» Nie wrz 20, 2009 0:38
Re: Kot bez oczu i jego półślepe rodzeństwo. Proszę pomóżcie...
bardzo bardzo mi przykro, bardzo:(( [*] [*]
czasami tak jest, takie glupie przeczucie ale rozsądek bierze górę. Nie wiń sie.
Ja to doskonale znam, mam OCD, leczę.
Klopoty z oddychaniem, jesli az tak powazne, na pewno wkrotce ujawnilyby sie. Niewiele czasu wiecej naprawde nic by nie zmienilo. Tylko by bolalo. Ciebie. Bardziej.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....Franuś [*] w moim serduszku na zawszeDzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...Bokiruniu [*] dziękuję...
