Świat bez Zajonca...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 01, 2009 8:52 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Zajonczku, co u Was słychać?
Pozdrawiam wrześniowo :)

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 01, 2009 12:57 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Byłam u Zajonczka :D ... ale juz niestety do pracy czas było wracać :evil:
a Zajonczek , mam nadzieje, napisze jaki mi numer wywinął :ryk:
No i jak zwykle zostawiłam Jolę i Zajonczka z wielkim bałaganem :mrgreen:
ciocia Dorta
[/img]
Obrazek
Aresku , byłes ze mną 17 lat. Niby długo , a jednak krótko . Ale pewnie zawsze byłoby za krótko.

Dorta

 
Posty: 1355
Od: Sob cze 23, 2007 15:39
Lokalizacja: Opole

Post » Czw wrz 03, 2009 5:16 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Ciekawe czy Zajoncunio już skończył dyrygować brygadą kotów - sprzątaczy. :mrgreen:

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Czw wrz 03, 2009 9:03 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Zajonczek wywinął jakiś numer???
Niemożiwe...

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 03, 2009 18:12 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Zajoncu jak po wakacjach, co słychać. :?: :?:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 03, 2009 20:23 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Witajcie Najdroższe i Najukochańsze Ciociofanki Moje! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
W nowych szatach króla for - miau.pl 8)

Długo nie pisałem, nie?

Ale bynajmniej nie z powodu wakacji, Ciociu Elwirko! :(

Tylko z powodu Joli oczywiście...
Bo ona była tak pogrążona w swojej chorobie, że w ogóle nic się nie dało robić! :roll:
Normalnie sama nic nie robiła i innym nie pozwoliła.
Ja i koty mogliśmy jej tylko nadskakiwać!
A ona nas prawie nie zauważała.
Nawet Mnie, który przecież nadskakiwałem najbardziej!

No to w końcu się wziąłem na sposób i dostałem z powrotem katarku :mrgreen:

O, takiego:

Obrazek

i dopiero jak tak mocno na Jolę smarknąłem - to dopiero wtedy przejrzała na oczy i rzekła: „O, Zajonczek!” 8O

I tak zapoczątkowałem proces jej zdrowienia :P
Dzięki Mnie przestała myśleć tylko o sobie, bo musiała zająć się Mną :mrgreen:

A teraz jeszcze musi się zająć Ćwirkiem i Trybulką, którzy poszli w Moje Ślady, i też dostali katarku.
(Bo oni zawsze Mnie naśladują).
(Zwłaszcza Trybulka).
(A Ćwirek naśladuje Trybulkę).

Aha, i żeby jej za łatwo nie poszło, to dołożyłem jeszcze do katarku chore uszka.
(Ćwirek i Trybulka od razu też).

Tak więc Jola z miejsca poczuła się lepiej, a potem przyjechała Moja Ciocia Dorta i do reszty Jolę uzdrowiła!

I normalnie Jola jest już zdrowa, tylko może jeszcze o tym nie wie, bo dalej łyka te swoje kapsułki, pigułki i mikstury oraz smaruje się wonnymi olejkami (bardzo wonnymi, fuj).

Albo może dlatego, że jej żal wyrzucić?
Bo trochę jeszcze jej tych lekarstw zostało, no i ma je dzięki Ciociofankom Moim Kochanym i Cioci Dorcie, która jej zafundowała połowę z nich! - to teraz wypada wszystko zjeść, nie?

Tyle jej jeszcze zostało, na ten miesiąc:
Obrazek

Tylko mówi, że to mało i musi jeszcze dokupić :|

A mi kupiła tylko propolis, ziółka i krople do uszków!

I nie poczęstowałą Mnie ani jedną z tych swoich pigułek.

A przecież pomógłbym je zjeść! :roll:
Tak wszystko inne pomagam, nie?

^*^
Zajonczek.
Ostatnio edytowano Nie wrz 06, 2009 18:13 przez Zajonc, łącznie edytowano 1 raz
Im bardziej poznaję koty,
tym bardziej kocham zajonce.

Zajonc

 
Posty: 356
Od: Pon gru 31, 2007 18:39
Lokalizacja: ze Zdroju

Post » Czw wrz 03, 2009 21:39 Re: Świat wg Zajonca

zajoncku, ja tyle pigulek nie widzialam na oczy, ty sie porzadnie zajmij ta Jola ale nie w taki sposob no :!:
W poniedzialek cos ci przesle jak co miesiac na ten katarek, chociaz może na karme bo katarek to przejdzie do poniedzialku, prawda zajoncku? :roll:
ucaluj Jole ale nie zasmarkaj :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 06, 2009 18:06 Re: Świat wg Zajonca

Bardzo Wam dziękuję, Kochane Ciocie Zajonca, za wszystkie życzenia i pozdrowienia, za pamięć o nas nie tylko w zdrowiu, ale i w chorobie, nie tylko gdy nas widać, ale i gdy wchodzimy w smugę cienia...

