W buzi ma czysto. Nie jestem w stanie jej dogrzewac bo ucieka... ciagle sie przemieszcza i szuka miejsca....jak oddycha to calym brzuszkiem.....siedzi w pozycji chorego kota:((( Wyglada jakby nie mogla spac bo jej cos przeszkadza. Nie wiem co robic:(((( Kupy dzis nie bylo.
Właśnie miałam napisać, że o tej godzinie to tylko na Mieszka. Aga będzie dobrze, może tak jak pisze Zabers, może Liza jest słaba po antybiotyku. Pojedź rano zrób dla Swojego spokoju badania. Trzymam kciuki za poprawę zdrowia, niestety tylko tyle mogę.
Caly czas obstawialismy gardlo tchawice. Dostawala antybiotyki caly czas. Dzis ostatni. I znowu to samo....odruch wymiotny. Siedzi w jednym miejscu. Ewidentnie ja cos boli.