Baks ['], Gin i Mundek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 21, 2009 7:32

Dobrze, że ostatnie noce było chłodniejsze, więc może u Was w domku też zrobiło się trochę bardziej rześko.

Biedny Antoś - narażony na takie stresy :lol:
Może jednak da się wreszcie przekonać do bardziej intensywnych, przyjacielskich kontaktów z towarzyskim Ginusiem :D

Pozdrawiamy Was gorąco (chociaż może lepiej by było "orzeźwiająco" :lol: ) i życzymy Wam miłego spędzania czasu w te letnie dni :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 23, 2009 18:56

Jak tam samopoczucie chłopców i ich Pańci w te upały?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob sie 01, 2009 20:04

A może wreszcie trochę nowych fotek :?:

Np.: chłopaki na tle Szuwarków :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 01, 2009 22:32

Upały w naszym mieszkaniu to masakra. Chłopaki upały przesypiają w ulubionych miejscach, a odżywają dopiero wieczorami, kiedy jest chłodniej.

Nowe fotki będą, jak Upload na miau zacznie działać, bo ja dotąd nie nabyłam umiejętności zamieszczania zdjęć w inny sposób :oops: Mb, a skąd przyszły Ci do głowy zdjęcia na tle Szuwarków? :wink:

U nas ostatnio wiele się działo/dzieje i na nic nie mam czasu. Nawet na napisanie w watku u chłopaków :(
Najpierw byli moi rodzice z Antkiem, potem przyjechał mój brat z rodziną. A teraz mamy małych gości w klatce :wink: Ginuś żałuje, że nie może się z nimi pobawić, bo chętnie by to zrobił :D A Baksiu nie życzy sobie żadnych gości w swoim domu :wink:

Baksiu ostatnio troszeczkę nie domagał i byliśmy dwukrotnie u weta - w czwartek i dzisiaj na drugą dawkę leków. Baksiu wymiotował kilka razy, więc poszliśmy sprawdzić, co się dzieje. Bałam się, że to pogorszenie stanu Baksiowych nerek, ale badanie krwi wykazało, że wszystko jest w porządku. Przyczyna wymiotów prawdopodobnie było zakłaczenie, bo przez zamieszanie z gośćmi, chłopaki nie odstali pasty odkłaczającej :oops:

Pozdrawiamy serdecznie i dziękujemy za pamięć :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 02, 2009 15:39

Cieszę się, że z Baksiem to nic poważnego.

Mam nadzieję, że Baksio nie jest aż tak gościnny, jak moje Kasia, Kropcia i Bisia :lol:

Ja też najbardziej lubię upload "miauowy", ale założyłam sobie konto na Fotosiku, żeby ratować się doraźnie, w razie trudności.

Pozdrawiamy Was serdecznie, ja przesyłam głaski i mizianki dla chłopaków oraz małych gości (nie Szuwarki to :?: :lol: ) i całą pięcioosobową grupą (dla wzmocnienia efektu) życzymy Wam, aby lato przestało być tak niemiłosiernie upalne :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 07, 2009 20:13

Szuwarki były i już ich nie ma :( To znaczy są, ale w innym DT. W lepszym, bo nie będą musiały siedzieć zamknięte w klatce.
My dalej walczymy z grzybem. Chociaż jest lepiej, to końca tej walki nie widać :( Ale się nie poddajemy, bo wygrać musimy. Nie ma innej opcji.

