Brzuchy białe dwa - niewydolność nawrotna

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 11, 2009 20:26 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

A nie wolisz zacząć od zalecanej dawki a jesli nie poskutkuje dopiero podnieść?

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pt wrz 11, 2009 20:40 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

PcimOlki, oczywiście, Ty tego nie widzisz, co ma producent do dawkowania leków. Tego Twój wet też chyba nie widzi. Mnie to rybka, bo to nie mój kot. Ty masz problem, a nie ja.

No cóż, moi weci stosują się dokładnie do zaleceń producenta leku, bo ten, żeby wprowadzić lek na rynek, musi spełnić wiele wymogów, między innymi musi przeprowadzić dokładne i szerokie badania. Stąd też znana wszystkim ulotka.

Nie dalej jak wczoraj wymagałeś ode mnie danych producenta odnośnie Azydolu. Dziwne, że raz wierzysz w dane producenta, a innym razem nie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę Olusiowi pozbycia się jak najszybciej tych wstrętnych bakterii.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3799
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob wrz 12, 2009 5:49 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

koconek pisze:A nie wolisz zacząć od zalecanej dawki a jesli nie poskutkuje dopiero podnieść?

Nie wolę - decyzję podjęła osoba, której i ty zufałaś.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 12, 2009 9:32 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

No to wszystko jasne :wink:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Sob wrz 12, 2009 15:30 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

PcimOlki pisze:
koconek pisze:A nie wolisz zacząć od zalecanej dawki a jesli nie poskutkuje dopiero podnieść?

Nie wolę - decyzję podjęła osoba, której i ty zufałaś.

PcimOlki....a poprosiłeś Autorytet o uzasadnienie decyzji?
Bo wiesz - czasem nawet Autorytety mogą się pomylić.
A jeśli mam rację myśląc, że kot jest leczony przez internet - zaskakuje mnie Twój brak wątpliwości w tym przypadku.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 12, 2009 16:57 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

pixie65 pisze:
PcimOlki pisze:
koconek pisze:A nie wolisz zacząć od zalecanej dawki a jesli nie poskutkuje dopiero podnieść?

Nie wolę - decyzję podjęła osoba, której i ty zufałaś.

PcimOlki....a poprosiłeś Autorytet o uzasadnienie decyzji?

Nie.
->
PcimOlki pisze:Zawsze myślałem, że lekarz podejmuje decyzję i tak jest w przypadku Olka. Gdyby zalecana dawka przekraczała 10mg/kg, poprosił bym o uzasadnienie i potwierdzenie - w tym przypadku nie widzę takiej potrzeby.

pixie65 pisze:Bo wiesz - czasem nawet Autorytety mogą się pomylić.

Każdy może.
pixie65 pisze:A jeśli mam rację myśląc, że kot jest leczony przez internet - zaskakuje mnie Twój brak wątpliwości w tym przypadku.

Olek ma być leczony skutecznie.
Nie jest leczony "przez internet", albowiem pewnych spraw nie można w ten sposób zrealizować.
Natomiast leczenie jest pilotowane przez internet i obecnie tak pozostanie.
Między "leczeniem" a "pilotowaniem leczenia" występuje zasadnicza różnica.
Ponadto praktycznie każda czynność jest weryfikowana przez lekarza medycyny, który notabene bardzo Olka kocha.
Dodatkową zaletą takiego sposobu prowadzenia, jest fakt, że nic nie odbywa się "na gębę". Jeśli czegoś zapomnę, w każdej chwili mam dostęp do pisanego słowa. Nie występuje możliwość "pomidorowego przekrętu" znaczeń, przy weryfikacji. Ludzka pamięć zawodna jest.

Moje osobiste dochodzenia. Przykładowo na stronie 37 tego wątku znajdziesz.
->

Dr. Hutchinson has had some success with the long term, maintenance dosing of enrofloxacin 15 mg/kg BID PO (or in the presence of renal disease 8 mg/kg to 10 mg/kg BID) in conjunction with doxycycline 5 mg/kg BID PO, and based on his experience no discernable side effects have been noted.


Innych przeczytanych stron na temat zastosowanych leków nie chce mi się tutaj przytaczać. Każdy może sobie znaleźć. Stosowane dawki naprawdę są sprawą lekarza - rozumiałbym to przepytywanie, gdybym je sobie sam wymyślił.

