Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid. Patty['] Bunia szuka domu

» Wto sie 18, 2009 8:09

Patunia i jej pomarańczowy kocyk to jest jakiś fenomen. Ona kocha ten kocyk, w tym kolorze, mimo iż są 2 inne, tego samego gatunku lecz innego koloru

Jak TŻ kiedyś przypadkowo zabrał ten kocyk i się nim przykrył drzemiąc po pracy w ciągu dnia, Patka od razu była przy nim i się wtulała. W kocyk oczywiście

» Wto sie 18, 2009 10:50

Dostałam już odpowiedź. Pani Doktor Agnieszka Neska-Suszyńska oprócz merytorycznych inormacji o tym jakie badania mamy wykonać, jak zmienić dawkę Alusalu napisała jedno zdanie, które mnie wzruszyło (wiem, jestem głupol)

"ogólnie kotka jest bardzo fajnie prowadzona

"

I cieszę się z tego, bardzo. Bo ja dla Zająca wszystko...

» Wto sie 18, 2009 11:25

mokkunia pisze:Dostałam już odpowiedź. Pani Doktor Agnieszka Neska-Suszyńska oprócz merytorycznych inormacji o tym jakie badania mamy wykonać, jak zmienić dawkę Alusalu napisała jedno zdanie, które mnie wzruszyło (wiem, jestem głupol)

"ogólnie kotka jest bardzo fajnie prowadzona "

I cieszę się z tego, bardzo. Bo ja dla Zająca wszystko...

Ciesze sie bardzo

Pani doktor to swietny fachowiec i swietny czlowiek, od razu wyczula Kociego Aniołka

» Wto sie 18, 2009 12:53

patrzę na Patti i myślałam, że to Bunia

Wypiękniała mała

» Śro sie 19, 2009 19:15

A jak masz podawać ten Alusal?

» Śro sie 19, 2009 21:49

mokkunia pisze:"ogólnie kotka jest bardzo fajnie prowadzona "

Mokuniu, Wasz obecny wet jest bardzo rozsądny, w przciwieństwie do poprzedniego

Pozdrawiam ciepło

PS: Musimy znów trochę popisać

» Czw sie 20, 2009 7:22

TyMa o sposobie podawania Alusalu nie rozmawiałyśmy jeszcze, tylko o dawce. Nie mamy przekraczać 3/4 tabletki na dobę.
Tinko, cieszę się, że jesteś znów

Wypiękniała nam Patinka, no powiedz

Nie będę ukrywać, że jestem bardzo zadowolona ze sposobu w jaki Doktor Alek prowadzi Patunię. A dodatkowo, że ma na mnie cierpliwość i czas

Zdaję sobie sprawę, że pewnych rzeczy już nie zmienimy, że może konsultacja z Panią Doktor nic nowego nie wniesie, bo okaże się, że już więcej zrobić się po prostu nie da, ale... Mam nadzieję. I chcę wiedzieć, że zrobiłam dla Patuni wszystko. Bo mam do siebie dużo żalu...

» Czw sie 20, 2009 7:35

Cudne foty.
[Co ja sie bede rozpisywac...]

» Czw sie 20, 2009 9:35

Patusia wprost nie do poznania

» Pt sie 21, 2009 9:33

Cioci Jerzykowej dziękujemy za lekarstwa dla Patuni Zajączka i za kartkę

Koty szczęśliwe, że ktoś o nich pamięta

Wyróżnione.
Asiu, wielkie dzięki :*

» Pt sie 21, 2009 11:30

Mokka, a mnie jedna rzecz fascynuje. Masz w planach jakieś straszne ilości zdjęć nam pokazać? bo w tytule jest, że foty na str. 47-48 a tymczasem mamy dopiero 45...

:mrgreen:

» Pt sie 21, 2009 11:34

Georg-inia pisze:Mokka, a mnie jedna rzecz fascynuje. Masz w planach jakieś straszne ilości zdjęć nam pokazać? bo w tytule jest, że foty na str. 47-48 a tymczasem mamy dopiero 45...

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, ukradli mi strony :!: