kropkaXL pisze:8O

-i nie szaleje ze strachu??????????
Ależ skąd. Kiedyś i owszem, trzeba było go chwytać (solidnie) za kark i zasłonić główkę, bo wpadał w taki szał że szkoda gadać

dobrze że mamy to już za sobą...
Szykuję filmik z Guciem i Kay (dwa różne) filmiki. Niestety, przez (chyba dwa tygodnie) nie będzie zdjęć Gucia & Kaya, mój komputer idzie do naprawy (już setny raz... nie mam słów)
