Pedro z deszczu u Majencji.Franio i 2 bandyciąt:))

» Sob sie 22, 2009 12:38

kupa wszechczasów :ryk:

» Sob sie 22, 2009 12:46

nawet pobił Borówę w metrze bieżącym urobku

» Sob sie 22, 2009 14:32

To Pedro tyle kupy trzymał w brzuchu

? To on nie robi codziennie?

» Sob sie 22, 2009 15:21

Codziennie tyle robi

, ta była i tak chudzieńka. To pierwsza kupa w kuwecie bo do tej pory biegał i darł paszcze - żeby mu pomóc

I dlatego tyle radości że zajarzył , że oprócz sioo tam się też zostawia urobek

» Nie sie 23, 2009 14:18

Witaj Majencja dopiero dotarłam bo mi gdzieś powiadomienia uciekły z tematu jerzykowej

pozdrowionka dla Was przesyłam

» Nie sie 23, 2009 15:40

A witamy witamy cioteczkę w naszych skromnych progach

» Nie sie 23, 2009 15:58

majencja pisze:Codziennie tyle robi , ta była i tak chudzieńka. To pierwsza kupa w kuwecie bo do tej pory biegał i darł paszcze - żeby mu pomóc I dlatego tyle radości że zajarzył , że oprócz sioo tam się też zostawia urobek

» Nie sie 23, 2009 16:18

że też ja nie wpadłam na pomysł by uwiecznić pierwsze qpy w kuwecie moich kotów :lol:

» Nie sie 23, 2009 16:35

Dzisiaj była powtórka w kuwecie

Jeszcze dłuższa

» Nie sie 23, 2009 22:51

majencja pisze:Dzisiaj była powtórka w kuwecie Jeszcze dłuższa

a ty jak zwykle
orgazm z powodu kupy :twisted:

pisz jak Ci się układa, co słychać u ciebie
jaki stan zakocenia?

» Pon sie 24, 2009 6:56

agul-la pisze:że też ja nie wpadłam na pomysł by uwiecznić pierwsze qpy w kuwecie moich kotów

Wszystko przed Toba. Chcesz malego tymczasika? Wszystko da sie zorganizowac. Nie takie rzeczy forum organizuje.

Majencja - gratulujemy nieustannie wysokiego poziomu produkcji. :lol:

[Jesoo, matka, czym Ty go karmisz???

]

» Pon sie 24, 2009 8:17

Nie wytrzymałam. Długość urobku na metr bieżący kota jest imponująca! :lol:

Swoją drogą pierwszy raz zdarza mi się widzieć tak skrupulatnie udokumentowany odchód. :ryk:

» Pon sie 24, 2009 9:33

ja ci Agn bardzo serdecznie dziękuję za propozycję, ale niestety nie skorzystam :twisted:

myslę, że wystarczy mi juz wrażeń

» Pon sie 24, 2009 9:36

kinga w. pisze:Nie wytrzymałam. Długość urobku na metr bieżący kota jest imponująca!
Swoją drogą pierwszy raz zdarza mi się widzieć tak skrupulatnie udokumentowany odchód.

u mnie to takie sranie odchodzi ze moge najwyzej podstawic maluchowi szklanke i mierzyc w dm szesciennych

http://dragcave.net/user/MiriXX1 · » Pon sie 24, 2009 14:13

majencja pisze:Dzisiaj była powtórka w kuwecie Jeszcze dłuższa

Zdolny chłopak

Pedro z deszczu u Majencji.Franio i 2 bandyciąt:))

Kto przegląda forum