Sosnowiec- szukamy transportu dla Olinka do Warszawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 24, 2009 19:46

Madziula pisze:no a na dodatek to koty leśne i strasznie dzikie ...
od dziś rana rodzice są w domu zostawili jedzenie i przyjechali a jutro jak tam wrócą to się okaże czy są i ile i czy mamusia jest ...


wiemy co to koty dzikie.Mamy obecnie na kociarni do steryli taka dziczke ze jak podejdziesz blizej boksu to się rzuca z pazurami.Nasz wet powiedział że po trupach(jego albo kota),ale wysterylizuje:)
Wiec w dzikości to nie problem.
Jak złapiesz na klate możesz przywieźć na sterylkę :wink:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon sie 24, 2009 22:09

terenia1 pisze:DOROTKA-maleńka około 8 tyg znajdka.Klasyczna preguska mieszcząca sie na dłoni.Taka maleńka pchełeczka:)KOCIARNIA


Muszę to napisać bo od samego rana serducho mi pęka.
Niby piękne wieści bo Misia pojechała :) Pięknie znalażła swój kącik na ziemi. Nie będzie miała 50 metrów kwadratowych lecz tylko 30. do tego jeszcze rybki i koszatniczki. Ale mam nadzieję, że to jest ten właśnie dom. Trzymam kciukasy za maleńką. Z resztą od zawsze moją ulubienicę :wink:

Ale ta najważniejsza wieść jest bardzo smutna. Tak rozpoczął się mój nowy tydzień. Weszłam na kociarnię i łzy stanęły mi w oczach. Dzwonię do Marty zapłakana i załamana bo "moja" maleńka DOROTKA UMARŁA.
Pokochałam tą koteńką od pierwszego wejrzenia. Była taka urocza i drobniusia. Po prostu mały cud. Jestem załamana. Wiązałam z Nią nadzieję i .................Koci Bóg mi ją zabrał. Jak mógł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE MA BOGA :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Dorotko - trzymaj się skarbku i brykaj za Tęczowym mostem z innymi moimi kociaczkami. Misiu się Tobą zaopiekuje :cry: [*]
MIKUŚ
 

Post » Pon sie 24, 2009 22:40

O nie...
To te robaki ją zabiły ?
Taka była śliczna, malutka, słodka...
Cieszyłam się, że brzuszek jej się zmniejszył, myślałam, że będzie zdrowa...

Brykaj za TM maleństwo, nasze koty się tobą zaopiekują...

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto sie 25, 2009 7:47

Prawdopodobnie robaczyca.W piątek dostala drugą dawke na odrobaczenie.
Zresztą nie widziałam 8 tyg kociątka z takim brzuszkiem :roll:
Obrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 10:48

mar_tika pisze:Prawdopodobnie robaczyca.W piątek dostala drugą dawke na odrobaczenie.
Zresztą nie widziałam 8 tyg kociątka z takim brzuszkiem :roll:
Obrazek

:( moja biedna malutka mruczaczka udeptywaczka :(
Byla taka przylepka kontaktowa.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 11:14

Ogłaszam zbiórkę na sterylizacje i kastracje sosnowieckich kociastych

Wspierajacy, dobrze życzący, tylko czytający prosimy o datki na ten jakże ważny cel. Każda złotówka sie przyda. Proponuję jak poprzednio chocby po 10 zł

Tym razem pieniadze przesyłamy na moje konto czyli....SKARBNIKA DO ZADAŃ SPECJALNYCH
:)


Iweta - 20 zł - jest wpłata :)
Mar_tika - 10 zł -jest wpłata
blekitna - 10 zł - jest wpłata
Kropeczka13 - 10 zł -jest wpłata
Jadzia - 10 zł - jest wpłata
Dorota w. - 10 zł jest wpłata
Axa76 - 20 zł - jest wpłata
Bubor - 20 zł - jest wpłata
felinae - 20 zł - jest wpłata
Kasia_M - 10 zł - jest wpłata
moni_citroni - 40 zł - wpłata na tablicy - wpłata juz wykorzystana
maxbest - 10 zł - jest wpłata
lusig - 10 zł - jest wpłata
Erin - 15 zł - jest wpłata
Kessie - 20 zł - jest wpłata
Madziula - 10 zł -jest wpłata
DziejkaMikusiowa - 50 zł - jest wpłata

DziejkaMikusiowa - 21 zł-( Na karme) :) - jest wpłata


Dziękuje za szybki odzew :D Jesli ktoś potrzebuje mój nr konta, proszę pisać :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 11:55

MIKUŚ pisze:
terenia1 pisze:DOROTKA-maleńka około 8 tyg znajdka.Klasyczna preguska mieszcząca sie na dłoni.Taka maleńka pchełeczka:)KOCIARNIA


Muszę to napisać bo od samego rana serducho mi pęka.
Niby piękne wieści bo Misia pojechała :) Pięknie znalażła swój kącik na ziemi. Nie będzie miała 50 metrów kwadratowych lecz tylko 30. do tego jeszcze rybki i koszatniczki. Ale mam nadzieję, że to jest ten właśnie dom. Trzymam kciukasy za maleńką. Z resztą od zawsze moją ulubienicę :wink:

Ale ta najważniejsza wieść jest bardzo smutna. Tak rozpoczął się mój nowy tydzień. Weszłam na kociarnię i łzy stanęły mi w oczach. Dzwonię do Marty zapłakana i załamana bo "moja" maleńka DOROTKA UMARŁA.

Pokochałam tą koteńką od pierwszego wejrzenia. Była taka urocza i drobniusia. Po prostu mały cud. Jestem załamana. Wiązałam z Nią nadzieję i .................Koci Bóg mi ją zabrał. Jak mógł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE MA BOGA :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Dorotko - trzymaj się skarbku i brykaj za Tęczowym mostem z innymi moimi kociaczkami. Misiu się Tobą zaopiekuje :cry: [*]



strasznie mi przykro Mikuś [']
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 13:04

[quote="mar_tika"]Prawdopodobnie robaczyca.W piątek dostala drugą dawke na odrobaczenie.
Zresztą nie widziałam 8 tyg kociątka z takim brzuszkiem :roll:
quote]
strasznie mi przykro Basiu, słyszałam, że mozna próbować takie maluszki odrobaczać homeopatią, że robaki się wyprowadzają a nie zdychają. Musze poszukać gdzieś na wątkach. A ja mam dobre wiadomości Adelka ma dobre wyniki krwi :D (choć białaczka nadal jest)
a druga wiadomość - Adelka się pakuje bo dziś wieczorem jedzie do swojego nowego domku :lol: Niemożliwe stało mozliwe, a jednak :D

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Wto sie 25, 2009 13:12

Filomen pisze:
mar_tika pisze:Prawdopodobnie robaczyca.W piątek dostala drugą dawke na odrobaczenie.
Zresztą nie widziałam 8 tyg kociątka z takim brzuszkiem :roll:
quote]
strasznie mi przykro Basiu, słyszałam, że mozna próbować takie maluszki odrobaczać homeopatią, że robaki się wyprowadzają a nie zdychają. Musze poszukać gdzieś na wątkach. A ja mam dobre wiadomości Adelka ma dobre wyniki krwi :D (choć białaczka nadal jest)
a druga wiadomość - Adelka się pakuje bo dziś wieczorem jedzie do swojego nowego domku :lol: Niemożliwe stało mozliwe, a jednak :D


ale super :!: :!: :ok:
Ewa a skad domek z ogloszenia?Jak z ogloszenie to uwierzę że na tym swiecie są dobrzy ludzie

