Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maciejowa pisze:Migawka to bilet miesięczny w środkach komunikacji miejskiej
Dorota pisze:Angielka... itd.
Nie ma czagos takiego!![]()
Jest bagietka lub bulka paryska!
Nie jadam tego.. Brrr...
Mru, a te angielke to z glodu jadles?
Bo niczego inne go nie bylo? Tak?
Mru otrzaskany
Za Mrubisa stale::ok:
:ok:
Marcelibu pisze:maciejowa pisze:Migawka to bilet miesięczny w środkach komunikacji miejskiej
Taki na karcie z paskiem magnetycznym? Gdzie trzeba nim mignąć?
maciejowa pisze:Moja Duża się też dziwi, że ja angielkę jadam. Duża Tymczasowa mówi, że pewnie tam gdzie mieszkałem wcześniej dawali nam do jedzenia chlebek i stąd lubię angielkęNauczyłem Dużą, że jak jestem głodny, to idę skrobać w torbę z pieczywem. Ona wtedy wstaje i daje mi jeść nadprogramowo. Ale wczoraj drapałem i drapałem a Duża wcale nie chciała się obudzić. No to zjadłem tą angielkę
Przecież nie będę głodny chodził
Na szczęście rozpętała się burza, Duża się obudziła i dała mi normalne jedzenie.
Mru
maciejowa pisze:Tak, tak! Popieram! Burze co noc! Jedzenie w misce non-stop!
Łatek wiecznie głodny i wcale nie gruby, tylko dobrze zbudowany
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości