Łapanki MT & PIĘĆ 8tyg KOCIĄT z POLFY SZUKA DT. KARMA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 04, 2009 7:47 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, łapanki w toku

Wczoraj znów złapany jeden kociak. Chyba najmniej dziki z tej czwórki. Od razu stracił jajka.
Został jeden kociak i wróciła matka. Pani miała łapac o świcie, ale deszcz lał równo :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt wrz 04, 2009 7:55 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, łapanki w toku

:( dobrze, ze chociaż kociak się złapał
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt wrz 04, 2009 22:29 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, łapanki w toku

Dziś się nic nie złapało :(
Kurde ostatni maluch nooooo Niech się da złapać :( Weekend przerwy i w poniedziałek znów. Rano o 4tej łapią karmicielka z córką, wieczorem ja z tą córką.

A dotychczasowe cztery złapane czarnuchy to wszystko kocury :roll: Przewrotność losu ;)

Jeden okazął się oswojoby... Mruczał mi na rękach, przestraszony ale zadowolony z pieszczot. Chiała bym mu DT i DS znaleźć :(


A z lokalnymi paniami ja już nie mogę.... Jedna mi jęczy, zę kociaki nie mogą tam wrócić, ze zginą, druga że zamarzną i te straszliwe wichury to je zabiją, grad będzie na nie padał, normalnie koniec świata przewiduje co te koty zabije ;)
Inna z kolei zapłącze się jeśli NIE wrócą :roll:
Meksyk ;) Wszystkie jęczą, ze takie młode kastrujemy. A my uparcie tłumaczymy,z ę nei mają napisane na czole jaką mają płeć, że bardziej zalezy nam oczywiście na kotkach, ale jak już się złapią to idą na zabieg.

WZDECH
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon wrz 07, 2009 8:51 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, łapanki w toku

Złapany ostatni maluch :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Też kocur :conf: Pięciu facetów... I po co całe tełapanki na gwałtu rety, nei mogły się koty kurde jakos opisać, ze dzieci rodzić nie będą? :wink:

Teraz jeszcze "tylko" matka.... Bo jak się nie złapie, to next time pewnie urodzi 5 kotek :twisted:

Nr 1 z łapanki się leczy, wczoraj do zastrzyku już bez rękawic go trzymałam (niech on się kurde NIE oswaja).

nr 2 i 3 czekają na wypuszczenie. Myślałam by dziś je puścić skoro ostatni złapany, ale chyba dam karmicielce jeszcze szansę złapać matkę.
nr 4... czeka na zabranie do domu i szukamy DS. Testy negatywne, jeszcze szczepionka. Oswojony, lekko przestraszony i tak cuuudnie czarny :love:

nr5 dziś złapany... dał sobie sprawdzić płeć gołymi rękami :roll: Co jak się okaże tez oswojony :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon wrz 07, 2009 13:48 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów

Mysza - pogromca czarnych kotów i forumowy specjalista ds czarności czarnego futra kociego :)

GD pewnie się bardziej wysili ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon wrz 07, 2009 13:54 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów

No tym razem była monotonia kolorystyczna :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 08, 2009 7:53 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów

ciągnąc monotonie kolorystyczną złapała się czarna matka kociąt :dance:
No to wszystkie koty stamtąd są wycięte 8) Teraz powypuszczać co trzeba, doleczyć co chore i 1-2 znaleźć domy....
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 08, 2009 9:24 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

noo, kolejne miejsce załatwione! oby się teraz nie przyplątała jakaś nowa kotka....

Mysza! SUper!!!!! :piwa:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto wrz 08, 2009 9:36 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

super
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder


Post » Wto wrz 08, 2009 9:54 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

Ni wiem czy wiecie jak może humor poprawić telefon o PIATEJ rano, gdy zrywasz się z łóżka ze świadomoscią, ze to jeszcze nie budzik, ale "złapany kot dzwoni" z prośbą o zawiezienie do lecznicy :twisted: :lol:
No ale dobrze, ze już więcej o czwartek łapać nie będą ;)
Tam na osiedlu zostają dwie wycięte dorosłe kotki, chyba 3 z tych kociaków-podrostków. Czwartemu ja szukam domu, piątego być może adoptuje pani co go łapała. Przywiązała się do niego przy łapance ;)
Do tego jeden domowy wychodzący, też czarny :ryk:
Oby tyle zostało.

Tą dziewczynę, z która złapałam już dorwała inna karmicielka, że zawaliła sprawę, kastracja to eksterminacja, nie wolno jej robić, biedne koty itd :roll: Dobrze, że jakoś na nas nie wpadła podczas łapanek.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 08, 2009 9:58 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

aha

teraz czas na działki koło więzienia....

kotka + kociak co nie wiem gdzie mają melinę. Jak się złapią to 3 kocury, ale jakos specjalnie nie mam zamiaru się za nimi uganiać.

Kotka + 4 kociaki o ile stan jest nadal taki sam....

No i musze dopytać czy kotka +1 to może byc ta sama kotka sprzed pewnego czasu co miałą 3szt. Bo rejon ten sam.... Jak to inna to kotkę + 3 będzie cięęęężko złapać, ani razu mi nie mignęła nawet, a do pana przychodzi jeść tylko w nocy.
Teoretycznie mogła bym klatkę zastawić na noc, ale to tylko w pt i sobotę.... Jakoś nie uśmiecha mi się jeżdżenie na działki przed pracą... o 4:30 musiała bym wstać :strach:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 08, 2009 10:19 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

mysza, ja bym bardzo bardzo chciała na przyszły tydzień tą dużą klatkę
niech sie złapią te dwa z karniewka
ale to oznacza zostawienie klatki na cały tydzień
i jak coś się złapie to będę albo ja jechała, albo uda mi się agnieszkę wyprosić
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro wrz 09, 2009 11:44 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

Na działce nie widziałam kotki +1 kociak, za to na tej samej działce widziałam drugiego kociaka- cialaczka z łezką na nosku :) Skoro już sa dwa kcoiaki, to być moze jest to ta kotka co miała mieć trzy?? Tylko kociaki za małe na zabiegi, a DT brak zupełnie i muszą tam zostać :( Matkę za to widuję tak rzadko, zę pewnie jak zastawię klatkę najpierw ona się złapie :/

Znajoma z przodu działek ma obserwować skąd jest kotka + 4 kociaki :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro wrz 09, 2009 11:45 Re: Łapanki MT- kociaki w lecznicy, złapane 5 czarnuchów+matka

dziś jadę z jedną forumowiczką łapać koty w Jabłonnej....

A tu mam zgłoszenie od pani z działek (ta co obserwuje kotkę +4) o dwóch kotkach do sterylek i 4 kociakach do pilnego zabrania :(

viewtopic.php?f=1&t=99763
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości