Potworkowo-tymczasy w miodowym DT-szukamy domków :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 25, 2009 19:01

Muti juz po sterylce. Jej maluchy przenioslam do innego pomieszczenia, zeby miala spokoj i zeby dzieci nie probowaly rozlizac jej rany...

Dzis ma nie jesc, dopiero po trochu od jutra. Nie dostalam dla niej zadnego antybiotyku ani srodka przeciwbolowego. To normalne ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 21:22

Miodalik pisze:Dzis ma nie jesc, dopiero po trochu od jutra. Nie dostalam dla niej zadnego antybiotyku ani srodka przeciwbolowego. To normalne ?

Pewnie już dostała w gabinecie. Przy następnej wizycie powinna dostać powtórkę.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 26, 2009 9:20

To normalne.
Sterylka robiona jest minimalnym cięciem, na ogół na drugi dzień kotki są "jak nowe".
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 26, 2009 19:29

Chyba faktycznie bylo to minimalne ciecie - bo Muti awanturuje sie na calego... zawodzi naprawde rowno - domyslam sie, ze chodzi o brak dzieci, ktore zostaly odseparowane... Dzieci chodza do mamy na "widzenia" i mniej wiecej po pol-godzinie sa zbierane - bo zaczynaja jej wlazic na glowe i bawic sie jej kubraczkiem :)

Jesli chodzi o oswajanie - to jeszcze dluga droga przede mna... Na razie proby przytulania zakonczyly sie dziura w reku - pocieszam sie ze mogla urgyzc mocniej :twisted: ale mnie lubi i nie chciala 8)

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 26, 2009 21:35

Miodalik pisze:Chyba faktycznie bylo to minimalne ciecie - bo Muti awanturuje sie na calego... zawodzi naprawde rowno - domyslam sie, ze chodzi o brak dzieci, ktore zostaly odseparowane... Dzieci chodza do mamy na "widzenia" i mniej wiecej po pol-godzinie sa zbierane - bo zaczynaja jej wlazic na glowe i bawic sie jej kubraczkiem :)

Jesli chodzi o oswajanie - to jeszcze dluga droga przede mna... Na razie proby przytulania zakonczyly sie dziura w reku - pocieszam sie ze mogla urgyzc mocniej :twisted: ale mnie lubi i nie chciala 8)



Widzę że łatwo się nie poddajesz :twisted: Muti normalnie na ma wyjścia.... musi się oswoić :wink: 8) Jestem pełna podziwu! nie jest łatwo z dzikuskami ale to prawda że bywają i taki co wyglądają z początku na twarde sztuki a po kilku tygodniach na kolana przychodzą :ok: Oby Muti też dała się "urobić" :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 27, 2009 18:47

Chyba zaczal sie sezon popaprancow :( odebralam juz dwa telefony od panow, ktorzy upierali sie przy zakupie CALEGO czarnego kotka - ale koniecznie calego, zeby nie mial nawet jednego bialego wloska... Reszta niewazna...
Trafiaja Wam sie tez takie typki ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 27, 2009 18:54

W ramach wiesci od kociakow:
- male czarnulki - Arni, Bruce i Czikita - opanowaly juz caly dom - zaprzyjaznily sie z psami (owczarek, lablador i kundelek) oraz z rezydentami. Bezczelnie wlaza na stol i blat kuchenny wyjadajac co tam im sie akurat spodoba, hustaja na zaslonkach i traktuja ludzi jako swoiste drabiny do wspinaczki. W tym wszystkim sa bardzo przyjacielskie, mrucza na sam widok czlowieka i chetnie rozdaja buziaki.
- bialo-bure kocurki - Otello i Romeo - postanowily sie zroznicowac i jak tak dalej pojdzie to beda wygladaly jak Flip i Flap... Otello je za siebie, brata i wyadoptowana siostre - i jest juz sporo wiekszy od Romeo. Upodobaly sobie pokoj mojego syna a zwlaszcza jego lozko i komputer - wszystkie kabelki sa idealne do zabawy 8) :)
- Muti - jak jej sie przypomni to nadal odgrywa twardzielke :twisted:

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 27, 2009 20:41

Ale macie wesołą gromadkę :lol: zazdroszcze :twisted: :lol:
Co do wariatów... hmm też miałam różnych kretynów po drugiej stronie słuchawki :? co zrobić, ludzie są co najmniej dziwni :evil:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 01, 2009 8:48 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

Ciekawa jestem poweekendowych relacji :D
Może jakichś zdjęć :?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 01, 2009 18:50 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

Zdjecia beda... ale dopiero jak zrobie 8) strasznie jestem zabiegana - potrzebujaca wsparcia mama w szpitalu, wkurzony szef bo finalizacja duzego projektu tuz tuz, dzieci trzeba "obkupic" do szkoly... jak juz mam chwilke a jeszcze nie spie, to zwykle na kolanach siedza mi co najmniej dwa "traktorki" - stesknione miziania - i jak tu robic zdjecia?

Stanely mi adopcje :( :( :( Przez ponad tydzien tylko jeden telefon - i do tego pani zrezygnowala, bo trzeba kota wykastrowac, a kastrowane kiepsko myszy lapia :(

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 01, 2009 21:26 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

no niestety we Wrocku też chyba marnie z adopcjami :? Mam nadzieję że to tylko przejściowa sytuacja.
Postaram się podziałać jeszcze na innych portalach... :oops:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 02, 2009 12:22 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

Joasiu, podaj na pw Marcjanniekape dane do pzrelewu - klub ślepaczków pzryznał wsparcie dla Twoich tymczasów z wrocławskiego schronu w kwocie 380zł :D
z zyczeniami zdrówka dla wszystkich :ok:

w sparwie transporterka dam znać , kiedy znajoma bedize do nas jechać :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 02, 2009 15:40 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

alessandra pisze:Joasiu, podaj na pw Marcjanniekape dane do pzrelewu - klub ślepaczków pzryznał wsparcie dla Twoich tymczasów z wrocławskiego schronu w kwocie 380zł :D
z zyczeniami zdrówka dla wszystkich :ok:

w sparwie transporterka dam znać , kiedy znajoma bedize do nas jechać :wink:


Alessandra ale super :1luvu: :dance2: Bardzo dziękujemy w imieniu koteczków :mrgreen:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 03, 2009 22:26 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

Co tam u łódzkich tymczasowiczów? :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 04, 2009 7:34 Re: Wrocław.i łódzkie tymczasy w jednym DT - info z frontu :)

i HOP :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mictrz i 63 gości