]

Zaglądam, pozdrawiam i trzymam kciuki za powrót Kici do formy

[millkaj]

Powakacyjne zdjątka

[millkaj]

[millkaj]

[millkaj]

[Myszi]