Kocia Koalicja 2 - listonosz do nas przyszedł :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 18, 2009 19:02

Monostra pisze: Korzystamy :twisted: z kuwetek, a jakże.


:oops: sorry, jakoś mi to niefortunnie wyszło :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2009 21:05

Jakim cudem udało się Wam ściąć te gałęzie nie uszkadzając kotów? Zamknięte były?
Ja nawet przy obieraniu włoszczyzny mam asystę!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2009 21:21

Szura pisze:Jakim cudem udało się Wam ściąć te gałęzie nie uszkadzając kotów? Zamknięte były?

Nie, skąd. Nie zamykam ich, nie ma potrzeby - one instynktownie trzymają się z daleka. Całe drzewa (jeszcze sosenka i klon) leciały wcześniej, potem były cięte gałęzie. One nie boją się pił, kosiarki, aeratora itd., i zawsze obserwują. Nigdy nie podchodzą w zasięg pracującego urządzenia. Zawsze uważam, czy któryś nie jest za blisko, ale jak tylko cięcie/szlifowanie itd. przenosi się bliżej niż parę metrów od nich, odsuwają się.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 18, 2009 21:23

Bohaterskie koty! 8O

Mru podziwiajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sie 18, 2009 21:27

Monostra pisze:...jak tylko cięcie/szlifowanie itd. przenosi się bliżej niż parę metrów od nich, odsuwają się.

Bo koty nie są gupie.
Kiedy po mojej działce sąsiad - mistrz teksańskiej masakry - z piłą mechaniczną szalał, tnąc gałęzie wszelakie, co mu pod ostrze piły podeszły kota żadnego nikt nigdzie nie widział 8)

Ale już na kolację przybyły w pełnym składzie :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 18, 2009 21:30

No to chyba ja mam glupie koty! Kazda wizyta "machera" od czegoś tam odbywa sie z wianuszkiem asystujacych kotow! Włażą do toreb z narzędziami i koniecznie chcą przywitać sie z najbardziej brudnym przedstawicielem rzemieślnikow :wink: Muszą być zamykane bo są zagrożeniem dla samych siebie.
Chyba że na polach i lasach instynkt dochodzi do glosu.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2009 21:42

Dorota pisze:Bohaterskie koty! 8O

Mru podziwiajacy

Mru, to instynkt samozachowawczy. Nasza Duża kocha wszelkie warczące i sapiące maszyny :roll: . Im więcej hałasu robi i szybciej się kręci, tym lepiej 8O . Nie przeżylibyśmy, nie dostosowując się!

KK w ciągłym zagrożeniu
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 18, 2009 21:46

Monostra pisze:...Nasza Duża kocha wszelkie warczące i sapiące maszyny :roll: .
Im więcej hałasu robi i szybciej się kręci, tym lepiej 8O

To niech sobie wasza Duża ciocię varię zaprosi :roll:
Podpisano:Koć i Pluszon
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 18, 2009 21:51

redaf pisze:
Monostra pisze:...Nasza Duża kocha wszelkie warczące i sapiące maszyny :roll: .
Im więcej hałasu robi i szybciej się kręci, tym lepiej 8O

To niech sobie wasza Duża ciocię varię zaprosi :roll:
Podpisano:Koć i Pluszon

Jaaaaaaaa chcęęęęęę traaaaaaaaaktoooooooooreeeeeeek. :crying:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto sie 18, 2009 22:05

redaf pisze:Bo koty nie są gupie.

Szura pisze:No to chyba ja mam glupie koty!

redaf ma rację. One dobrze wiedzą, co jest w takich wypadkach naprawdę niebezpieczne. Moje usiłowały wsadzić fachowcowi nos w klucz francuski, Trykot zadziałać jak wycior w rurze od Junkersa itd. Jednak przy głośno pracujących urządzeniach, lecacych gałęziach zmywają się :lol:
varia pisze:
redaf pisze:To niech sobie wasza Duża ciocię varię zaprosi :roll:
Podpisano:Koć i Pluszon

Jaaaaaaaa chcęęęęęę traaaaaaaaaktoooooooooreeeeeeek. :crying:

Też chcę! :placz: . Jak jadę do przyjaciół, to zawsze siadam na kosiarę traktorową - ale oni mają 0,5 ha samego trawnika :evil: . Ale poza tym zapraszam. Czekają: piła łańcuchowa, posuwna, szlifierki różnej maści i mnóstwo rzeczy do zrobienia :lol: . No i quada można pożyczyć od sasiada :twisted:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 18, 2009 22:07

Monostra pisze: Ale poza tym zapraszam. Czekają: piła łańcuchowa, posuwna, szlifierki różnej maści i mnóstwo rzeczy do zrobienia :lol: . No i quada można pożyczyć od sasiada :twisted:

Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto sie 18, 2009 22:11

Monostra pisze:quada można pożyczyć od sasiada :twisted:

Nuda.
Quad służy nie do jeżdżenia, tylko do dostarczania obłąkańczych wrażeń.
Ale to już niech Ci varyjka opowie 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 18, 2009 22:12

varia pisze:
Monostra pisze: Ale poza tym zapraszam. Czekają: piła łańcuchowa, posuwna, szlifierki różnej maści i mnóstwo rzeczy do zrobienia :lol: . No i quada można pożyczyć od sasiada :twisted:

Obrazek

Monostra, ostrożnie, bo możesz mieć, po pobycie varii, dużo miejsca na kolejne drzewka i krzaczki. :twisted:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39326
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 18, 2009 22:17

MariaD pisze: dużo miejsca na kolejne drzewka i krzaczki. :twisted:

Typu "mop" :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 18, 2009 22:23

MariaD pisze:
varia pisze:
Monostra pisze: Ale poza tym zapraszam. Czekają: piła łańcuchowa, posuwna, szlifierki różnej maści i mnóstwo rzeczy do zrobienia :lol: . No i quada można pożyczyć od sasiada :twisted:

Obrazek

Monostra, ostrożnie, bo możesz mieć, po pobycie varii, dużo miejsca na kolejne drzewka i krzaczki. :twisted:

Zazdrościsz, bo Ciebie Monostra nie zaprosiła. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, zuza i 67 gości