Szczecin- 130 kotów.Prosimy o Pomoc.

» Nie sie 16, 2009 3:35

Megana, ale apetytu mi narobiłaś na wino z dzikiej róży.
Przed laty takie wina robiła moja mama.
Robienie win domowym sposobem to wielka sztuka.
Mnie to nie wychodziło. Kiedyś zamiast wina wyprodukowałam kwas taki jak ocet, ale znajomy przepędził go i wyszedł niezły winiak.
Więcej już nie nastawiałam balonów.

» Nie sie 16, 2009 3:43

monika74 pisze:dostałam przed chwilą takiego esemesa

"mieszkam na wsi,chce 2 małe koty,najlepiej niesterylizowane zeby miały duzo małych,kolor moze być różny .potrzebne do stodoły na myszy .kiedy mam być po nie?"

nr tel nadawcy 787534975 uwazajcie na idiote bo moze zmieni strategie i będzie inaczej gadał
mi ręce opadły nie mam aktualnie kasy na koncie bo bym zadzwoniła do idioty i powiedziała co myśle

właśnie przyszedł następny esemes z tego samego numeru
MOŻE JEST KOTKA W CIĄZY .TO BYM TEZ ZABRAŁ.MAM DUZO MYSZY TO BĘDĄ -tutaj juz brak tekstu
moze ktoś zechce zadzwonić do debila (z braku kasy na kom nie moge tego zrobić ale az mnie nosi )

Proponuję wysłać mu SMS, że koty z miasta nie nadają się do łapania myszy i żeby szukał kotów wiejskich. Może uwierzy.
Ja w ten sposób informuję każdego, kto zgłasza się do mnie po koty na wieś.
Można też pomysleć, czy nie dać mu jakiejś piwnicznej, wysterylizowanej bidy. Czasami miejskie koty są tak zamorzone, że wiejskie myszy to dla rarytasy.

» Nie sie 16, 2009 10:09

iza71koty pisze:AISZA, BORYS, BONI, ROXANA, NEGRITA, KSIĘŻNICZKA, REKINEK

Te kotki zostaną wkrótce przekazane do adopcji Wirtualnej w Vivie.Gdyby któryś z Opiekunów nadal chciał Wspierać Swojego Podopiecznego Bardzo Proszę o Kontakt.Dziekujemy jednocześnie za dotychczasowe Wsparcie, Serce i Pomoc.

» Nie sie 16, 2009 10:10

iza71koty pisze:Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamieć i zaglądanie

» Nie sie 16, 2009 10:15

NOT pisze:
monika74 pisze:dostałam przed chwilą takiego esemesa

"mieszkam na wsi,chce 2 małe koty,najlepiej niesterylizowane zeby miały duzo małych,kolor moze być różny .potrzebne do stodoły na myszy .kiedy mam być po nie?"

nr tel nadawcy 787534975 uwazajcie na idiote bo moze zmieni strategie i będzie inaczej gadał
mi ręce opadły nie mam aktualnie kasy na koncie bo bym zadzwoniła do idioty i powiedziała co myśle

właśnie przyszedł następny esemes z tego samego numeru
MOŻE JEST KOTKA W CIĄZY .TO BYM TEZ ZABRAŁ.MAM DUZO MYSZY TO BĘDĄ -tutaj juz brak tekstu
moze ktoś zechce zadzwonić do debila (z braku kasy na kom nie moge tego zrobić ale az mnie nosi )

Proponuję wysłać mu SMS, że koty z miasta nie nadają się do łapania myszy i żeby szukał kotów wiejskich. Może uwierzy.
Ja w ten sposób informuję każdego, kto zgłasza się do mnie po koty na wieś.
Można też pomysleć, czy nie dać mu jakiejś piwnicznej, wysterylizowanej bidy. Czasami miejskie koty są tak zamorzone, że wiejskie myszy to dla rarytasy.

Ja bym nie dała mu zadnego kota i jeszcze wydała nakaz posiadania zwierząt.Dać takiemu piwniczna zabiedzona wysterylizowaną biede, to to samo co skazać ją na śmierc głodową.Kot ma tam łapać myszy a nie dostawac posiłek. Tak to odczytałam.Latem pewnie latwiej upolować ale co zimą?Uważam ze szkoda kota dla takiego...Losu mu sie z cała pewnościa nie poprawi, a przecież o to nam Wszystkim chodzi.Jak jeszcze zobaczy ze wysterylizowana to sam ja przepędzi, bo niestety są takie teorie wsród ludzi i spotykam je bardzo często ze nie kastrują i nie sterylizuja bo kot przestaje być łowny.I niestety zadne argumenty wtedy nie docieraja.

» Nie sie 16, 2009 10:21

cholera jasna szalu chyba dostane
najpierw mnie w pracy wykrecili bo jak sie okazalo pozmieniali roster i mialam dzis nie przychodzic,takze caly ranek zmarnowany :evil:

a teraz patrze a Niunia cale oko zamkniete troszku mokre i caly czas sie po nim trze
nie wiem jaki i kiedy sie to stalo
zakroplilam jej to oko kroplami ktore nazywaja sie DICORTINEFF-VET
ale dalej mruzy to slipie i widze ze ja to strasznie wkurza
czy ktos z was stosowal juz te krople
prosze doradzcie bo nie wiem co robic
w przeciagach nie bywa
na dwor ostatnio tez nie wychodzimy
takze nie wiem co jej tam moglo wpelznac
cholera :evil:

» Nie sie 16, 2009 10:22

NOT pisze:
iza71koty pisze:--

A tu Rudy kocurek, równierz z tego terenu.

Przepiękny kocio. A może właśnie jego dać do Vivy do adopcji?
Myslę, ze od razu znajdzie wirtualnego opiekuna.

Tak ale Rudziczek nie jest z mojej Brygady.Oczywiście teraz jak jestem na miejscu to sie z nim dziele jedzonkiem. Ale kocio ma dwie Karmicielki, wiec mysle ze teraz trzeba zadbac o Nasze.Jest kilka kotkow bez Wsparcia.Jeśli one znajda Opiekunow w Vivie to juz bedzie Duży Sukces :wink:

» Nie sie 16, 2009 10:28

wiora pisze:cholera jasna szalu chyba dostane
najpierw mnie w pracy wykrecili bo jak sie okazalo pozmieniali roster i mialam dzis nie przychodzic,takze caly ranek zmarnowany

a teraz patrze a Niunia cale oko zamkniete troszku mokre i caly czas sie po nim trze
nie wiem jaki i kiedy sie to stalo
zakroplilam jej to oko kroplami ktore nazywaja sie DICORTINEFF-VET
ale dalej mruzy to slipie i widze ze ja to strasznie wkurza
czy ktos z was stosowal juz te krople
prosze doradzcie bo nie wiem co robic
w przeciagach nie bywa
na dwor ostatnio tez nie wychodzimy
takze nie wiem co jej tam moglo wpelznac
cholera

Zobacz czy powieka czerwona i spuchnięta pod spodem?Mogła tylko zatrzeć. Ja stosowałam. To dobre krople.Z dwa razy dziennie trzeba zakroplić. Ale jak jest czerwone i spuchnięte od środka to mogła dostać kk i tylko krople nie wystarczą.Ja stosowałam w takich wypadkach Cornegagel. Jest swietny choc troche drogi.Będe musiała sie zaopatrzyc, bo gdzieś miałam cała tubke i mi wsiąkła.Mozna też atecortin w maści jecli to podłoze od chlamydii.A jak masz tylko krople to narazie rob kroplami i zobacz czy będa efekty.

» Nie sie 16, 2009 10:31

Najlepsze są takie krople które kiedyś używałam.Muszę poprosić Wete o recepte, bo nie pamietam nazwy. Jak sobie przypomne to Ci napiszę. Jak sie zakropli to bardzo szybko dają efekty i podobno mają świetne opinie lekarzy bo nie są na sterydach jak Atecortin.Muszę pomyśleć. ..

» Nie sie 16, 2009 10:43

nie ma czerwonego anie spuchnietego
bynajmniej na razie :roll:

sciagnelam jej ta cholerna obrozke przeciwpchla bo przypomnialo mi sie ze to moze od tego
przed chwila lazila juz z otwartym okiem
ale znow je mruzy :roll:

nie wiem
zakrople jeszcze po poludniu i zobaczymy
ropnej wydzieliny nie ma tylko taka wdonista bardziej
ztn teraz oko w ogole nie lazawi :roll:

oby przeszlo
hm
pamietam ze Stefanek tez mial bardzo czesto zapalenie spojowki
ale po zadaniu mu kropel przechodzilo jak reka odjal :roll:

» Nie sie 16, 2009 10:55

Może byc od obróżki Wiora.One są nasączane specyfikiem, ktory moze wywolać alergie. Moja kicia tak miała. Tak jej spuchło ze na oko nie widziała. Dopiero jak zdjełam to przeszło.

» Nie sie 16, 2009 10:56

iza71koty pisze:Podnosimy kociaczki. Prosimy o Pamieć i zaglądanie

» Nie sie 16, 2009 11:32

Dziewczyny niewiem czy dobrze pamietam ale na FUNDUSZU EXTRA pozostało 100 zł ze środków nadesłanych od Was.Myśle ze trzeba te pieniażki juz zostawic na czas kiedy wjedzie do Nas sprzęt.Jeśli chodzi o FUNDUSZ STYROPIANOWY to z tego co pamiętam wpłaciła Prosiaczki 2- 30 zł i Afatima - 60 zł.Dodatkowo Bazarek Wiory i Bazarek Szarotkikot. Wiora moge prosic o kwoty, bo jeszcze nie mam wyciągu?jesli cos pominęłam to Bardzo proszę pisać. :catmilk:

» Nie sie 16, 2009 11:33

pierwszy bazar
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4815110#4815110

» Nie sie 16, 2009 11:40

drugi bazar :lol:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4815135#4815135

Szczecin- 130 kotów.Prosimy o Pomoc.

Kto przegląda forum