Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

no niestety to są nowe mutacje
a antybiotyki stare

dlatego to srebro proponuje zawsze
bo to taki naturalny antybiotyk
i na to się nie uodparniają te świństwa chorobotwórcze
może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi

ruru pisze:no niestety to są nowe mutacje
a antybiotyki stare

dlatego to srebro proponuje zawsze
bo to taki naturalny antybiotyk
i na to się nie uodparniają te świństwa chorobotwórcze
może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi

zapytam

i dziękuję za podpowiedź

Ja właśnie jestem w czasie podawania Linco Meonikowi na dziąsła. Po 3 dniach nie było różnicy, wet powiedział, że dałby Meonikowi steryd, ale to nie przy jego nerkach i wątrobie. Dopiero 5-tego dnia wetka powiedziała, że jest lepiej. Dziś właśnie podałam 6-ty zastrzyk i na tym na razie koniec.
Ale nie wiem, czy to można porównywać?

Inga-srebro koloidalne możesz spokojnie podawać,ja brałam przy silnym stanie zapalnym dziąseł-bardzo szybko pomogło,podnosi tez odporność-3/4 butli wysłałam milenap,żeby podawała swoim białaczkowcom i Zuli bo ona ma problem z dziąsłami.Oczywiście uprzednio zostało to skonsultowane z wetką,która prowadzi koty Mileny.
Za Klemcia nieustające kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

widziałam się z CoolCaty, mamy przyjechać z Klemensem jutro, na czczo, będziemy pobierać krew i zobaczymy też co z tymi antybiotykami zrobić.

Klemens wsunął całą michę mięska

Jedz Klemciu,jedz!-musisz miec siłę do walki!

Georg-inia pisze:widziałam się z CoolCaty, mamy przyjechać z Klemensem jutro, na czczo, będziemy pobierać krew i zobaczymy też co z tymi antybiotykami zrobić.

Klemens wsunął całą michę mięska

Czyżby nie chciał jechać do Cioci CC?

Pokazuje, jaki jest zdrowy?!

ooooo jeśli zjadł mięsko to jest lepiej

jestem pewna, że wkrótce znowu Klemcik dojdzie do siebie :ok:

Jedzenie to dobry objaw:)

Wracaj do zdrówka Puchatku.

jak je to już nie jest źle
:ok:

Jedz Klemciu kochany i oddaj dzis krew o najlepszych "parametrach" - pokaz, ze wszystko jest OK :ok:

Kciuki przeogromne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

macie rację, że jedzenie to dobry objaw, tyle, że Klemens z tych, co to ledwo dychają, ale gębą będą ruszać :roll:

jedyny przypadek, kiedy Klemens rezygnuje z jedzenia, to jak ma powyżej 40 stopni gorączki. Innej opcji nie ma...

Wczoraj jakby żywszy był, chyba faktycznie usłyszał moje myśli o dzisiejszej wizycie u CoolCaty, ale nie dam się zwieść - już ja ich znam, tych futrzanych kolegów :twisted:

teraz odpuszczę, a w nocy z soboty na niedzielę się pogorszy!

Inga, kciuki za Klemensa :ok:

My też dzisiaj do Ani jedziem ... po południu ... z maupą

Klemciu zdrowiej chłopaku!

U Cioci CC to może i nie jest jakoś najgorzej ale na toczenie krwi to też bym się oburzyła! Weź powiedz, że Ty możesz przyjechać tylko na podziwianie, mizianki, zachwyty i porcję dobrego jedzonka

Georg, Klemens... i Miriam. W nowym domu. Foteczki

Kto przegląda forum