K-ów, adopcje wirtualne naszych kotów - bezcenne!!!

[markopolo00]

Jak nie ma chętnych to czwartek ja wezmę rano i wieczór
zresztą i tak będę w pracy na kontroli

[mjs]

Jak nie ma chętnych to czwartek ja wezmę rano i wieczór
zresztą i tak będę w pracy na kontroli

Świetnie, w takim razie w czwartek robię sobie wolne

Ciąg dalszy dyżurów na Wielopolu:

środa
mjs
edytal

czwartek
markopolo00
markopolo00

piątek
lutra
mjs

sobota
mjs
queen_ink

niedziela
mjs
queen_ink

[lutra]

Dziewczyny, ja bym chętnie maluchy ogarnęła rano, ale mam traumę i nie dotykam nieszczepionych kotów. Myślę, że do 12 będzie im ciężko, może ktoś się zlituje, a ja w zamian będę mu gary przez weekend myła, co?

[lutra]

W piątek też mogę.
Dobra, przemyślałam. Pójdę rano. Kupię rękawice założę ochraniacze na buty i obsłużę maluchy. Ale jak potem któryś umrze, to ja już naprawdę nie dotknę nieszczepionego kota.

[mjs]

Lutra, nie wchodź do maluchów, właśnie rozmawiam z Jolą, ona zajrzy przed południem. Kupi też gerberki, oddam Jej pieniądze z funduszu tunelikowego. Wy już się dogadacie, w który weekend te gary będziesz myła
Wpisałam Cię na poranny piątkowy, dam jeszcze znać Edytce że są maluchy w 413.

[lutra]

Oko, ufff, bo ja już chciałam szukać rękawic i w ogóle. Więc ja wpadnę rano do pokoju po prawej.
Tutaj trwają dyskusje, że koty jeść nie będą miały, a dziś:
- rano dostały serduszka
- ok. 14:30 dostały Sanabelle (dar, ok 3 kg)
- wieczorem Anna09 zaserwowała kurczaczka
- Solangelica dostarczyła 6 puszek bozity.

[lutra]

Anno09, mam nadzieję, że nie smażysz kotletów przez całą sobotę . Odkąd w 99 pracowałam w knajpie, to mam traumę. MJS, transporter z taśmą jest kocim pokojem, ale na dole na portierni jest jeden wolny, weź. Na dnie ma napisane edit_f, gdzyż kiedyś myślałam, że to jej, ale się okazało, ze jej nie.

[mjs]

Luterko, będę u staruszków ok. 11.30, więc jeśliś zagoniona to nie musisz przychodzić.

[solangelica]

Oko, ufff, bo ja już chciałam szukać rękawic i w ogóle. Więc ja wpadnę rano do pokoju po prawej.
Tutaj trwają dyskusje, że koty jeść nie będą miały, a dziś:
- rano dostały serduszka
- ok. 14:30 dostały Sanabelle (dar, ok 3 kg)
- wieczorem Anna09 zaserwowała kurczaczka
- Solangelica dostarczyła 6 puszek bozity.

Dobry wieczór
Postanowilam sie wytlumaczyc bo tak ni stad ni zowad sie pojawia jakas taka i bozite przynosi podczytuje watek od jakiegos czasu i tak mnie naszlo ze przeciez mam na zbyciu bozite w puszkach, moje dwa uparte footra nie chca tego juz jesc, wiec w ramach zemsty dostaly whiskasa a bozita pojdzie w swiat.
Trzeba sobie pomagac zreszta robicie kawal dobrej roboty.

Lutro droga, pieńki są zarezerwowane i wielkie olbrzymie pudlo z ktorego mozna zrobic dom dla dwoch a nawet trzech kotow
Ciag dalszy mam nadzieje nastapi

Aha! I chcialam powiadomic ze w sklepie zooplus jest taka wypasiona mega promocja Bozity w tetrapaku - pakiet oszczednosciowy 54 sztuki kosztuje 219 zł (co w przeliczeniu na sztuke daje 4.05 za kartonik). Tylko nie wiem czy to z jednego smaku czy mozna poprosic o mieszanke. Transport gratis.
Link: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _kot/95428

Inna opcja z tego samego sklepu -Bozita Tetrapak, 64 sztuki, mieszanka smakow:
16 x 370 g z dużą ilością kurczaka
16 x 370 g z wołowiną
16 x 370 g z wątróbką drobiową
16 x 370 g z rakami wodnymi
kosztuje 259,80 zł (Transport gratis) co w przeliczeniu na sztuke daje rowniez 4.05 zł za kartonik.
Podaje link: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... kot/146193

