Jestem wreszcie, ale za to z fotkami

Dziś było wielkie sprzątnaie i odkażanie mieszkania ze względu na ta biegunke Meli, co prawda mają inne kuwety, do kontaktów nie dopuszczam, ale na wszelki wypadek zrobiłam. Maluszki w super formie, jedzą, szaleją, kuwetkują, tylko brać i kochać!!!
Toffiśka:
Bossiu i Beksia, oczywiście torba ze sklepu jest najlepszym miejscem do spania
Specjalnie zrobiłam Beksi zdjęcie obok tej butli, mozecie sobie wyobrazić wielkość
A tutaj zdjęcie słabe, ale w miare widać, ze Bossik jest większy, Toffi jest takiej wielkości, jak Beksa:
Toffi z tym, co zostało z myszy, czyli z ogonem
Bossiu hipnotyzuje
Beksa znajduje coraz lepsze miejsca do spania, ręcznik lezy specjalnie, zeby w dupke miękko było
