Ja wam powiem jedno: Ozzy juz baaaaaaaardzo wiele przeszedl w swoim zyciu, wiele wytrzymal, bo jest bardzo dzielnym kotem

Nie wiem, skad w nim tyle sily

Na pewno bedzie walczyl do samego konca na tyle ile bedzie mogl.
Tarunia-jak na swoj wiek i woje dolegliwosci trzyma sie rewelacyjnie! Pod jednym wzgledem na pewno jest niezastapiona: pod wzgledem opieki i matkowania zwierzakom. Te jej dobre serducho, schorowane wielkie serducho... JEST NIESAMOWITA! Ich zachowanie powinno byc przykladem dla wielu z nas

Tak wiec wszystkie bez wyjatku footrzaki u Justy: brac przyklad z Tary i Ozziego i walczymy o zdrowko i domki!

HOOOP
