Mówisz i masz!!! Uprzejmie proszę tylko o nie zwracanie szczególnej uwagi na głowę (a szczególnie to, co się na niej znajduje), bo zdjęcie było robione rano, więc jestem jeszcze przed czesaniem i makijażem... Jednak z uwagi na fakt, że są tu same kobitki (mam nadzieję...) postanowiłam fotę wkleić i liczę na zrozumienie... [/img]
No napisik daje radę, ale Twój cotek baaaaaaaaardzo mi się podoba.... Małż by mnie chyba zamordował (lub przynajmniej eksmitował), gdybym któregoś pięknego dnia wróciła do chaty z podobnym... W razie co- przygarnie mnie któraś na tymczas??? Muszę sobie chyba zacząć banerki zamawiać...
Alergii nie powoduję (choć małż jak zobaczy jakąś podejżaną krostkę u siebie, to twierdzi, że ma na mnie alergię... ), pozatym jestem grzeczna, oswojona, mogę spać cały dzień (prowadzę nocny tryb życia) załatwiam się gdzie trzeba i nie jem dużo... Nadaję się???
kaa7 ja to bym się na Twoim miejscu raczej martwiła że TZ nie będzie miał alergii na Martinki.
Jak ona tak wyglada rano, to jak ona może wygladać potem jak się umaluje i uczesze. Nie żebym sądziła, że Tobie czegoś może brakowac ,ale rozumiesz chłop to zawsze chłop może nie kazać jej spać w nogach.
... no dobra, już się poświęcę i poddam dobrowolnie sterylce...
Kurde, w życiu się nie spodziewałam, że tak trudno się wyadoptować... Starasz się jak możesz, reklamujesz usilnie, a tu nic... Może jeszcze tylko dodam, że nie kłaczę i plus jest taki, że jak się komuś znudzę w obecnej postaci, to można mi zawsze kolor sierści zmienić (jakby ktoś np. rudzielce wolał, czy coś...)
Dbry.
Siem przywlokłam na ostatnich nogach do pracy...
Ładne rzeczy się tu działy pod moją nieobecność
Taa, na Madonnie. Mój mózg został wysłany w kosmos jakiś milion razy. Bolą mnie mięśnie, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Nigdy w życiu się tak nie darłam... Myślę, że z tydzień będę dochodzić do siebie...
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu 26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko 14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami 26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie 31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła