Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

No to się szykuje znowu imprezka na całego :piwa:

Behemocie, właśnie opracowuję trasę podróży tak aby nikt futra w kolejach państwowych sobie brudzić nie musiał

Co do mleka to myślę, że najlepiej zakupić stosowną jego ilość w jakiejś hurtowni na miejscu, będzie taniej (Poznaniak się we mnie odezwał). Ja po gzymsach to za bardzo nie chodzę, ale za to po drzewach, tyle że tylko w jedną stronę, tzn. do góry :mrgreen:

Co się tyczy drogi w dół, to wyszkoliłem Babcię, żeby mnie zdejmowała :mrgreen:

Fajnie wygląda z lotu ptaka jak wchodzi na ryloczącą się drabinę :twisted:

Może powinieś namówiąć Twoją Mam, żeby chodziła po tych gzymsach z Tobą?

Ja też mam szeleczki, których serdecznie nie znoszę, ale i tak wyglądam w nich dużo lepiej niż Rudolf w swoich :twisted:

Mir złośnik

Łatku, zupełnie nie rozumiem Twojej Dużej, czyżby nie chciała mieć w całym domu uroczych odcisków kocich łapek?

Ja uwielbiam biegać po mokrej podłodze

Tyle że mnie potem Duża łapie i od tej mokrej podłogi też gdzieś izoluje

Mir

dobrze jest, będą dziewczyny, będa tańce to mi sie podoba

okna nie planuje wystawiać, ale telewizor lepiej gdzieś schować :roll:

rysiek

Duża von Focha pisze:Łatku, zupełnie nie rozumiem Twojej Dużej, czyżby nie chciała mieć w całym domu uroczych odcisków kocich łapek? Ja uwielbiam biegać po mokrej podłodze Tyle że mnie potem Duża łapie i od tej mokrej podłogi też gdzieś izoluje

Mir

Duża umyła podłogę jakimś wirusokillerem - domestosem

Nie pozwoliłami po niej łazić, żebym się tego nie najadł jak będę mył łapki. Dlatego najpierw zamknęła mnie w pokoju z Młodszym a później na balkonie :evil:

Ale w końcu jej wybaczyłem, bo na obiad dała mi rybkę

Łatek z pełnym brzuszkiem.

A co robimy z tym pokerem rozbieranym, będzie czy nie ma na co liczyć? :mrgreen:

ty się cyryl opanuj, za mało dziewczyn jest i ejszcze do łapoczynów dojdzie :mrgreen:

rysiek

Cyryl czyta gazety dla Panów to się zna :mrgreen:

niech mu lepijej duzi to rodzeństwo szybko załatwią, bo się biedak nudzi :mrgreen:

agul-la pisze:niech mu lepijej duzi to rodzeństwo szybko załatwią, bo się biedak nudzi

lepiej niespokrewnione będzie łatwiej :mrgreen:

Wiesz Rysiek, Ty to chyba jesteś zazdrosny troszkę :evil:

.
Mir ostatnio coś wspominał i rozbieranym pokerze :twisted:

Jestem dobrze wychowany i cudzych dziewczyn nie podrywam

No właśnie za mało dziewczyn, to trzeba się postarać o jakieś dobre towarzystwo :mrgreen:

, a wiemy jak pojemna jest nasza imprezownia? Nasza gospodyni coś milczy

Myszencja się pojawiła :1luvu:

, tylko pytanie czy Neron nie jest zazdrosny jak Ty Rysiek :twisted:

Agata&Alex pisze:Myszencja się pojawiła , tylko pytanie czy Neron nie jest zazdrosny jak Ty Rysiek

Całą zazdrość w naszym domu wzięłam na siebie :mrgreen:

A czy Myszencja może jeździć po takich imprezkach :mrgreen:

a no jestem zazdrosny i nic nie poradzę

my się z twiggy krótko znamy i może mnie jeszcze w trąbe puścic jak zaczniecie klaty pokazywać :mrgreen:

rysiek

Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

Kto przegląda forum