Aga i koty..Jan u mnie/prosimy o zamkniecie:)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 01, 2009 13:08 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Aga, wiem co czujesz i przytulam!
Głaski dla koteczków!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto wrz 01, 2009 13:24 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Aga, głaski dla Ciebie.
I wyluzuj. Nerwy nie służą ani Tobie ani kotom.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 01, 2009 13:31 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Ojej, aga jedz nooo i wogóle, musisz być silna dla swoich kotków :roll:

A ten "zakaz panikowania" to powinnaś w zastrzyku domięsniowym dostać :evil: :!:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto wrz 01, 2009 13:35 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

zastrzykow sie boje :D :D :D
Liza zjadla:) i lezy wyluzowana:)

to mnie uspokaja jak nic innego:) Reszta je i jest ok. Kazik odzyskal wokal.
A ja chyba zjem cos. Na tarasie. A co. Pelen relaks.

Dziekuje Wam ze jestescie. Dziekuje mojej mamie i Etce ze znosza moje rozpaczliwe telefony.
:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 13:38 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

MarciaMuuu pisze:Ojej, aga jedz nooo i wogóle, musisz być silna dla swoich kotków :roll:

A ten "zakaz panikowania" to powinnaś w zastrzyku domięsniowym dostać :evil: :!:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Odezwała się ta, która NIGDY nie panikuje

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 01, 2009 13:39 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Acha rece spryskane domestosem mam i troche szczypia :lol: :lol: Nie polecam.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 13:42 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

aga9955 pisze:zastrzykow sie boje :D :D :D
Liza zjadla:) i lezy wyluzowana:)

to mnie uspokaja jak nic innego:) Reszta je i jest ok. Kazik odzyskal wokal.
A ja chyba zjem cos. Na tarasie. A co. Pelen relaks.

Dziekuje Wam ze jestescie. Dziekuje mojej mamie i Etce ze znosza moje rozpaczliwe telefony.
:)


zastrzyk domiesniowy wcale nie boli bardziej niz zwykly:)
rozwazam antykonc. w zastrzyku bo nie zawsze pamietam o pigule :oops: :oops:
Domestos moze piec, ale jeszcze bardziej piecze vanish:)

powodzenia! mowilam Ci juz, nie panikuj bo nam tu zejdziesz. 5,5 kilo schudnac, ech, marzenie.. ja z nerwow siedzialam na klozecie ale apetyt mialam doskonaly wiec sie wyrownalo :lol:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto wrz 01, 2009 16:45 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Czyli rozumiem, że u Lizaka to infekcji gardła i przyległości ciąg dalszy... :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto wrz 01, 2009 16:53 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Hej, my także trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A takiego odchudzania to wrogowi bym nie życzyła, też to znam niestety :(

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto wrz 01, 2009 17:30 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

MarciaMuuu pisze:Ojej, aga jedz nooo i wogóle, musisz być silna dla swoich kotków :roll:

A ten "zakaz panikowania" to powinnaś w zastrzyku domięsniowym dostać :evil: :!:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dokładnie tak, jak mówisz :twisted:
Chyba muszę pogadać o tym z naszym wetem :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 17:32 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

aga9955 pisze: Dziekuje mojej mamie i Etce ze znosza moje rozpaczliwe telefony.
:)

Nareszcie "ktoś mnie docenił :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 17:36 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

koconek pisze:Hej, my także trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A takiego odchudzania to wrogowi bym nie życzyła, też to znam niestety :(


To może pożycz mi, chociaż wrogiem nie jestem, ale przydałoby mi się :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 20:44 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

Liza zjadla troszke i walnela pieknego klocka.
Jest osowiala i nie bardzo ma ochote sie bawic. Antybiotyk zjadla ale ciezko bylo bo gorzkie musi byc to jak smok. Dostala na poprawe smaku bezopet i jest ok.
Poki co Bibi bez objawow, Kaziu w doskonalej formie, Miska tez. Gaja spokojnie i Lulu normalka czyli wariacje na temat kazdy.
Co ukrasc co zbroic kto ma cos lepszego w misce i nos mnie na raczkac natychmiast i caly czas oczywista.

Tfu na psa lub kota urok mam nadzieje ze to koniec zakazen. Jasiu nie przyszedl dzis....i wczoraj. Czekam na Niego. Mam nadzieje ze to infekcja i przejdzie mu i wroci. Moj biedny Jasiu...
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 21:51 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

No. Znalazłam (przez tę "kosmetykę" forum nabiedziłam się, że hej). I jestem.
Też czasami jestem panikarą (to tak, żebyś nie czuła się samotna w swoim cierpieniu). I jeszcze Naczelnym Czarnowidzem IV RP (a nawet w pół do piątej). :wink:
Dobrze będzie. Liza się wyćmucha, a Jasiek, no cóż... ciepłe wieczory, panny wokół nęcą kształtami powabnymi...
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 01, 2009 23:03 Re: Liza chora:( jestem beznadziejna panikara:((

I ja znalazłam wreszcie.

Aga, będzie dobrze, jak ją gardełko boli, to nic dziwnego, ze nie ma humoru. A nie wypije troszke siemienia ugotowanego? to łagodzi fajnie.

Jasiu wróci, zobaczysz. Wypuscił się gdzieś na wycieczke :evil: przyjdzie głodny i będzie krzyczał, ze chce jeść :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości