I cisza. Nikt ze schroniska w Koninie nie zagląda. Może raz na jakiś czas przydałyby się nowe zdjęcia i wiadomości o kotkach które mają założone wątki!
Jeśli chodzi o sprawozdanie w sprawie Kuratora, to nic nie wiem na ten temat,żeby jakieś wieści dotarły.
W schronisku teraz pogrom - mnóstwo nowych kotów a do tego oddawane były niedawno 2 nowe pomieszczenia dla kotów i nie wszystko jest jeszcze skończone, na razie kotki nie wychodzą na zewnątrz ( w tych nowych pomieszczeniach), bo trzeba przystowac "taras" do ich potrzeb.
Yeti mieszka w starej kociarni, gdzie jest wybieg, spokój i cisza, bo nie ma tam już żadnych psów. Wyleguje się na słońcu i czeka i czeka i czeka.
Trudno jest nam to wszystko ogarnąc - mam tutaj na myśli głównie zdjęcia kotów i umieszczanie ich w necie.