MiŁ 2 - Mru odszedł - Wątek do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 19, 2009 21:16

maciejowa pisze:Myszko! Rybka jest pyszna!
Mir, rzeczywiście niesprawiedliwe...
Mru


Łoj,to musze zapodać Dużej,żeby mi kupiła.Kiedyś kupiła makrelkę,ale nie chciała mi dawać,bo mówiła że ma za dużo ości.A jak kawałek mi dała,to nie wiedziałam dlaczemu ona tak dłubie w tym kawałku,to chyba te ości szukała,mmmrrraaauuu.
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro sie 19, 2009 21:21

kociczka39 pisze:
maciejowa pisze:Myszko! Rybka jest pyszna!
Mir, rzeczywiście niesprawiedliwe...
Mru


Łoj,to musze zapodać Dużej,żeby mi kupiła.Kiedyś kupiła makrelkę,ale nie chciała mi dawać,bo mówiła że ma za dużo ości.A jak kawałek mi dała,to nie wiedziałam dlaczemu ona tak dłubie w tym kawałku,to chyba te ości szukała,mmmrrraaauuu.


Moja Duża kupuje filety mrożone. Mówi, że nazywają się mintaj 8O W nich nie ma ości. Rozmraża je i gotuje. A później ja je jem :twisted:
Mru lubiący rybki

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2009 21:22

Idziemy spac. Dobranoc ;)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 19, 2009 21:25

Dobrej Maciejowa. Czekamy na dobre wieści.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 20, 2009 7:05

Bry. Mrubis zachowuje się tak, jakby nic jadł od miesiąca conajmniej. Dopomina się jedzenia. Wczoraj jadł chyba z 8 razy. Wymiótł swoje i jeszcze poprawił Łatkowym. Wieczorem znów zabrał się za pieczywo, więc musiałam mu dać jedzonko. :) Duża od Ptacha mówi, że to może być reakcja po sterydzie. Cieszę się, że Mru je, bo może chociaż troszkę przytyje. Daję mu mniejsze porcje za to częściej, żeby nie dostał rozstroju żołądka. Dobrze, że leki działają. Gile nadal są. Może troszeczkę mniejsze, ale i tak przeszkadzają Mrubiskowi w oddychaniu. Łatek myje Mru dwa razy dziennie. Kochane kotuchy moje :1luvu:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 20, 2009 7:18

Jedz kochany Mrubisiu :ok:
I rośnij wszerz :ok: :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sie 20, 2009 7:28

...bry... chlopaki! :D

Mru

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 20, 2009 7:32

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 20, 2009 10:40

Cześć Mrubisiu! :)
Zdrowiej Koteczku! :ok: :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 20, 2009 11:47

Dziękuję :oops:
M.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 20, 2009 11:49

Dobry :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Czw sie 20, 2009 11:51

Dobry ;)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 20, 2009 14:05

Coś w tym jest, że między sterydem qa apetytem jest związek. Kiedy mojej Kulce przestaje działać steryd, pierwszym sygnałem zbliżającego się ataku alergii jest właśnie zmniejszenia apetytu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 20, 2009 16:41

Mój Kumpel je,mmmrrraaauuu,tralalalalala!!!

Myszka robi tany-tany
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 20, 2009 20:57

No dobra. Wróciłam właśnie do domu. Mru trzeci wieczór z rzędu przypuścił atak na pieczywo :lol: Nałożyłam do misek jedzonko. Pojedli trochę każdy ze swojej, po czym zgodnie się zamienili :lol: Mru je, przytula się, mruczy, chodzi regularnie (!) do kuwetki na kupkę, WYSMARKUJE GILE!!! Leki stanowczo mu służą... Oby jak najdłużej :) Lecę spać, bo jestem wykończona, dobranoc :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, MAU i 68 gości