To tyle z mojej strony, jeszcze raz dziekuje bardzo lutrze za pomoc i zyczliwosc i mam nadzieje ze to nie bedzie moje ostatnie spotkanie z Wami, Wielopolem i kotami
pozdrowienia i usciski
To jest ta promocja o ktorej mowilam dzis Lutrze

[mjs]

Witaj, przynosząca bozitę Mam nadzieje, że koty były uprzejme dla Ciebie i że zapamiętałaś imiona wszystkich Wielopolan, bez tego ani rusz

[solangelica]

Witaj, przynosząca bozitę Mam nadzieje, że koty były uprzejme dla Ciebie i że zapamiętałaś imiona wszystkich Wielopolan, bez tego ani rusz

Joasie bez trudu ( mam siostre Joasie, tez bardzo hm kreatywna istota i tez taka aktywna )
Ryfka to w ogole powinna wystapic na plakacie z napisem "Krolowa jest tylko jedna...". Doda moze jej pazurki czyscic
Negrita sie nie przejela i kulnelam jej pileczke, co przyjela z zadowoleniem. Slodkie czarne kociatko zostalo przeze mnie wymiziane osobiscie (i nawet wlaczyl traktorek:)), szare takie fajne przestraszone siedzialo na oknie (nie pamietam jeszcze kto to), a na koniec pogadalam z taka puchata syczaca kotą ktora otarla sie o moja reke i cudownie stroszyla ogon. Milka? Eeee.... Lutra ratuj
Pozostale ogony wystawily swoje pyszczki albo oczka (albo jedno Oczko ) ale generalnie nie jest zle. Tez bym uciekla na ich miejscu w jakies pudlo.

Ja juz mowilam lutrze ze bedzie mi milo jesli sie moja skromna osoba przyda do wymiziania wielopolan co jakis czas. Teraz mam urwanie czapy (niedlugo mam operacje oka i troche mam latania po przychodniach i takich tam) ale jesli tyko bede miec wolne rano lub popoludnie to sluze swoim czasem.
Swojego TŻ-a tez postaram sie w tej kwestii urobic, moze tez sie przylaczy (LUTRA!! Jego mina była bezcenna po tym jak uslyszal tekst o "dwoch kotach" )
dobrej nocy!

[mjs]

Puchata i sycząca....hmmmm...Nie mamy takiej
Zaliczone, jak na pierwszy raz jest świetnie Zapraszamy z TŻ, Wielopole wciąąąga

[Tweety]

witam Cię, Solangelico, Lutra opowiedziała mi już wczoraj o Twoich poczynaniach, bo ja, sierota, bez domowego netu jestem na moment więc Lutra pełni funkcję donosiciela. Poczynania te są nader budujące

A teraz zmiana tonu... Nocny alarm od Miuti w sprawie kociaków od missiieek - odrobaczone chwilę wcześniej vetminthem przez wetkę mało nie przekręciły się to już chyba 6 przypadek kiedy koty tak reagują. Robert pojechał z nimi na dyżur, mam nadzieję, że maluchy dojdą do siebie ale wczoraj było z nimi kiepsko. Dzwoniłam później jeszcze do dr Motykowej, bo podejrzewałam, że może jakaś trefna partia krąży po Krakowie ale powiedziała mi, że ona do 3-4 miesiąca nie stosuje tego środka, bo jest za mocny. W Krakvecie zawsze odrobaczano nam maluchy flubenolem, polecała też pyrantelum, co mamy na stanie. Więc jeżeli ktoś wybiera się odrobaczać maluchy to niech dopytuje się o specyfik.
Prosiłam o dostarczenie wszystkich nie swoich kontenerów na Wielopole, ma ktoś jeszcze coś, bo na Wielopolu pustki

[j3nny]

gdzie jest moj post


pytalam o nastepna lapanke na dzialkach prokocimskich - kiedy planujemy?
szacunkowo zostala jeszcze bura koteczka, koteczka karmiaca z maluchami jak juz je wyprowadzi, i ze 3 kocurki

[Patka_]

gdzie jest moj post


pytalam o nastepna lapanke na dzialkach prokocimskich - kiedy planujemy?
szacunkowo zostala jeszcze bura koteczka, koteczka karmiaca z maluchami jak juz je wyprowadzi, i ze 3 kocurki

a za co to utrzymac i kto da dt?