Głównie to ja byłam leniwa

A skoro mu się wyrżły zęby to po to żeby je używał. Ale Junior od początku był nieupierdliwy, wiedział , że ma nerwowom mamusie

i wolał nie ryzykować

Zaczął mówić mając rok, jak miał dwa lata to się wyprowadzał z domu

Oj miałam z nim ubaw , zresztą do tej pory mam wesoło