Dziękuje serdecznie za wielką pomoc w lipcu i sierpniu, w odpowiedzi na moją prośbę.
Uchroniłyście nas przed różnej maści egzekutorami, koty miały zapewnione jedzenie, żwirek i leczenie, a dzięki Waszej wspaniałomyślności i hojności nawet ja mogłam zacząć się leczyć i jeszcze w tym miesiącu będę mogła to leczenie kontynuować.

Dziękuję najmocniej za bezpośrednią pomoc finansową:

Agiag :1luvu:
Bombie :1luvu:
Dorcie :1luvu:
Elwirce :1luvu:
Kwincie :1luvu:
Marcellinie :1luvu:
Mukki :1luvu:
Myshce :1luvu:
Mar9 :1luvu:
Popi :1luvu:
Yanachasce :1luvu:


Dziękuję serdecznie za kolejne zbiórki na karmę i żwirek zorganizowane przez Myshkę, w których wzięły udział:
Agiag :1luvu:
Blond Tornado :1luvu:
Elwirka :1luvu:
Marcellina :1luvu:
Myshka :1luvu:
Yanachasca :1luvu:


Zdrojowe dzięki Wam otrzymały 72 puszki Felixa, 15 kg Puriny Cat Chow i duży wór żwirku Pinio. I starczy jeszcze na kolejne zamówienie puszkowe! :D

Dziękuję też ogromnie za sierpniowe wpłaty adopcyjne:
dla Zajonca - Ani_c i Moś :1luvu:
dla Śpiocha - Mukki i Moś :1luvu:
dla Funcia (za sierpień i wrzesień) - Magdalenie :1luvu:

Jesteście niezwykłe i bardzo, bardzo kochane...

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Nie wrz 06, 2009 18:50 Re: Świat wg Zajonca

moś pisze:W poniedzialek cos ci przesle jak co miesiac na ten katarek, chociaz może na karme bo katarek to przejdzie do poniedzialku, prawda zajoncku? :roll:

Dziękuję, Ciociu Kochana! :1luvu:
Mój Katarek na pewno przejdzie do poniedziałku!
Tylko raczej nie do najbliższego.
Jako że ostatni rzut Mojego Katarku trwał pół roku, to ten nie może być gorszy przecież.

Obstawiam, że minie w poniedziałek 4 stycznia 2010 r. :P
Do tego czasu więc mam zagwarantowane sesje w solarium i szczególną opiekę Joli, a ona - trwanie w dobrej kondycji fizycznej.
Jako że będzie jej potrzebna :!:


moś pisze:ucaluj Jole ale nie zasmarkaj :wink:

Postaram się Ciociu, ale nie mogę obiecać, że się uda.

Ale Jola jest przyzwyczajona! :P


Ciebie też całuję! :P


^*^
Zajonczek.
Im bardziej poznaję koty,
tym bardziej kocham zajonce.

Zajonc

 
Posty: 356
Od: Pon gru 31, 2007 18:39
Lokalizacja: ze Zdroju

Post » Pon wrz 07, 2009 6:35 Re: Świat wg Zajonca

to ja tak po cichutku potrzymam kciuki za powrót do zdrowia Joli, Zajonczka no i kotków oczywiście :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon wrz 07, 2009 19:02 Re: Świat wg Zajonca

mar9 pisze:to ja tak po cichutku potrzymam kciuki za powrót do zdrowia Joli, Zajonczka no i kotków oczywiście :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Dziękuję Ci, Mar - i wzajemnie wysyłam ciepłe myśli (niedawno doczytałam... :( )
Życzę już tylko samego dobrego Tobie i Twoim podopiecznym.
(jeśli ja jestem, jak mnie nazwałaś, aniołem :wink: to Ty musisz być archaniołem - innej możliwości nie ma :) )

Zajonczek dalej usmarkany, jak zwykle tylko na jedną, lewą dziurkę w nosie. Choć już mniej niż na początku - momentami jest całkiem dobrze, a potem znów pojawia się wydzielina.
U Ćwirków zapalenie zatok przejawia się tylko charakterystycznym pocharkiwaniem, jakie od czasu do czasu z siebie wydają.
Póki mam siły, próbuję jeszcze naturalnych metod, które nieraz już sprawdziły mi się przy przewlekłym zapaleniu zatok u kotów. Ciągle mam nadzieję, że i tym razem poskutkują, zwłaszcza że alternatywa - antybiotyki - u tej trójcy nie działa w ogóle albo tylko na krótki czas.

