Kukułcze jaja :/ Nowe fotki - s. 84

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 01, 2009 19:55 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Dzięki Dziewczyny!

Bossiu nadal śpi, słabiutki jest, ale gorączki nie ma, znów troszke polizał miesa z kleikiem.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto wrz 01, 2009 20:28 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Niech spi maleństwo!!!!-sen to tez lekarstwo-ważne ,że juz goraczki nie ma,ze troszke je ,a jak z kupą???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto wrz 01, 2009 20:32 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

oj Milenko ale sie narobilo:((( tak mi przykro dopiero doczytalam.
Poprosze nr konta.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 21:19 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Kasiu, kupy nie było od wczoraj, właściwie od popołudnia, bo w szpitalu jeszcze mu leciał taki bezbarwny i właściwe bezzapachowy śluz z pupy. Pilnuje go, bo chce zbadać kupe.

Znów zjadł troszke kleiku z mięskiem, gorączki nadal nie ma, leży opatulony na letnim termoforku, widać, ze mu wygodnie na takim wodnym łóżeczku. Powiem Wam, ze on mimo wszystko wyglada lepiej niż Mela w tamtym czasie, no i Bossiu naprawde jest super grzeczny, mogę mu zrobic wszystko, a on mruczy i nawet wenflonu nie rusza.

Aga, dzięki serdeczne.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto wrz 01, 2009 21:25 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

DZIELNY CHŁOPAK :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto wrz 01, 2009 21:40 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

biedne malenstwo :ok:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto wrz 01, 2009 21:51 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Ale wiecie, od niedzieli, czyli przez 2 doby, Bossiu naprawde bardzo się do mnie zbliżył, tak, jak wcześniej pisałam, to dziewczyny są miziaste, a on bywał tylko taki. Teraz najchetniej tylko leży wtulony we mnie, całą noc przespaliśmy obok siebie, były buziaki, przytulanki, kochany jest.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto wrz 01, 2009 22:03 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

milenap pisze:Ale wiecie, od niedzieli, czyli przez 2 doby, Bossiu naprawde bardzo się do mnie zbliżył, tak, jak wcześniej pisałam, to dziewczyny są miziaste, a on bywał tylko taki. Teraz najchetniej tylko leży wtulony we mnie, całą noc przespaliśmy obok siebie, były buziaki, przytulanki, kochany jest.

Bo czuje i wie,że może na Ciebie liczyć,jak się źle czuje.Ty jesteś jego a'la osobisty lekarz
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto wrz 01, 2009 23:09 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Z Mela tez tak było, w trakcie choroby chyba pierwszy raz mogłam jej dac buziaka, tuliła sie u weta. Mam nadzieje, ze te podobieństwa będa nadal, ze Bossiu tak ładnie zawalczy, jak Melka!

Popił troszke elektrolitów i ułożył się znowu do spania. Ja też sie zaraz kładę, na 7 muszę byc na godzine w pracy, potem od razu pojedziemy na leki, spytam kiedy będzie Purevax dla dziewczyn i będziemy rozmawiać kiedy konkretnie interferon zacznamy.

Dobranoc!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro wrz 02, 2009 14:18 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

czuje sie z toba bezpiecznie toz to jeszcze koci dzieciaczek jest, walcz malutki :ok:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Śro wrz 02, 2009 15:05 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Tak strasznie żal tych wszystkich chorych koteczków. :(

Walcz malutki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 02, 2009 16:46 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Rano napisałam posta i nie dał się wysłac-co znów się dzieje?????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro wrz 02, 2009 16:48 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Milenka napisała mi sms-a,że Bossik lepiej sie czuje,rano zrobił kupę ,więc Milenka zabrała ja do badania.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro wrz 02, 2009 17:27 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

Dziewczyny-Bossik je!!!!!!!-bedzie dobrze,mały jest silny,musi dac rade!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro wrz 02, 2009 17:45 Re: Kukułcze jaja :/ Bossiu chory str. 66

trzymam bardzo mocno kciuki
maluchu przestań marwić Milenę i zdrowiej
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agwena, kasiek1510, label3, puszatek i 138 gości