Pamela,Ala,Milenka,Cesar ??,Joe zdjęcia 81,82,83 Oskar ??

» Pt sie 21, 2009 21:54

dobrej nocy

» Sob sie 22, 2009 5:34

moś pisze:Biedaczek z tym oczkiem, ja mam przeczucie że ono juz nigdy calkiem czyste nie bedzie ale nie chce zle prognozowac wiec trzymam kciuki.
a Milenka pieknie wyglada w śloncu, ona ma niebieskie oczy

Dla jasności sprawy z oczkiem Czekolady ....

Nerki uratowane i za wcześnie sie ucieszyłam.

Z oczkiem jest bardzo źle i oby zakażenie nie poszło do mózgu.
Widzieć nie będzie już na pewno.
W tej chwili walczymy nadal o jego życie ,
istnieje nawet opcja ,
że z powodu zakażenia oka Czekolada może odejśc za TM.
Jestem załamana...
Nie wiem dlaczego tak się dzieje,
ja staję na głowie, konsultuje gdzie się da
i zamiast coraz lepiej to jest coraz gorzej... :roll:

Moja wetka otwarta na propozycje,
wczoraj konsultowałam się z CoolCaty,
napisałam do Garncarza.... :roll:

I jeszcze trzeba to robić szybko, bo czas, czas leci...

A tu znowu weekend i nie można nikogo złapać... :roll:

Jednym słowem z powodu oczka nawet z Czekoladką jest źle...

» Sob sie 22, 2009 5:45

kristinbb pisze:Milenka na słoneczku....

Te niebieskie na oczkach Milenki,
to są ślady po wrzodach rogówki i KK, który przechorowała jako kociak.
Nic sie nie da z tym zrobić, byłam na konsultacjach u dr Garncarza.
Nie widzi na lewe oczko zupełnie i oby nie działo sie tam nic,
gałka jest powiększona.
Na prawe oczko widzi w 50%.
Taki normalny ślepaczek.... :roll:

Żyje , bawi się , chyba nie odczuwa specjalnie tego,
że ma problemy z widzeniem.

» Sob sie 22, 2009 5:55

Dzieńdoberek sobotnio i smutno...

Oskarek kupal okropny...

Czekoladowy okropne oczko.

Milenka coś z jelitami nie tak...

Czy to się kiedyś unormuje... :roll:

» Sob sie 22, 2009 8:09

Ojej, Krysiu kochana, dlaczego takie okropienstwa spadaja hurtowo na te biedne koty? Oby bylo lepiej i to jak najszybciej :ok:

» Sob sie 22, 2009 12:04

Po 17:00 będzie wet do koteczków.
Przyjadą nowe leki,
ratujemy co się da i kogo się da.... :roll:

Prosimy o kciuki....

» Sob sie 22, 2009 12:18

Krysiu trzymajcie sie.
Uda sie. Zobaczysz.

» Sob sie 22, 2009 12:20

O matko, Krysiu, ja nie wiedzialam że jest az tak żle - szcegolnie z tym oczkiem czekolady

, kciukasy barrdzo mocne trzymam :ok:

» Sob sie 22, 2009 12:33

Ja tez nie wiedziałam, ale sama widzę, zę tu się nic nie leczy i ropa i ropa.
Więc latam i pytam kogo się da, no i niestety CoolCaty powiedziała ,
że nieciekawie to wygląda.
O 17:00 przyjedzie pani BL weterynarz i kochająca koty.
będziemy myśleć, przywiezie leki...

» Sob sie 22, 2009 13:00

o matko, Krystynko trzymam mocno kciuki żeby było dobrze i myślę bez przerwy; ty też trzymaj się kochana :ok:

inaczej pomóc nie mogę

dzwoniłaś do Pikiela ?, słyszałam, że trudno umówić się na wizytę, ale może w alarmowej sprawie przyjmie bez kolejek na cito

te koronowirusy odpadają u Oskarka?

» Sob sie 22, 2009 13:03

» Sob sie 22, 2009 13:04

Doczytałam i... smutno się zrobiło.
Mogę tylko kciuki potrzymać :ok:

» Sob sie 22, 2009 16:03

już 17 , wetka już pewnie u was...

» Sob sie 22, 2009 16:19

kciukasy ogromniaste :ok:

» Sob sie 22, 2009 17:05

ech, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze, niech bedzie dobrze

Pamela,Ala,Milenka,Cesar ??,Joe zdjęcia 81,82,83 Oskar ??

Kto przegląda forum