
Właśnie obok pięknych,kolorowych jest zwykły burasek z chorym oczkiem.
Jakie On ma szanse na dom? Niestety znikome. Nikt z chętnych adoptować kociaka nawet przy Nim nie stanie,kiedy obok są zdrowe,ładniejsze.
Ale On jest niezwykły,takiej przylepy dawno nie spotkałam.
Siedzi sam w klatce,wystarczy podejść a już włącza motorek,ugniata,bodzie łebkiem w klatkę.Gdy się Go weźmie na ręce jest tak bardzo szczęśliwy,mruczenie słychać na cały korytarz.Trzyma się pazurkami ramienia,żeby tak trwać jak najdłużej.
Taka mała kochana przylepa.
Przedstawiam Wam Nasze słoneczko







Kociak ma apetyt,jest obecnie zdrowy,tylko to oczko

Kociak wymaga konsultacji u weta znającego się na okulistyce.
Nie jest wykluczone,że po usunięciu błony będzie wszystko z tym oczkiem ok.
Nie mamy dla Niego DT,dlatego zwracam się do Was o pomoc,może Ktoś będzie mógł dać Mu szansę na dom.
Jak długo ma siedzieć w schronisku Ten słodki maluszek?
