*Schronisko Opole IV. Panleukopenia :( Tragedia ;(*

[Boo]

Pati czy ludzi do łapanki masz?

Na to wygląda, że plan szybszego wyłapania nie wypali A przynajmniej nie tak, jakby dla kotów było najlepiej. Wszystko wskazuje na to, że mama będzie je do soboty dokarmiać a w sobotę rano, tak by jeszcze zdążyć do wetów, pojedziemy my. Jeśli DJ'om pasuje sobota rano i mogą pomóc mi osobowo, jednym transporterem no i autem (bo nasza Micra to albo dwa koty z tyłu albo dwa ludzie) to wszystko powinno być ok.

Kasę na "Przedszkolaki" muszę niestety wziąć z "Kociego Konta" opolaków, inaczej nie dam rady im pomóc Jak trafią do schronu bez badań, to szybko ich nie wyproszę (tak jak u Dziubka), wiec wolę zrobić to przed.

[-Buffy-]

Do swojego nowego domku pojechał Salman z małą Lusią.





Powodzenia w nowym domku.

[DJ]

Jeśli DJ'om pasuje sobota rano i mogą pomóc mi osobowo, jednym transporterem no i autem (bo nasza Micra to albo dwa koty z tyłu albo dwa ludzie) to wszystko powinno być ok.

Jak najbardziej pasuje Skoro możemy, to chętnie pomożemy
Gdzie i o której?

[magoska_]

w tym miesiacu nie bardzo ale w połowie wrzesnia obiecuję uzupełnić przedszkolaki albo za przedszkolaki 50 najmniej.

[Korciaczki]

Zwiedzamy właśnie stronę opolskiego schroniska, stworzoną przez violvi (jest super, nawet się wpisałyśmy do Księgi Gości) i taki oto piękny pingwinek przykół naszą uwagę.


Piratek jest prześliczny, cieszymy się, że znalazł domek tymczasowy. Może akurat jakiś podczytywacz tego wątku się zakocha w pingwinku... Niech Pirek i inne opolskie koty znajdą domki !!!

...

Cieszymy się, że Salman i Lusia mają domki Oby jak najwięcej adopcji!

[violavi]

Piratek to kotek po przejściach, był bardzo chory.
Cytat z ogłoszenia:
"Piratek - porzucony, trafił do schroniska. Zabrany do domu tymczasowego, bardzo chorował, groziła mu amputacja oka. Parę dni przed operacją okazało się, że Pirat jest nosicielem kociej białaczki -weterynarz zrezygnował z operacji, mogła ona poważnie obciążyć system odpornościowy. Przez parę miesięcy kociak był intensywnie leczony, dostawał immunostymulanty -scanomune i interferon. Powoli jego stan się poprawiał, parę tygodni temu test na wirusówki został powtórzony - Piratek jest negatywny ))
Przeszedł już kastracje, oczko jest w dobrej formie. Czas, żeby trafił do swoich ludzi. Pirat mimo choroby, jest normalnym, rozbrykanym kociakiem. Ma teraz 10 miesięcy. Dobrze dogaduje się z innymi kotami, jest przyzwyczajony do psów. Nie wymaga teraz specjalnej opieki weterynaryjnej, tylko dobrej karmy i troski."

Korciaczki - dziękujemy za wpis do księgi gości.
Byłam na waszej stronie tyskie mruczki, bardzo czytelna i przyjemnie się po niej "chodzi".

[silesius]

hej w czwartek

[Myszolandia]

Ja teraz właśnie chodzę sobie po Waszych stronkach www.Na razie oglądam sobie tyskie.....Bardzi mnie poruszył filmik o tyskich do adopcji.Na razie nie obejrzałam go jeszcze do samego końca,nie mogłam....ale wrócę do niego na pewno.Piękne te strony robicie,nawet w życiu nigdy bym nie pomyślała że tak piękną stronę można zrobić kociakom

[Boo]

Moich "przedszkolaków" jest więcej Przynajmniej trzy. Niestety ten najbardziej chory wczoraj się nie pokazał Dziś po południu dwie osoby z TOZu ze wsparciem w postaci mojej Matuli spróbują kogoś złapać. Najbardziej bym chciała by złapał się chory Skrzacik (moje przedszkole nazywa się Skrzat ). Jeśli dziś i jutro łapanki będą nieskuteczne, to w sobotę rano jedziemy my z DJ'ami.

[violavi]

Kociczka39 dziękujemy za mile słowa.

Boo77 , żeby tylko ta dzisiejsza łapanka nie wystraszyła ich tak skutecznie, że nie dadzą się potem złapać w ogóle. One będą łapane do klatki-łapki?

[Boo]

Na razie będziemy łapać tylko "Skrzacika". Reszta wygląda na oko dobrze i nie prosi o pomoc, wręcz nie życzy sobie jej Mama w tej chwili siedzi ze Skrzatem, czekamy na info o "ekipie ratunkowej". Skrzacika z resztą łapać nie trzeba ona sam się pcha na ręce

[Boo]

Skrzacik złapana (bo to chyba dziewczynka ). Pojechała do wetów. Jutro będę więcej wiedzieć. Jutro powinna też trafić do schronu. Uszko ma jak nasz Wiluś tylko jeszcze bardziej klapnięte i pokurczone

[Boo]

Skrzacik jest dziewczynką. Została na noc u wetów, jutro będzie przywieziona do schronu. Ucho jest czyste, nie ma świerzba i nie ma stanu zapalnego. Wet ocenił to jako stałe zniekształcenie po krwiaku. Pobrali też krew. Niestety na klatce piersiowej ma duże zgrubienie Wet na razie "na oko" stwierdził, że może to być guz

Jutro więcej wieści.

[-Buffy-]

Wszystkie kociaste - i małe i dorosłe - proszą o domy.

[violavi]

Co z pozostałymi "przedszkolakami" ?
Łapiecie je dziś?