Iva gruba nie jest jeszcze

, ale bardzo ładnie wyglada.
Jest wysoka, szczuplutka, dostojna i ma mięciutkie futerko. Aksamitne wręcz.
U kotów nerkowych to bardzo wazny objaw! Tak też nawet jeśli wyniki laboratoryjne nie są zadowalajace, to stan sierści świadczy o tym, że organizm zwierzaka całkiem nieźle sobie radzi z problemem. Poza tym podczas podawania kroplówki widac było, ze nie jest jakoś szczególnie odwodniona, bo mozna było złapać skórę w garśc i unieść.
Tak tez jest dobrze! Bo ja ja cały czas porównuje z dniem, w którym Iva przyjechała z nami do Świdnicy.