Smutno

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 08, 2009 9:44 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

skąd Ci przyszło do głowy, że możesz sobie wybrać koteczka takiego, jakiego Ty chcesz? :lol: Masz takie, jakie były Ci przeznaczone i już. Uściskaj wielką dooopkę Wacusia ode mnie :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 08, 2009 9:56 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

:-)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 7:38 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

wygląda na to że Srebek musi dostawać dopyszcznie steryd do końca_zycia. Próby zejścia tylko na wziewne kończą się atakami.
W minimalnej dawce ale jednak to steryd.Wczoraj dostał wieczorem i padł.Po paru godzinach lek zadziałał bo misiek_patysiek zaczał tłuc myszki .tylko dlaczego o 2:30 w nocy??
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 7:58 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

trzeba było dać lek wcześniej ;)
zupełnie sie dop rytmu nie dostosowujesz :lol:

Rooda

 
Posty: 15854
Od: Pon sie 25, 2008 20:36

Post » Śro wrz 09, 2009 8:20 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

dałam..najprawdopodobniej wypluł.
Wczoraj opanowałam trudną sztukę wkładania do gardła głęboko....jestem potworem
I żeby nie było-Srebek jest regularnie inhalowany dwoma roznymi psikami.
jeden z psikow ma najwieksza na rynku dawke
niestety to za mało.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 8:54 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

Biedny Srebuś.
Jesli tylko to wszystko mu pomaga... :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 9:17 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

Pomóc pomaga, tylko że miałam sprobować wydłużać mu okres pomiedzy podawaniem leku na m (steryd) i probowac utrzymać (dopyszcznie) podawanie leku na t (nie_steryd) (nazw nie pamietam, ale moge opisac wyglad pudełka)
Niestety to co działało dobrze w lecie, jak się zrobiło lekko zimno i wilgotno przestało działać.
Na szczęscie Srebrny współpracuje i damy radę ...
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 9:22 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

Trzymam kciuki :ok:

Ja nawet nie wiem, czy Mijce zaczniemy podawać te wziewy, czy to nie będzie dla niej większy stres. Teraz się zastanawiamy, czy nie przejść jednak na steryda w zastrzyku, bo uwalnia się stopniowo i omija żyłę wrotną wątrobową, więc tak sobie myślę, że mnie obciąża wątrobę. No ale tu musielibyśmy się dogadać z wetką, która koło nas mieszka, żeby mogła podawać ten zastrzyk u nas w domu, bo Mia ma mega stresa u weta :roll:

Ostatnio zapomniałam jeden dzień tabletki, od razu kaszel był.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro wrz 09, 2009 9:51 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

a jak Srebciu z tabletkami?da się czy nie bardzo?
u mnie u Noniaka nie ma problemu, ale Biśce się nie da :(

Rooda

 
Posty: 15854
Od: Pon sie 25, 2008 20:36

Post » Śro wrz 09, 2009 9:55 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

są dwie szkoły
falenicka i otwocka ;)
Myśmy zaczynali od zastrzyków, pozniej tabletki ze stopniowo zmniejszaną dawką a docelowo chcielismy zakończyc tylko na wziewach,to se ne da.
Co do tabletek to najprawdopodobniej przedostatnio wypluł, ale tak to nie ma problemu.To nie gaba której się podac tabletki NIE DA.

Srebek mial robione w czerwcu badania i proby watrobowe wyszły ok, cukier w normie i inne parametry też.
Co do wziewów to Srebek się przyzwyczaił że na hasło-idziemy oddychać-wyjmuję aparat a on siedzi grzecznie.
No i trzeba go całować po głowce i miętosić pod bródką w trakcie.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 18:07 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

Kciuki za poprawę zdrówka u Srebka! I uściskaj Wacusia. Pozostałe koty zresztą też - z Misią pewnie się nie uda :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw wrz 10, 2009 9:27 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

Miska wczoraj została złapana i wygłaskana
coraz wolniej ucieka.....jeszcze pół roku , max rok i bedzie z niej miziak.
tak mysle
tak sobie zyczę
tak będzie
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 10, 2009 9:34 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

BarbAnn pisze:Miska wczoraj została złapana i wygłaskana
coraz wolniej ucieka.....jeszcze pół roku , max rok i bedzie z niej miziak.
tak mysle
tak sobie zyczę
tak będzie

Asterek też ucieka coraz wolniej, bo mu brzuszysko ciąży :lol:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw wrz 10, 2009 9:40 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

BarbAnn pisze:Miska wczoraj została złapana i wygłaskana
coraz wolniej ucieka.....jeszcze pół roku , max rok i bedzie z niej miziak.
tak mysle
tak sobie zyczę
tak będzie

to tak jak Biśka
jeszcze rok, i przestanie zwiewać ;)

Rooda

 
Posty: 15854
Od: Pon sie 25, 2008 20:36

Post » Czw wrz 10, 2009 9:55 Re: Domku Misi, gdzie jesteś ?? (fot. str 73)

sobie zrobie suwaczek ;)
i bedzie
365 dni do pogłaskania Miski
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 144 gości