Filunia-Misiunia - odeszła:((((

» Nie sie 23, 2009 22:07

Anko - kciuki są i będą przez cały czas :ok:

Jednak dla dobra Fili nie dawaj jej rano jedzonka :wink:

» Nie sie 23, 2009 22:13

Aleksandra59 pisze:Jednak dla dobra Fili nie dawaj jej rano jedzonka

No macie rację, będę twarda :wink:

» Nie sie 23, 2009 22:14

Aniu, poszło 50 zł - później postaram się coś jeszcze podrzucić.

» Nie sie 23, 2009 22:17

Vega

» Nie sie 23, 2009 22:27

Aniu spróbuj tak
http://www.kotekpynio.neostrada.pl/

Trzymam kciuki :ok:

» Nie sie 23, 2009 22:52

kolejna aukcja dla malutkiej http://www.allegro.pl/show_item.php?item=722578225

» Nie sie 23, 2009 23:16

Powodzenia!

» Pon sie 24, 2009 4:33

Zaraz wyjeżdżamy. Odezwę się po powrocie.
Kciuki potrzebne

» Pon sie 24, 2009 5:27

Poznałam Filunię, to cudowne, grzeczne kocię potrzebujące Człowieka..bardzo. W jej oczach jest nadzieja i ufność, że teraz już nic złego jej nie spotka, nie boi się ludzi, odniosłam wrażenie, że boi się samochodów. To czarodziejska kicia, trzymałam ją do zastrzyku, grzecznie nie wyrywała się, mruczała, potem pisnęła i znowu mruczała. Ta kicia ma swoją całą opowieść w oczach...mam nadzieję, że wszystko co złe już za nią, bo ona naprawdę ufa, że będzie dobrze.

» Pon sie 24, 2009 5:35

No, to panie już pojechały...
:ok:

» Pon sie 24, 2009 7:40

Trzymam kciuki. Powodzenia :ok:

» Pon sie 24, 2009 8:36

Przyfrunęłam tu z czarownicowa. Czarowne chca pomóc kici choć finansowo. Mam nadzieję, że nam się uda :wink:

. Kicia jest przepiękna, te oczka ..... rozmarzyć się tylko. Dziś jest jej wielki dzień. Wierze, że diagnoza i leczenie da bardzo wiele pozytywnych zmian. Trzymam i czekamy na pierwsze wieści :ok: