Pysia & Haker & Java story 7

Witamy w nowym wątku
PIK

Mru, jak to Ty brzydki.
Nigdy w życiu.
Ty jesteś największy przystojniak.
Ja to taki sobie zwykły, dobrze umięśniony - lubię wetke za to określenie,
czarny kot.
Haker

Tak wczoraj już przeczytałam o Mrubisku i wymieniłam pw z Kasią.
Bardzo przykro.
Doroto dziękuję, w wątku Mrubiska, za przypomnienie pięknej opowieści o sercach.
Bardzo mi pomogła.
Witam wszystkie cioteczki.
Moje kociaste korzystają z ostatnich promienie słońca i się wygrzewają.
Jafcia też od czasu do czasu wychodzi na balkon.Stosunki miedzy trójca różne.
Jest dzień kiedy sobie z Pysia robią noski noski, a czasami jest tak jak dzisaj rano.
Pysi chciała z Jafcią zrobić noski noski podchodziła ufnie do niej i kiedy juz była o milimetr znienacka dostała łapka.
Na szczęście nie za mocno i bez fuczenia.
Na linii Haker Jafcia - jest spokojnie, bo omijają sie szerokim łukiem.
Cały czas mam dwa feliwaye załączone.

Powiadomienia nawet w własnego wonta mi nie przychodzą.

Kurczę, dlaczego Inka nie chciała zaakceptować Jafki? Teraz jest milusińska niesamowicie... jak nigdy w życiu. Może to wpływ karmy RC Calm i kropelek Calma z firmy cdVet

Czyli Jafcia z Hakerkiem zachowują się dyplomatycznie. Udają, że się nie widzą. :wink:

Może się jeszcze zaprzyjaźnią? :wink:

MaryLux pisze:Kurczę, dlaczego Inka nie chciała zaakceptować Jafki? Teraz jest milusińska niesamowicie... jak nigdy w życiu. Może to wpływ karmy RC Calm i kropelek Calma z firmy cdVet

No tak bywa.. :roll:

Za to może się okazać, że innego kota zaakceptuje.

Dzień dobry w nowym wąteczku

Witam w nowym wąteczku!

kalair pisze:
MaryLux pisze:Kurczę, dlaczego Inka nie chciała zaakceptować Jafki? Teraz jest milusińska niesamowicie... jak nigdy w życiu. Może to wpływ karmy RC Calm i kropelek Calma z firmy cdVet

No tak bywa.. Za to może się okazać, że innego kota zaakceptuje.

Na razie nie mogę ryzykować

No niestety, to byłoby ryzyko.. :roll:

Hannah12 pisze:[i
Powiadomienia nawet w własnego wonta mi nie przychodzą.

No właaśnie, coś u mnie też powiadomienia szwankują. Z mojego przychodzą jakoś, ale z innymi bywa różnie. Dziwne.

Szukasz dla Jafki domku? Czy raczej zostanie już u Was?

Na razie Jafka jest w trakcie leczenia.
Musimy zobaczyć co będzie dalej, czy będą nawroty.
Najchętniej byśmy jej znaleźli dom u jakieś samotnej osoby, która by mogła ją miziać, miziać.
Teraz już wiem, że nie może być to dom z kotami.
Ona powinna być jedynaczką.

Bry

... i kciuki za zdrówko Jafci i najlepszy domek na własność :ok:

Doberek!

Czwartkowe dzień dobry, kibicuję Jafci

Pysia & Haker & Java story 7

Kto przegląda forum