Jutro wyjeżdżamy na kilka dni do babci i dziadka skorzystać jeszcze z ładnej pogody w spokojnej okolicy :D

A oto link do wątku Szuwarków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4778805#4778805 . Prawda, że śliczne i wyjatkowe burasiątka? :oops:

Pozdrawiamy serdecznie :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 10, 2009 11:48

Szuwarki są debeściaki, zachwycające :love:

A chłopakom współczuję upałow, powachluj ich ode mnie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2009 19:52

anna09 pisze:Jutro wyjeżdżamy na kilka dni do babci i dziadka skorzystać jeszcze z ładnej pogody w spokojnej okolicy :D

Miłych wakacji :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 16, 2009 23:20

mb pisze:
anna09 pisze:Jutro wyjeżdżamy na kilka dni do babci i dziadka skorzystać jeszcze z ładnej pogody w spokojnej okolicy :D

Miłych wakacji :D

Dziękujemy :D Wróciliśmy w piątek, ale od powrotu ciagle gdzieś biegam i nie mam na nic czasu :? Może jutro uda mi się wstawić zdjęcia chłopaków z wakacji :wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 19, 2009 21:55

W wyniku badania krwi Baksia sprzed naszego wyjazdu wyszła mała ilość płytek krwi. Wet powiedział, że to może być chwilowe i zalecił powtórkę badania za dwa tygodnie. Niestety znowu wyszło podobnie :( Baksiu ma małopłytkowość :cry: Jutro idziemy do weta i dowiemy się wszystkiego oraz zaczniemy leczenie. Prosimy o kciuki.
A mnie się ryczeć chce. Dlaczego on nie może być zdrów, tylko ciągle coś mu się dzieje? Mój kochany kotek :(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 19, 2009 22:31

:( Nie mam pojęcia co to może być, ale trzymamy ogromne kciuki za Baksia :ok: Baksinku, nie daj się wstrętnym choróbskom

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pon sie 24, 2009 20:40

Aneta, dziękuję za kciuki za Baksia. Nawet wet ostatnio stwierdził, że Baksiu jest chorowity i ma u niego już bardzo dużo wpisów :(

U Baksia sprawy nerkowe na razie są unormowane (ostatnich kilka badań krwi dało wyniki w normie) i odstawiliśmy Lotensin. Ipakitine dostaje nadal. Na małopłytkowość dostał Encorton w niedużej dawce i osłonowo na wątrobę Essentiale Forte. Niestety Encorton to steryd, więc najprawdopodobniej spowoduje, że nie do końca wyleczona u Baksia grzybica, rozwinie się bardziej :( Poza tym jest to lek, który powoduje wzmożony apetyt, co już zauważyłam, więc muszę Baksia pilnować. Ech, życie.
U Gina wszystko w porządku. Grzyb u niego jest w odwrocie - nie ma już tego osadu, a jedynie pozostały przebarwienia sierści, które z czasem znikną (wraz z wymianą sierści).
Po zakończeniu sterydoterapii Baks będzie miała badanie krwi i zamierzam wtedy też pobrać do Badania krew Ginusia, aby sprawdzić, czy u niego rzeczywiście wszystko jest w porządku.Zresztą Baksiu nie zachowuje się, jakby mu coś dolegało. Obaj są pogodni i weseli (czasem za bardzo :twisted: ).

Pozdrawiamy wszystkich i życzymy spokojnej nocy :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 26, 2009 9:34

anna09 pisze:Zresztą Baksiu nie zachowuje się, jakby mu coś dolegało. Obaj są pogodni i weseli (czasem za bardzo :twisted: ).

I to jest ważne :ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiamy cieplutko :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sie 26, 2009 18:36

Biedni jesteście oboje, Baksio i Ty :(

Nie wiem, czy mi się coś wydaje, czy faktycznie czytałam gdzieś, że rudaski są bardziej chorowite :roll:

Ale nawet, jeśli ktoś tak uważa, to życzę Wam, żeby Baksio jak najszybciej wrócił do pełni zdrowia i był jeszcze weselszy :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 26, 2009 18:48

Biedny jest Baksiu, bo ciagle dostaje leki, jeździ do weta, i ma pobieraną krew :( Ja mogę znieść wiele, tym bardziej, że zdają sobie sprawę, że to dla jego dobra. Ale on pewnie nie rozumie dlaczego ja mu to robię, skoro on mnie tak kocha :(
Dobrze, że chociaż przy tych dolegliwościach nie odczuwa dyskomfortu (a przynajmniej na to nie wygląda).
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 14 gości