Ja czuję się znacznie lepiej fizycznie; ten stan utrzymuje się niezmiennie od dwóch tygodni, w co ciągle trudno mi uwierzyć; stale odczuwam lęk przed nawrotem objawów. Psychicznie nie jest jeszcze najlepiej, bezustanne problemy bytowe i duże zaległości w różnych sprawach przytłoczyły mnie i wpędziły z kolei w nerwicę i depresję.

Dlatego szczególnie chciałam podziękować
Dorcie, która spędziła u nas 5 dni (czyli cały swój urlop...) , pomagając mi na wszelkie sposoby, czym wyciągnęła mnie z największego dołka. Pomogła mi się odrobić w mieszkaniu i w popowodziowej piwnicy, zabrała do Ikei, gdzie kupiła mi wiele potrzebnych (i pięknych) rzeczy do mieszkania, kupowała jedzenie dla nas i kotów, wyciągała na spacery i do kafejek, i w ogóle była mi przez ten czas wspaniałym pomocnikiem, dobrym duchem i bioenergoterapeutą zarazem.

Dorto, ogromnie Ci dziękuję!

I jeszcze raz wszystkim Wam, Ciociofanki Zajonca - oraz jednemu Fankowujkowi Buborowi, który wczoraj bardzo mi pomógł w gardłowej sprawie.

Za Waszą sprawą wydobyłam się z poważnego kryzysu, i co najważniejsze - koty nie doznały przy tym większego uszczerbku.


Dziękuję! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Wto wrz 08, 2009 3:40 Re: Świat wg Z: Dalej jestem medialny :) Dziękuję Ciociofankom!

Dorta pisze:a Zajonczek , mam nadzieje, napisze jaki mi numer wywinął :ryk:

Ale jaki numer, Ciociu Kochana? 8O

Czy masz może na myśli moje nienaganne maniery, grzeczność, uprzejmość i poświęcenie dla gości? :P

To, że towarzyszyłem Ci przy śniadaniu zawsze, gdy Jola na chwilę odeszła od stołu?
Obrazek

Podczas gdy taki Kokiet nie umiał się zachować
Obrazek

i tylko krążył wokół stołu
Obrazek

wgapiając się w cudzy talerz.
Obrazek

Albo może to, że jeszcze zostawiałem coś na talerzu dla Joli?
Obrazek

Albo to, że utulałem Cię do snu?
Obrazek

Albo to, że pojechałem z Tobą na spacer
Obrazek

i aż się wyrywałem, żeby Ci pomóc
Obrazek

karmić koty zdrojowe?
Obrazek

I z poświęceniem dokończyłem za nie posiłek
Obrazek

za co były niewymownie wdzięczne?
Obrazek

Podczas gdy Jola wolała karmić kozy.
Obrazek

Obrazek

^*^
Zajonczek.
Im bardziej poznaję koty,
tym bardziej kocham zajonce.

Zajonc

 
Posty: 356
Od: Pon gru 31, 2007 18:39
Lokalizacja: ze Zdroju

Post » Wto wrz 08, 2009 6:33 Re: Świat według Zajonca: Piękne dni z Ciocią Dortą

Ciocia Dorcia powinna dostać Medal Zasłużonej Ciociofanki :)
Super fotki :). I nareszcie Jola odkryła nieco przyłbicę :D , bo - jeśli dobrze pamiętam do tej pory mieliśmy możliwość oglądać tylko stopę Joli :lol: . To znaczy - my którzy nie mamy zaszczytu znać Zajonca osobiście.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto wrz 08, 2009 7:04 Re: Świat według Zajonca: Piękne dni z Ciocią Dortą

Dobrze się spisałeś, Zajączku.
Jolu, zdrowiej szybko.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto wrz 08, 2009 7:45 Re: Świat według Zajonca: Piękne dni z Ciocią Dortą

Czasami dobrze nie odsłaniać przyłbicy, szczególnie wtedy, gdy dookoła dużo potrzebujących a mało życzliwych.
Zdjęć przyjaciół Joli, Zajonczka i kotków mamy tyle, że wynagradza nam to brak upublicznienia wizerunku Joli.
Kciuki za zdrówko Joli i jej podopiecznych dalej zaciśnięte. :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 80 gości