Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

» Pon sie 24, 2009 11:35

Ojej, ale super, że Prezes i Brzydalski mają domki!

» Pon sie 24, 2009 11:54

Ja tez sie ciesze

Aga - czy to znaczy ze zwolnilo Ci sie miejsce na kociaki od Bordo ?

» Wto sie 25, 2009 19:49

Nowe stadko do wycięcia - Elsnera.
Cztery kotki.
Pierwsza już ciachnięta

Dziś rano (2.30-3,30) jak głupia sterczałam z klatką przy Łagiewnickiej - obchodziły, obwąchiwały, żadne nie wlazło.
Jutro złów planuję - o ile jakaś siła zwlecze mnie z łóżka...

» Śro sie 26, 2009 17:24

Kolejna kotka z Niemojewskiego złapana wczoraj wieczorem, dziś - kotka ze starego cmentarza.

A ja zawzięłam się na kocięta z Urzędniczej.
No i mam.
Dwóch i jedną.
Dwaj zagilani, jeden z nich miły, drugi syczący.
Wszystkie syczą, żadne nie gryzie.
Staruchy - 3-3,5mca...

Jeszcze białe i mamunia.
Po weekendzie.

» Śro sie 26, 2009 18:32

Miodalik pisze:Ja tez sie ciesze Aga - czy to znaczy ze zwolnilo Ci sie miejsce na kociaki od Bordo ?

ja z różnych powodów jestem wyłączona, ale mam nadzieje tylko do końca września

» Czw sie 27, 2009 8:10

Urzędniki - dziukuny - pingwin, burasek i łaciatka - proszę o pomysły na imionka

Całość opatrzona medycznie, zaantybiotykowana, odpchlona etc, chłopakom pcham do oczu maść.
Ten pingwinek jest śmiesznie tłuściutki i w zasadzie miły.
Pozostałe syczą, ale nie gryzą.

Komu???

» Czw sie 27, 2009 9:42

Kolejne koty do cięcia - zaczeło się śmiesznie, kilka dni temu. Zadzwoniła pani z prośbą o pomoc dla psa, odmówiłam z braku możliwości, pani zaczęła krzyczeć o "obowiązkach fundacji", mówić o swojej opiece nad wolnożyjącymi kotami bez żadnej pomocy, no to zagadnęłam o sterylki - pani z miejsca się uspokoiła, zainteresowała.

Dzięki Mariji klatkę miała już następnego dnia - no i dziś pierwsza kotka pojechała na sterylkę

» Czw sie 27, 2009 18:43

aga-lodge pisze:
Miodalik pisze:Ja tez sie ciesze Aga - czy to znaczy ze zwolnilo Ci sie miejsce na kociaki od Bordo ?

ja z różnych powodów jestem wyłączona, ale mam nadzieje tylko do końca września

no i mam kociaka dziewczynkę czarną ze skarpetkami białymi
siedziała przed okienkiem piwniczny, , podeszłam w nadziei że zwieje, ale nie :twisted:

oczy do leczenia
a miało być tak fajnie

» Czw sie 27, 2009 20:16

Koty wyczuwaja dobrych ludzi i nie zwiewaja

dobrych albo jak mowi moja przyjaciolka "szajbnietych"

aga-lodge napisał(a):
Miodalik napisał(a):
Ja tez sie ciesze Aga - czy to znaczy ze zwolnilo Ci sie miejsce na kociaki od Bordo ?

ja z różnych powodów jestem wyłączona, ale mam nadzieje tylko do końca września

no i mam kociaka dziewczynkę czarną ze skarpetkami białymi
siedziała przed okienkiem piwniczny, , podeszłam w nadziei że zwieje, ale nie oczy do leczenia
a miało być tak fajnie

i mam drugą :evil:

jeździła tramwajem i nikt się nie zainteresował, znalazła ją koleżanka
TŻ wściekły, a miało być tak pięknie ...

aga-lodge pisze:
aga-lodge napisał(a):
Miodalik napisał(a):
Ja tez sie ciesze Aga - czy to znaczy ze zwolnilo Ci sie miejsce na kociaki od Bordo ?

ja z różnych powodów jestem wyłączona, ale mam nadzieje tylko do końca września

no i mam kociaka dziewczynkę czarną ze skarpetkami białymi
siedziała przed okienkiem piwniczny, , podeszłam w nadziei że zwieje, ale nie oczy do leczenia
a miało być tak fajnie

i mam drugą jeździła tramwajem i nikt się nie zainteresował, znalazła ją koleżanka
TŻ wściekły, a miało być tak pięknie ...