Sarabka lubi sobie czasami siknąć na coś co leży na podłodze
Wszystkie badania zrobiliśmy i są ok więc podejrzewam że maleństwo ma swoje widzimisie
wycieraczki, dywaniki łazienkowe i inne udogodnienia dawno wylądowały na śmietniku
od czasu do czasu zdarzy jej się nasikać na plecak lub szmatę do podłogi
ale sztuczna skóra przed kominkiem pozostawała bezpieczna tzn były dwie próby ale udaremnione
Wczoraj rano nikt kotka nie dopilnował więc nalała przed kominkiem aż ciekło
niestety okazało się że załała też panele które się rozwarstwoły i zaczęły wypaczać