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 14:04

mar_tika pisze:strasznie mi przykro Basiu, słyszałam, że mozna próbować takie maluszki odrobaczać homeopatią, że robaki się wyprowadzają a nie zdychają. Musze poszukać gdzieś na wątkach. A ja mam dobre wiadomości Adelka ma dobre wyniki krwi :D (choć białaczka nadal jest)
a druga wiadomość - Adelka się pakuje bo dziś wieczorem jedzie do swojego nowego domku :lol: Niemożliwe stało mozliwe, a jednak :D
ale super :!: :!: :ok:
Ewa a skad domek z ogloszenia?Jak z ogloszenie to uwierzę że na tym swiecie są dobrzy ludzie



no nie z ogłoszenia :? nikt nawet nie zadzwonił :( ale się nie dziwię, pewnie się boją. Ale dobrzy ludzie są. Państwo, którzy opiekowali sie naszymi kotami podczas urlopu, zakochali sie w Adelci, która jest naprawde bardzo słodka i przytulna. nawet im odradzałam, że to trudna sprawa bo nie wiadomo jak sie choroba rozwinie ale chcą tylko ją. Oczywiście maja nasze pełne wsparcie wizyty u weta, karme, leki itp.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Wto sie 25, 2009 14:57

Filomen pisze:
mar_tika pisze:strasznie mi przykro Basiu, słyszałam, że mozna próbować takie maluszki odrobaczać homeopatią, że robaki się wyprowadzają a nie zdychają. Musze poszukać gdzieś na wątkach. A ja mam dobre wiadomości Adelka ma dobre wyniki krwi :D (choć białaczka nadal jest)
a druga wiadomość - Adelka się pakuje bo dziś wieczorem jedzie do swojego nowego domku :lol: Niemożliwe stało mozliwe, a jednak :D
ale super :!: :!: :ok:
Ewa a skad domek z ogloszenia?Jak z ogloszenie to uwierzę że na tym swiecie są dobrzy ludzie



no nie z ogłoszenia :? nikt nawet nie zadzwonił :( ale się nie dziwię, pewnie się boją. Ale dobrzy ludzie są. Państwo, którzy opiekowali sie naszymi kotami podczas urlopu, zakochali sie w Adelci, która jest naprawde bardzo słodka i przytulna. nawet im odradzałam, że to trudna sprawa bo nie wiadomo jak sie choroba rozwinie ale chcą tylko ją. Oczywiście maja nasze pełne wsparcie wizyty u weta, karme, leki itp.

Wasze wsparcie a nasza wdzięcznosc za wielkie serce.
Super super :1luvu: super
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 16:03

Dzisiaj z innej beczki opowieść.
Pamiętacie nieraz na KB wystawiam przedmioty przesłane przez moją kolezankę z Rzymu.
Jak się okazało i ona tam ma pod opieka koteczki i nawet takie wykarmione od oseska.
I może nic w tym nadzwyczajnego bo takich koteczków i osob u nas na forum jest dużo, ale jak zobaczyłam umaszczenie tych maluchów to wymiękłam.
oto Agniesia i jej podopieczni porzucone przez matkę
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 16:03

Bardzo bardzo sie cieszę i trzymam kciuki za nowy domek Adelki.Tym bardziej ze mam w domu taka mini Adelkę czyli Petrę vel Pietruchę .4 mies dziczkę którą wziełam z piwnicy z kk.Oswajam ja od 3 tyg i marne efekty :roll:

A Gerdzia pobiła swoisty rekord.Wstała dzis o 5 rano i o matko i córko nareszcie usnęła 8O A jest dzięki Bogu 17:00
Wykończyła Adika i Pietruchę a jak bylo za cicho w domu bo towarzycho poszlo spać to chodziła po domu i darła japę jakby chciała ich wszystkich pobudzić :roll: Poprostu masakra

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 18:32

Dorota Wojciechowska pisze:Obrazek
Obrazek


śliczne tygryski :)
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 25, 2009 20:58

Ten drugi tygrynio to ma umaszczenie jak moja Petra .Z Pietruchy to taki cętkowano-pregowany pół-dzik :wink:

Do nowego domku pojechała dziś Iga (od Iwety),Adelka(z bialaczka od Filomena) i Gacuś (od Mikusia)
Niby dobry dzień ale.. :roll:

Dziś pochowałam Dorotkę.Spi sobie u mnie na dzialce pod wisienką :(
Teresa czy Norek z DT od Nesci wrócił na kociarnię?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 418 gości