Pozostawiam dobieranie dawek wetowi prowadzącemu, ufając, że przez ilość leczonych zwierzaków nabywa doświadczenia, a przez to skuteczności w leczeniu. W obecnej chwili zdecydowanie preferuję faszerowanie Olka przez 6 tyg. dawką o 33% większą od "zaleceń producenta", cokolwiek to znaczy, ze skutkiem pozytywnym, niż to samo z powtórką po 3 tyg. przerwy.
Na podstawie opinii ww. lekarza medycyny twierdzę też, że nie występuje żadne niebezpieczeństwo przy przekraczniu zwykłych dawek o 50%. Takie postępowanie bywa stosowane w pewnych przypadkach. Między innymi, przy leczeniu nawracających infekcji z "trudnymi" ustrojami.
Natomiast na wiele innych wątpliwości, co do stosowania dodatkowych leków wspomagających, o które pytałem, uzyskałem jasną i klarowną odpowiedź.
Ponadto dopiero zaczynamy - wcale nie jest wykluczone, że otrzymam dyrektywę obniżenia dawki w dowolnym momencie.
Proszę o inny zestaw pytań.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 12, 2009 17:18 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

PcimOlki pisze:Proszę o inny zestaw pytań.

Zapomniałam w poprzednim moim poście o ikonce: :wink:

A co do innych pytań - powtórzę to, które już tutaj padło: dajesz Olkowi coś "wspomagającego" wątrobę?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 12, 2009 18:07 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

Obecniie, oprócz antybiotyku, Olik dostaje Famotydynę, Urosept i czasem, w separacji 2h, Alusal do mokrego jedzonka.
Oczywiście codziennie kroplówki, a co drugi dzień, do kroplówki, B12.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 12, 2009 18:16 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

A jak się zwiększa odporność? To tak można do usranej śmierci sobie walczyć.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob wrz 12, 2009 18:30 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

Interferonem można.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 12, 2009 18:37 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

Enro wali po wątrobie. Mysałam o essentiale albo esselivie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 12, 2009 18:56 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

Sorki - po cienkiej linie chodzicie, wiem. Ale zawsze miło sobie angielski podszkolić :D .

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob wrz 12, 2009 19:45 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

Tzn. chciałam dać znać, że :ok:

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Sob wrz 12, 2009 21:15 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

pixie65 pisze:Enro wali po wątrobie. Mysałam o essentiale albo esselivie.

Nie słyszałem o konieczności osłony wątroby jeśli jej stan tego nie wymaga.
Kilka razy w życiu zdarzyło mi się wcinać rozmaite antybiotyki i żadnej osłony wątroby do tego.
Stąd wnioskuję: jeśli matka, jako lekarz, nie zmuszała mnie do tego, to nie jest to konieczne, a więc stoi w sprzeczności z zasadą MDK.
Idąc dalej w tym kierunku może się okazać, że przez 6 godzin będę trzymał uwięzionego futrzaka i wrzucał w niego po 3 tablety na każdy posiadany organ. Następnie kocisko popełni samobójstwo przez Harakiri, a przyczyną będzie depresja. :wink:

*MDK - Minimum Dręczenia Kota

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 13, 2009 15:13 Re: Brzuchy białe dwa - Powtórka eksterminacji najmniejszych.

PcimOlki pisze:
pixie65 pisze:Enro wali po wątrobie. Mysałam o essentiale albo esselivie.

Nie słyszałem o konieczności osłony wątroby jeśli jej stan tego nie wymaga.
Kilka razy w życiu zdarzyło mi się wcinać rozmaite antybiotyki i żadnej osłony wątroby do tego.
Stąd wnioskuję: jeśli matka, jako lekarz, nie zmuszała mnie do tego, to nie jest to konieczne, a więc stoi w sprzeczności z zasadą MDK.

Być może nie mam racji.
Być może jestem przewrażliwiona - więc :arrow: przepraszam za nadgorliwość.
Ale.
Nie będąć wetem ani tym bardziej ludzkim lekarzem śmiem twierdzić iż są (mogą być?) istotne różnice w fizjologii a więc metaboliźmie różnych substancji u ludzi i kotów.
Jakiś czas temu miałam dwa tymczasy. Oba w podobnym stanie, oba leczone tak samo. Jeden z nich ładnie zareagował na podawane leki, wyzdrowiał dość szybko.
Z drugim bujałam się długo. Żeby się nie rozpisywać - mimo iż istniały pewne przeciwwskazania (młody kot) zdecydowaliśmy się na podanie enro - inaczej prawie na pewno zabiłaby go bakteria.
I faktycznie, enro pewnie by zlikwidowała bakterię do końca ale w międzyczasie kot dostał żółtaczki. Dość intensywne próby reanimowania wątroby niestety nie przyniosły zadowalających efektów. Zapadła decyzja o eutanazji.
Od tamtej pory o ile niespecjalnie przejmuję się "wyjałowieniem" przewodu pokarmowego w trakcie antybiotykoterapii o tyle staram się dmuchać na zimne i nie zaniedbywać kociej wątroby.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości