Dwie Białe kotki- szukamy DS zdj. str 8 :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sie 19, 2009 9:53

załóż taki wątek na KOTACH - że szukasz noclegu dla kotów na jedną noc,
Kalisz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42108
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sie 19, 2009 10:58

Wątek założony, odzewu brak,ale co się dziwić, tak na szybko trudno znaleźć choćby jeden nocleg.

Panny ładnie jedzą, kuweta też już była odwiedzana nie raz, przymilają się do mnie, tylko starsza bardzo fuka i warczy na młodszą :( no i wciąż wyje,ale jakoś muszą dać radę, oby do sterylki...a później hop i do Poznania do filo na DT :) i zacznie się szukanie DS na wielką skalę.

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Śro sie 19, 2009 13:20

szylkrecia masz pw

claudia66

 
Posty: 605
Od: Czw kwi 24, 2008 12:40
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sie 20, 2009 13:02

:crying: Simona dostała wstrząsu anafilaktycznego od narkozy, została w Kaliszu, jest pod kroplówką, ale źle z nią :crying:

Szirka jest właśnie operowana teraz

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 13:06

Ciotka będzie dobrze :!: Na pewno z tego wyjdzie.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 14:50

Szirka jest już w domku,ale jeszcze się nie wybudziła. Jestem cała w nerwach,że i ona się nie wybudzi....a Simona podobno ciut lepiej, ale nadal nie jest dobrze :cry:

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 15:23

Trzymam kciuki. Jadę do domu do kocurka, to też powiem mu, żeby trzymał.

filo

 
Posty: 11736
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 20, 2009 16:18

Szirusia zwymiotowała,a teraz śpi w kuwecie na ręczniku, bo tam właśnie chciała. Bardzo się o nią boję, ale jeszcze bardziej smuci mnie Simonka, nie mam nowych wieści, wetka ma dzwonić do mnie wieczorem, ale mam nadzieję, że jakby się stan pogorszył to by zadzwoniła wcześniej.

Dziś wydałyśmy na sterylizację Szirki i kołnierz 110 zł, gdyż się okazało, że Szirka jest w ciąży, a wetka od darmowych sterylek nie chciała się podjąć aborcyjnej, dlatego musiałam zrobić zabieg w Turku, ale już był odpłatny.

Wystawiłam nowe bazarki, bo nie wiem jeszcze czy za nocleg Simony w klinice nie będę musiała zapłacić. Ale to nieważne, teraz najważniejsze jest aby wyszła z tego zdrowa.

Psychicznie dzisiaj jestem kaput, a czeka mnie całonocne doglądanie Szirusi. Wieczorem ma wejść jeszcze Pani zainteresowana adopcją naszej młodej czarnej tymczaski, no zobaczymy czy będzie godna, aby oddać jej Balbinkę ;)

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 16:36

szylkrecia ma dziś naprawdę ciężki dzień :? Ale to dzielna kobita jest i da radę :D
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 16:43

Trzymam kciuki za obie koteczki.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sie 20, 2009 18:26

Nadal nie wiem co z Simonką, wetka ma wyłączoną kom :( mam czarne myśli buuuuuuuuuuuuu

a Szirka właśnie troszkę zjadła, już porusza się lepiej, chyba będzie dobrze.

Trzymajcie kciuki za kicie, bo potrzebne.

:kitty:

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sie 20, 2009 18:59

Dostałam telefon od wetki, Simona chodzi, siusia i jest o niebo lepiej :) na noc jedzie z wetką do jej domu, a jak jutro nie będzie gorzej to zabieramy ją do Turku :)

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Pt sie 21, 2009 8:04

Dzisiaj atrakcji ciąg dalszy...
wczoraj wieczorem Szirka wyjela sobie szew, ja oczywiscie spanikowalam, kasiakom przyszła mi szybko z pomocą, zalozylysmy jej kolnierz i opatrunek- wedle wskazan weta z dyzuru nocnego. Póżniej jak siedziałam przy niej to wpakowała mi sie na kolana,tak sobie siedziałyśmy i myziałyśmy się.
Dzisiaj jesteśmy po kolejnym szyciu, koszmarnie musiała cierpieć,bo nie dostała już narkozy,ale ranka zaszyta nowymi 2 szwami. Wg weta już będzie tylko lepiej :)
Nocka minęła calkiem spokojnie, spalam oczywiscie w pokoju z Szirką, a że nie mamy tam łóżka to musialam sobie jakos poradzić na podłodze. Kicia całą noc spała obok mnie lub na mnie :) parę razy sie tylko kręciła,ale szybko wracała do "łóżka". Je i siusia w kuwecie oczywiscie. Teraz bidulka też sie położyła na kolderce i leży przykryta kocykiem.
Po południu jedziemy po Simonkę, chyba,że się coś zmieni,ale mam nadzieję, że co najgorsze już za nami :)

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

Post » Pt sie 21, 2009 8:15

Jak już wcześniej wspominałam - szylkrecia to dzielna kobieta jest :ok:
Tylko to się wszystko z tymi sterylkami tak nieszczęśliwie poskładało :?
Dzisiaj u weta byli z szylkrecią mój mąż i mój kot zwany Grubym Zdzichem :wink:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pt sie 21, 2009 8:28

kasiakom pisze:Jak już wcześniej wspominałam - szylkrecia to dzielna kobieta jest :ok:
Tylko to się wszystko z tymi sterylkami tak nieszczęśliwie poskładało :?
Dzisiaj u weta byli z szylkrecią mój mąż i mój kot zwany Grubym Zdzichem :wink:


Zdzichu miał tylko przegląd i 2 zastrzyki a bardziej biadolił niż Szirusia która była cerowana na żywca :)

szylkrecia

 
Posty: 410
Od: Nie sie 02, 2009 11:06
Lokalizacja: Turek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bea3, Google [Bot], KotSib, niuans i 73 gości