Tragedia BRAK OCZU FIV Trójmiasto; przecież już ma DS ;)

[kristinbb]

To kicia pracuje chyba jako eksponat...
szkoda ,że nie płacą...

raz się zdarzyło,a po zabiegach to już nie ma jak

To może nie warto było poprawiać przyrody ?
czy to jej przeszkadzało w życiu codziennym?

[kristinbb]

Rozalka

Wymiziaj ja ode mnie po brzuszku , taki słodki brzuszek...

[KarolinaS]

brzuszek, to najbardziej miziana część Rozalkowego ciałka , trudno żeby było inaczej, jak wystawia bebech przy każdej okazji

nie udało mi się zrobić zdjęć z piłeczką w pysiu , mam za wolny aparat ; a Rozalka zaczęła dodatkowo aportować - tzn przynosi na łóżko piłkę w mordeczce i biegnie za nią jak rzucam - piłka bez dzwoneczka więc muszę od czegoś odbić żeby usłyszała, a wtedy trafia na nią w większości bezbłędnie , no i piłka mięciutka więc w buziulce się trzyma

ale obiecuję, że coś wymyślę, żeby utrwalić

a Kicia musiała mieć operację - miała objawy rujki i zaczęła znaczyć teren - jednocześnie ; mieszkałam wtedy z rodzicami...mój tata zmieniał parapet i przez jakiś czas były gołe cegły; jak kicia siuśnęła w cegły to tak wsiąkło, że trzeba było je wymienić
Krystynko ja wiem, że to wszystko brzmi dziwacznie, ale tak to już się zdarza, life...

a dzięki Kici, nabraliśmy kociej hipochondrii, co uważam za bardzo dobre nastawienie jak się ma koty, zwłaszcza jak się jest początkującą kociarą - jak ja byłam wtedy - ze wszystkim leci się do weta
i tak mi zostało

[honda11]

zaglądam po urlopie do ślicznej panienki

[KarolinaS]

o jak miło, jesteś , pourlopowo wypoczęta

[KarolinaS]

udało się nagrać Rozalkę z piłeczką w pysiu - będzie później, musimy wrzucić do sieci;
najpierw próbowaliśmy nagrać aparatem , ale jak przeładowaliśmy do kompa, Tz stwierdził, że równie dobrze można by pomyśleć, że to Yeti jest , więc wpadliśmy na genialny pomysł nagrania kamerą z laptopa - kopia nadal słaba, ale cóż, nie można mieć wszystkiego...

[KarolinaS]

... http://www.youtube.com/watch?v=osq6PJ22_3o

ciemny i niewyraźny, ale widać jak biega za piłeczką i z piłeczką w pysiu;
spróbujemy jeszcze nakręcić jak wskakuje z piłeczką na łóżko

[Bazyliszkowa]

Fajny filmik
Kochana koteczka....

[KarolinaS]

Fajny filmik
Kochana koteczka....

...i jaka sprawna

[magicmada]

Zastanawia mnie to, jak ona tą piłeczkę odnajduje, nie widząc. Cudny film. Rozalka grubasek:)

[KarolinaS]

Zastanawia mnie to, jak ona tą piłeczkę odnajduje, nie widząc.

na filmie nie widać, ale do piłeczki podbiega, kiedy ta odbije się od drzwi, resztę tak sprawnego biegania za nią trudno wytłumaczyć, tym bardziej, że piłeczka jest miękka, gąbczasta i nie ma dzwonków ani innych "nagłośnień" ; piłek dzwoniących ma dość sporo, ale tę lubi najbardziej właśnie;
być może to kwestia na prawdę bardzo wyczulonego słuchu - jest w stanie zwrócić uwagę na bardzo małe muszki na przykład, takie, na które koty widzące zwracają uwagę bardzo rzadko - kiedy te im przelecą przed samym nosem

[kristinbb]

Obejrzałam film, jestem w szoku....
gdybym nie wiedziała ,że ona nie widzi

Wszystko wygląda tak jaby normalnie widzący kotek bawił sie piłką.
Pięknie to wygląda...
Szkoda ,że moje widzące tak się nie bawią...

[KarolinaS]

Kicia nam się zakłaczyła , chodzi i wymiotuje futrem

[kristinbb]

A może to co innego ?

[KarolinaS]

A może to co innego ?

mam nadzieję, że nie;
miesiąc temu był ten sam problem - pisałam w którymś poście, że Kicia ma problemy ze świądem o podłożu genetycznym i wyjada więcej futra niż reszta kotów jak świąd się nasila- robiliśmy wtedy RTG, które nie wykazało nic niepokojącego, Kicia dostała zastrzyk rozluźniający, i 3 x dziennie dostawała pastę, bardzo szybko doszła do siebie; a z trzy miesiące temu miała badanie krwi i też ok;
niemniej pojedziemy do weta pewnie, tak just in case


Krystynko jak Oskar i Joe ? bardzo się martwię