Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. ZAMKNIĘTE.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 07, 2009 18:52 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Trochę za dużo się na Ciebie posypało...

Trzymam mocno za wszystko :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 07, 2009 19:17 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Agn pisze:
Jutro powinnam szczepić Io. Niestety mała ma mocno zapaćkane oczy - jeśli wprowadzę antybiotyk, to nie będę mogła jej zaszczepić a kończy się okres działania Caniserinu. Muszę to przemyśleć.



To może przemyśl szybko? Bo moje gluty też zafaflunione jakieś, a jutro termin szczepienia :roll: :roll: :roll: A czas jakby nagli...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon wrz 07, 2009 19:24 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

villemo5 pisze:
Agn pisze:
Jutro powinnam szczepić Io. Niestety mała ma mocno zapaćkane oczy - jeśli wprowadzę antybiotyk, to nie będę mogła jej zaszczepić a kończy się okres działania Caniserinu. Muszę to przemyśleć.



To może przemyśl szybko? Bo moje gluty też zafaflunione jakieś, a jutro termin szczepienia :roll: :roll: :roll: A czas jakby nagli...


Ale to nieco inna sytuacja - Twoje gluty były już raz szczepione, no nie? A Io wcale.
Ale pomyślę, tylko nie wiem, czy to się da tak przełożyć na Twoją sytuację.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon wrz 07, 2009 19:38 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Tak - jutro ma być drugie szczepienie. A oczęta brzydkie...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto wrz 08, 2009 13:02 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

No i co wymóżdżyłaś??
Ja niedługo brykam na kłucie tylków 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto wrz 08, 2009 13:03 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Od prawie 3 lat prowadzę moją wspólnotę. Już kilka razy prawie na zawał nie zeszłam, ale jeszcze walczę, bo po prostu chcę mieszkać w przyzwoitych warunkach. Mam takie sytuacje, w których odpuszczam, ale jak coś uważam za ważne, to nie ma mocnych. Wspólnota to zbieranina bardzo różnych ludzi. Trzeba umieć ich wzajemnie porozgrywać.
Jakbyś potrzebowała pomocy, to pisz. Zobaczymy, co będzie w tym piśmie. Wtedy można opracować strategię.
Gdyby właściciel Twojego mieszkania nie miał ochoty na dyskusje z wspólnotą, to może zawsze w dowolnym momencie ustanowić pełnomocnika. Wspólnota w dialogu z pełnomocnikiem będzie zupełnie inaczej reagować, bo on nie jest stroną, więc agresja wobec niego nie ma sensu.
Na razie się nie przejmuj ludźmi. Prawo jest po Twojej stronie (i kotów oczywiście!).

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 08, 2009 14:43 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

O jakie dobre wieści! :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto wrz 08, 2009 19:04 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Agn głowa do góry :ok: :ok:

Jak spotkasz kogoś na klatce to mów sobie: "guzik mnie i moim kotom zrobią" i z wyniosłym uśmiechem mijaj oszołomów.
Nie możesz okazywać im, że się ich obawiasz.

Jak ktoś Cię zaczepi, to nie tłumacz się tylko wal z mostu co Tobie się nie podoba (w zupełnie innej, nawet duperelnej sprawie).
Pośmiej się, że u Ciebie słychać odgłosy z ich sypialni (to peszy najbardziej) :twisted: .
Nie daj się się wciągnać w dyskusję, nie odbijaj piłeczek , jak zaczepią to ... atakuj sama.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 08, 2009 20:36 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

ja tylko czytam i nic nie potrafie poradzic :( :oops:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto wrz 08, 2009 20:58 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Filo - jeszcze raz dziękuję. Na razie cisza i spokój... oprócz mojej histerii.

Tzw. `życie` troszkę pod górkę. Zawsze, kiedy pomyślę, że gorzej być nie może, coś się jeszcze dokłada. W ramach tego postanowiłam... pójść do szkoły. Zobaczę jak to wyjdzie i po weekendzie napiszę nieco więcej. Jak zwykle w takich sytuacjach zastanawiam się czy to ma sens, czy dam radę - przede wszystkim finansowo, bo tu sypie mi się najbardziej.

O kciuki upraszam, bo boję się, że nakręcę się, zapalę, a potem nic z tego nie wyjdzie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 08, 2009 21:00 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

kciuki masz
ja też z gatunku słomianych ogni, więc kciuki tym mocniejsze :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto wrz 08, 2009 21:02 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Agn pisze:Filo - jeszcze raz dziękuję. Na razie cisza i spokój... oprócz mojej histerii.

Tzw. 'życie' troszkę pod górkę. Zawsze, kiedy pomyślę, że gorzej być nie może, coś się jeszcze dokłada. W ramach tego postanowiłam... pójść do szkoły. Zobaczę jak to wyjdzie i po weekendzie napiszę nieco więcej. Jak zwykle w takich sytuacjach zastanawiam się czy to ma sens, czy dam radę - przede wszystkim finansowo, bo tu sypie mi się najbardziej.

O kciuki upraszam, bo boję się, że nakręcę się, zapalę, a potem nic z tego nie wyjdzie.


Kciuki sa bo sama o tym wlasnie mysle:) na stare lata isc do szkoly:)))) Nie wiem tylko czy dam rade ale sprobuje:)))
Aga mocne za wytrwalosc.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 08, 2009 21:03 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Kciuki...

Może to ci poprawi humor - http://www.youtube.com/watch?v=Kcluq80DMDs

:wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto wrz 08, 2009 21:07 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Uschi pisze:kciuki masz
ja też z gatunku słomianych ogni, więc kciuki tym mocniejsze :)


Akurat w tym przypadku to nie tylko kwestia słomianego zapału mojego, tylko tzw. okoliczności życiowych, nie wiem, czy dam radę stawić odpór, czy będę umiała `na przekór wszystkim i wszystkiemu`.
A szkołę to se taka wybrałam, co by się w niej niewiele uczyć. :mrgreen: [Na bankowość to bym się nie porwała... :roll: .]

Cameo - :love:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 09, 2009 2:26 Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Neighbour's story - contin.

Agn, na pewno dasz radę! Zawsze dajesz :) Nie śledziłam dokładnie wątku, ale ostatnio jakoś spać nie mogę, więc przeczytałam od deski do deski. Mój wujek, a jednocześnie sąsiad zza ściany jest radcą prawnym i administratorem wspólnoty- w razie czego mogę podejść, dopytać...
Cameo- ale słodziak...
Ja też planuję pójść do szkoły :) Nie mogę się tylko zdecydować: policealna, czy kolejne studia... Pierwsze na nic mi się nie przydały, więc może lepiej policealna i konkretny zawód? Ktoś doradzi? Muszę się czymś zająć, bo płacz za Lunką w poduszkę nic już nie pomoże... (Bluza wciąż tak słodko pachnie mleczkiem dla kociąt :( ).
Miłych snów :)
"Nagle w moim świecie zrobiło się tak cicho i pusto bez Ciebie"
Kostrzyńska Luna [*] 07.09.2009 viewtopic.php?f=1&t=99269
Obrazek

kamilka_04

 
Posty: 558
Od: Czw lut 28, 2008 14:43
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Meteorolog1 i 71 gości