Pamela,Ala,Milenka,Cesar ??,Joe zdjęcia 81,82,83 Oskar ??

» Pt sie 14, 2009 20:52

Zajrzałam do książeczki .
Pisze Fortecor 1/2 tabletki dzisiaj rano i jutro rano.
jeżeli kot nie sika i dostaje kroplówki to wzrasta ciśnienie i wtedy chyba może zaszkodzić to na serce.
Tak to zrozumiałam , to co mówiła wet.

» Pt sie 14, 2009 20:54

Czekolada jest po kroplówce, wierzgnał parę razy i był ogólnie niezadowolony.
Po kroplówce napił się wody i zjadł ulubionych chrupek,
tyle co kiedyś 1/4 kolacji.
położył się na swoje ulubione miejsce i patrzy co się dzieje.

» Pt sie 14, 2009 20:57

trzymam kciuki

» Pt sie 14, 2009 21:07

kristinbb pisze:Zajrzałam do książeczki .
Pisze Fortecor 1/2 tabletki dzisiaj rano i jutro rano.
jeżeli kot nie sika i dostaje kroplówki to wzrasta ciśnienie i wtedy chyba może zaszkodzić to na serce.
Tak to zrozumiałam , to co mówiła wet.

Fortekor jest na obniżenie ciśnienia krwi przy niewydolności serca....

Ale jeżeli kot dostaje Furosemid i robi sioo, to ten lek jest niepotrzebny moim zdaniem, mojego weta też, on powoduje podwyższenie kreatyniny, a kot i tak ma ją już za dużą :roll:

Chyba, że nie sioosia i z tym jest problem..
Fortekor podwyższa kreatyninę, jeżeli jest podawany niepotrzebnie :roll:

» Pt sie 14, 2009 21:07

kciukasy za mojego czekoladowego :ok:

» Pt sie 14, 2009 21:13

Profil wątrobowy Czekolada ma bardzo dobry.
Tak powiedziała wetka.

Jutro rano jadę znowu na kroplówkę
i dalsze konsultacje.

Przed chwileczką złapałam jego mocz .
Wygląda jak woda...brakuje żółtego koloru... :roll:

» Pt sie 14, 2009 21:15

cholera, to chyba niedobrze, a ja sie nie znam :oops:

» Pt sie 14, 2009 21:16

kristinbb pisze:Profil wątrobowy Czekolada ma bardzo dobry.
Tak powiedziała wetka.

Jutro rano jadę znowu na kroplówkę
i dalsze konsultacje.

Przed chwileczką złapałam jego mocz .
Wygląda jak woda...brakuje żółtego koloru...

Może być rozwodniony mocz po kroplówce, spokojnie..
Złapałaś mocz na badania?Do lodówki go..
Będzie dobrze :ok:

» Pt sie 14, 2009 21:17

anna57 pisze:
kristinbb pisze:Zajrzałam do książeczki .
Pisze Fortecor 1/2 tabletki dzisiaj rano i jutro rano.
jeżeli kot nie sika i dostaje kroplówki to wzrasta ciśnienie i wtedy chyba może zaszkodzić to na serce.
Tak to zrozumiałam , to co mówiła wet.

Fortekor jest na obniżenie ciśnienia krwi przy niewydolności serca....

Ale jeżeli kot dostaje Furosemid i robi sioo, to ten lek jest niepotrzebny, on powoduje podwyższenie kreatyniny wtedy, a kot i tak ma ją już dużą
Chyba, że nie sioosia i z tym jest problem..
Fortekor podwyższa kreatyninę, jeżeli jest podawany niepotrzebnie

No własnie jest problem z siusianiem, te ilości są jakieś takie za małe dzisiaj.
a wczoraj siu nie było. :roll:

Rozumiem,
wypytam wetkę dokładnie co i jak i po co.

Dziękuję za wyjaśnienia.

» Pt sie 14, 2009 21:18

anna57 pisze:
kristinbb pisze:Profil wątrobowy Czekolada ma bardzo dobry.
Tak powiedziała wetka.

Jutro rano jadę znowu na kroplówkę
i dalsze konsultacje.

Przed chwileczką złapałam jego mocz .
Wygląda jak woda...brakuje żółtego koloru...

Może być rozwodniony mocz po kroplówce, spokojnie..
Złapałaś mocz na badania?

Złapałam i do lodówki...
mało tego...jakoś...15ml no łyzka stołowa chyba... :roll:

dziękuję za podpowiedzi...

» Pt sie 14, 2009 21:19

moś pisze:kciukasy za mojego czekoladowego

trzymaj, trzymaj...cioteczka....dziekuję za wszystko...

» Pt sie 14, 2009 21:20

aga9955 pisze:trzymam kciuki

dziękuję za kciuki i za wszystko...

» Pt sie 14, 2009 21:21

kristinbb pisze:
anna57 pisze:
kristinbb pisze:Profil wątrobowy Czekolada ma bardzo dobry.
Tak powiedziała wetka.

Jutro rano jadę znowu na kroplówkę
i dalsze konsultacje.

Przed chwileczką złapałam jego mocz .
Wygląda jak woda...brakuje żółtego koloru...

Może być rozwodniony mocz po kroplówce, spokojnie..
Złapałaś mocz na badania?

Złapałam i do lodówki...
mało tego...jakoś...15ml no łyzka stołowa chyba...

A ile takich łyżek stołowych zrobił po kroplówce dzisiaj?

» Pt sie 14, 2009 21:23

anna57 pisze:
kristinbb pisze:
anna57 pisze:
kristinbb pisze:Profil wątrobowy Czekolada ma bardzo dobry.
Tak powiedziała wetka.

Jutro rano jadę znowu na kroplówkę
i dalsze konsultacje.

Przed chwileczką złapałam jego mocz .
Wygląda jak woda...brakuje żółtego koloru...

Może być rozwodniony mocz po kroplówce, spokojnie..
Złapałaś mocz na badania?

Złapałam i do lodówki...
mało tego...jakoś...15ml no łyzka stołowa chyba...

A ile takich łyżek stołowych zrobił po kroplówce dzisiaj?

13:25 zrobił siu prawie normalne
po 17:00 znowu było siu tak sobie

a terz zrobił no może 2 łyzki stołowe, częśc w słoiku w lodówce.

to wszystko raczej po tej rannej kropłówce o 9:00