Kuba się do mnie tulil, Fiona dawała się czochrać, Majka pozwoliła się wymiziać.
Grubcię miałam na rękach. Jeśli chodzi o gabaryty, to niedługo dogoni mojego Gryzzliego.
Bazyl schował głowę pod narzutę i myślał, że go nie widać. Dzieki temu mogłam go wygłaskać.
Natomiast Diana dostojnie się pokazała i bardzo szybko skończyła audiencję

...