Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Agneska pisze:Ale numer.![]()
Jakaś pani (numer zastrzeżony, oczywiście, kocham takie telefony) powiedziała, że z Warszawy do Góry Kalwarii to jest tak daleko, że nikt nie przyjedzie, żeby jej okna zabezpieczyć w mieszkaniu. Następnie powiedziała, że skoro ma małe dziecko, to znaczy, że jest odpowiedzialna i za kota tez będzie odpowiedzialna.
Skoro nie chcę jej wydać kota, na którym jej zalezy, to na pewno "ta fundacja to współpracuje z firmą zabezpieczającą okna i zarabia na tym pieniądze". I na koniec mnie postraszyła, "my z programem 'Uwaga' i TVNem przyjedziemy do tej fundacji". Już się boję.Ciekawe gdzież to się pani z Góry Kalwarii wybierze?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości