MiŁ 2 - Mru odszedł - Wątek do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 15, 2009 16:48

a moze to jest powiazane z tymi zębami??

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 15, 2009 16:50

Femka pisze:lej tę wodę, jak najwięcej i po kilku minutach wyciągaj gruszką, gdy są namoczone. Masz gruszkę?
Ja mam taką dla niemowląt, jakby co, daj znać.


Mam gruszek kilka, bo jakby nie było jeszcze niedawno gile młodszemu dziecku nimi wyciągałam. Tylko znależć trzeba w szafce z lekami. Muszę męża zatrudnić, bo ja po czwartkowym fitnessie niemoc w rękach mam straszliwą i w górze trzymać ich nie mogę :( Ale dziękuję :) I dostosuję się.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 15, 2009 16:51

bazylica pisze:a moze to jest powiazane z tymi zębami??


Nie wiem. Może i tak. Zobaczymy co powie dr. Ewa.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 15, 2009 16:52

ech, nie chciałam wydawać poleceń :oops: tak niezręcznie zabrzmiało. To był tylko mój pomysł, jak gluty wyciągać.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sie 15, 2009 16:53

Femka pisze:ech, nie chciałam wydawać poleceń :oops: tak niezręcznie zabrzmiało. To był tylko mój pomysł, jak gluty wyciągać.


Wcale nie zabrzmiało jak polecenie, tylko jak dobra rada. I dostosuję się do niej jak najbardziej, bo te gile już i mnie sen z powiek spędzają.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 15, 2009 17:02

Ja Ci z tego wszystkiego zapomniałam powiedzieć, że stojąc w oknie swojego mieszkania możesz zajrzeć do okien domu moich rodziców :D Mieszkają w bloku stosącym szczytem do budynku szkoły :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sie 15, 2009 17:11

No proszę, jaki ten świat mały :)
Znalazłam gruszkę. Nowiuśka jest. Ale ma strasznie gruby koniec :roll: Nie wiem czy uda mi się złapać nią jakiekolwiek gile :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2009 6:38

Obrazek :D
Cześć Mrubisku i Maciejowa!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sie 16, 2009 7:19

...bry... chlopaki!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sie 16, 2009 9:51

Kasiu,tak mi teraz do głowy przyszło,znaczy tż-towi mojemu,jemu też czytam co u Mrubiska,bo mu się bardzo Mrubisek też spodobał ,jak fotki mu pokazałam.Może ,jeśli by to nie zaszkodziło dać Mrubiskowi odrobine pieprzu do powąchania,u nas ludziów prawie od razu jest kichanie na troszeńkę go,to może i kocio jakby sobie kichnął,to może by coś tam w środku się ruszyło?Juz zachodzę w głowę ,co tu wymyśleć,żeby Wasz dziubuś miał lżej
Mam nadzieję,że ten pieprz nie jest szkodliwy dla kociaków i coś da jak spróbujesz.Kurde oby. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sie 16, 2009 12:48

maciejowa pisze:
Femka pisze:lej tę wodę, jak najwięcej i po kilku minutach wyciągaj gruszką, gdy są namoczone. Masz gruszkę?
Ja mam taką dla niemowląt, jakby co, daj znać.


Mam gruszek kilka, bo jakby nie było jeszcze niedawno gile młodszemu dziecku nimi wyciągałam. Tylko znależć trzeba w szafce z lekami. Muszę męża zatrudnić, bo ja po czwartkowym fitnessie niemoc w rękach mam straszliwą i w górze trzymać ich nie mogę :( Ale dziękuję :) I dostosuję się.

W ciągu pierwszych dwóch tygodni stosowania wody morskiej u Tygryski zużyłam cały pojemnik - tak często musiałam psikać zanim się kotka oczyściła.
Przepraszam za ten "wtręt" ale pilnie śledzę losy Mrubiska i tak bym chciała żeby mu się przynajmniej z oddychaniem poprawiło.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie sie 16, 2009 13:29

Ceść Mrubisku :) Prosę wyzdrowinknąć sypko-sypko-jus, bo ja chcę z Tobą bawinkać
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 16, 2009 17:14

Bry.
Zrobiło się ciepło, więc pół dnia leżałem na balkonie. Rano wyszło mi trochę gilów. Duża powiedziała do Dużego, że z nosa zwisały mi dwie długie świeczki. Ja tam nie zauważyłem, żebym jakieś świeczki produkował :roll:
Mru


Ja-Ba pisze:
maciejowa pisze:
Femka pisze:lej tę wodę, jak najwięcej i po kilku minutach wyciągaj gruszką, gdy są namoczone. Masz gruszkę?
Ja mam taką dla niemowląt, jakby co, daj znać.


Mam gruszek kilka, bo jakby nie było jeszcze niedawno gile młodszemu dziecku nimi wyciągałam. Tylko znależć trzeba w szafce z lekami. Muszę męża zatrudnić, bo ja po czwartkowym fitnessie niemoc w rękach mam straszliwą i w górze trzymać ich nie mogę :( Ale dziękuję :) I dostosuję się.

W ciągu pierwszych dwóch tygodni stosowania wody morskiej u Tygryski zużyłam cały pojemnik - tak często musiałam psikać zanim się kotka oczyściła.
Przepraszam za ten "wtręt" ale pilnie śledzę losy Mrubiska i tak bym chciała żeby mu się przynajmniej z oddychaniem poprawiło.


U Mru katar tym razem trwa naprawdę bardzo długo. Nie ustaję w staraniach, żeby mu nosek oczyścić. Trochę trudn jest mu psiknąć do nosa, bo Mru zdaje się postanowił sobie nie przyjmować ŻADNYCH leków pod jakąkolwiek postacią... Już nawet przy tabletkach toczymy batalie :( Jutro jedziemy do wetki.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2009 17:24

Kciuki caly czas!

Tez mam katar. W jednej dziurce.
Ale to nic.

Najwazniejsze Twoje zdrowie, Mru!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sie 16, 2009 20:32

maciejowa pisze:Cześć. Tak, wymaz z nosa był zrobiony. Wynik: wyhodowane bakterie stanowią florę fizjologiczną górnych dróg oddechowych.


No pewnie właśnie z tych bakterii się biorą. Z reguły przyjazne nam bakterie mogą czasem złośliwieć i powodować infekcje...
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości