Zezik ma dom stały!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 25, 2009 9:26

Mrrrrrrrrrrrrr
Mrrrrrrrrrrr
Mrrrrrrrrrrr
Mrrrrrrrrrrr
Mrrrrrrrrrrr

tak wyglada życie z Maluszkiem. Mruczy bez przerwy.
Ciągle chce byc na rękach. Uwielbia się bawić. W ogóle się nie boi.
Nie lubi siedzieć sam w łazience - strasznie lamentuje.
W związku z tym Duża siedzi z nim.
A jak nie siedzi bo śpi albo jest w pracy to ma straszne wyrzuty sumienia....

Wczorajsza wizyta :
pani doktor stwierdziła że oczko to pozostałośc po kk. Kotek tym oczkiem nie widzi i widzieć nie będzie. Ciśnienie jest na granicy normy 25 (norma 10-25). Zbiera się płyn i stąd takie powiększenie. Celem teraz jest niedopuszczenie do dalszego powiększania się oka. Jeśli to się uda to sukces. Oko nie ma szans na zmniejszenie - w najlepszym wypadku pozostanie takie jakie jest teraz ale że kotek urośnie to i dysproporcja się wyrówna. Gdyby oko dalej się powiększało trzeba będzie usuwać. :cry:
Zapisane kropelki : Trusopt, Difadol, Floxal. Zakrapiamy 2x dziennie.

Drugie lewe oczko na szczeście ok, jest w nim lekki zezik ale to koteczkow podobno nie przeszkadza. Widząc jakie harce wykonuje w łazience zgadzam się z tą opinią :D

Niestety aby zająć się innymi częściami ciała kotuszka musze jechać do innego weta. Gabinet Garncarza jest scisle specjalistyczny i żadne inne padanie oprócz ocznego się nie odbyło. Nawet ważenie itp.
Czeka nas więc jeszcze wyprawa do "internisty".

Koszty jak narazie :
wizyta u pani dr. Buczek - 70 zł
krople - 87,80 zł

Wpływy
100 zł od Mała 1

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 9:47

Miałam nadzieję, że będzie na to oczko choć trochę widział. No cóż, trzeba teraz trzymać kciuki, żeby udało się je zachować.
Czy macie jakiś termin wizyty kontrolnej?
Kciuki za malucha :ok:
Czy on się już jakoś nazywa?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 9:54

Tak się cieszę, że burasek ma już domek i opiekę.
Karolina, ogromne podziękowania dla Ciebie :)
Trzymamy kciuki!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto sie 25, 2009 10:00

Termin wizyty kontrolnej za 2 tygodnie.

Do kotka mówię różnie : Zezik, :oops: Pchełka i inne typu maleńtas, wariatuńcio itp
imie chyba samo przyjdzie
ale moze Cioteczki pomogą :?: :D

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 10:22

Sprytek?
Groszek?
Bąbel?
Podoba mi się Zezik... :lol: :oops:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 12:08

A jak maluch znosi wpuszczanie kropelek?
Większość kotów strasznie się broni :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 12:29

Bazyliszkowa pisze:A jak maluch znosi wpuszczanie kropelek?
Większość kotów strasznie się broni :?


znosi srednio
broni się i mam całe ręce podrapane + dekolt + policzek :)

zostały więc maleńtasowi przycięte pazurki :)

Broni sie ale jest taki malutki że jak go troszke mocniej przytrzymam (oczywiscie bardzo uważam zeby broń boże jakiejś krzywdy nie zrobić :!: ) to daje radę.
Narazie wpuszczałam 2 razy, zobaczymy jak dalej.

Ale to jest przekochane kociatko, minute po wpuszczeniu kropli znów mruczy :D

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 12:34

piccolo pisze:Narazie wpuszczałam 2 razy, zobaczymy jak dalej.

Dalej będzie już tylko gorzej :lol:
Koteczek nauczy się, kiedy jest pora na kropelki i będzie się w tajemniczy sposób dematerializował.
Mam kota z herpesem w oku i zestaw 3 rodzaje kropelek 2 razy dziennie mamy bardzo dokładnie przećwiczony. :lol:
Trzymam kciuki za przegląd u kociego internisty (pediatry?). :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 12:39

[quote="BazyliszkowaDalej będzie już tylko gorzej :lol:
Koteczek nauczy się, kiedy jest pora na kropelki i będzie się w tajemniczy sposób dematerializował.

[/quote]

Biedaczek nie ma gdzie się chować 8)
Tak myślałam że będzie gorzej :?

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 12:41

to jak to robisz że masz podrapany dekolt i policzek? :lol: Na kolanach, mocniej przytrzymać, odchylić łepek i myk myk
no i raczej 3-4 razy, nie dwa.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sie 25, 2009 12:49

Mysza pisze:to jak to robisz że masz podrapany dekolt i policzek? :lol: Na kolanach, mocniej przytrzymać, odchylić łepek i myk myk
no i raczej 3-4 razy, nie dwa.


ale co 3-4 razy - zakraplać? lekarka kazała dwa.

mam podrapane też dlatego bo ciągle maleńtasa przytulam i noszę a on sie wierci i mnie podrapał :)

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 25, 2009 15:53

Zaznaczam sobie żeby doczytać.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 16:13

trusopt bardzo drogi i bardzo szczypie, sama muszę sobie obniżać ciśnienie, ale pilocarpinum 2% u mnie bezobjawowo, dodatkowo bardziej skutecznie i za darmo, choc na receptę... ale nie wiem, czy to też można kotkom :?:

fajnie, że kitek, taki wspaniały... :dance:
czy już wiesz, co będzie z nim, jak wyjedziesz, a co z tym chętnym DS?

ciekawe, co powie "internista" :?:

proszę, podaj na pw nr konta, dołożę troszkę do leczenia i papu
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2009 16:53

hej dziewczyny!!Czy kotek ma DS??Jeśli nie,to napiszcie do Bożeny,bo ja w sumie też nie wiem,co o tym sądzić.Może chociaż coś odpiszcie na jej wiadomości.


Kotka moja rodzina nazwała Dzikun .Jesteśmy gotowi adoptować Kociaka, czekamy na wieści i decyzje.Wiem,ze mnie oplotkowano,tylko ciekawe za co?Nie ważne-jesteśmy odpowiedzialni-Mamy cyklopke Norę z Fundacji Felis i Kizie niewidzacą na jedno oczko ze schroniska od Mruczeńki.Jesli Dzikun cudem do mnie trafi, nie pozałujecie tej decyzji.Bedzie kochany i zadbany,tutaj na niego czeka rodzina.NIE ROZMYSLIMY SIE, ALE JESLI PRZEZ PLOTKI NIE DACIE MI KOTA, ZROZUMIEM.Prosze napisaćZapraszam do obejrzenia mojej galerii na NK.Pozdrawiam
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 25, 2009 19:34

(Mruczeńka1981) Bożena, napisz może jasniej o co chodzi z tymi plotami, bo ja nie wiem, co o tym mysleć (jak nie wiem, to zaczynam sie zastanawiać... :?: i kombinować....), a zależy mi na kici..., bo ona jest tu najważniejsza :!: :king:

coś nie tak z tym ew. DS Bożeny:?: :?:

cos chodzi poza wątkiem??? bo nic tu nie doczytałam takiego... :(

stać nas, mam nadzieję, na przyzwoitą otwartość tutaj..
głupio się czuję w takiej sytuacji.... :(

:?: :?: :?: :?:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości