^^ KocI SzczEciN~~

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 13, 2009 19:57

Dzieki reddie, do "kroplowkowego" gabinetu mamy jakies 500 m od domu, wiec stres transportowy nie bedzie taki wielki. Na kroplowce malutka jest tez zawsze bardzo grzeczna, nie wierci sie, nie wyrywa. Dopiero po powrocie do domu widac, jak mocno odreagowuje.
Ale damy rade. Musi byc dobrze.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 13, 2009 22:28

Andrzej, Sisi na pewno wydobrzeje, jak już mówiłam: ma dla kogo! Kochana kicia.

A dla Epony zaktualizowałam post z kocią "ofertą" NOT (dodałam kolejne koty + kocięta też na wszelki wypadek) - strona 95.

Jutro jadę w "moje" strony na ślub Agnieszki-Igulec z fundacji :) Mam nadzieję, że nie będzie lał deszcz oraz że koty poradzą sobie przez kilkanaście godzin same (Fox średnio chętnie je suchą karmę, ale nie ma wyjścia, jutro będzie musiała mu wystarczyć). Pies oczywiście jedzie z nami ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 6:17

biedna Sisi - mam nadzieję że następne wyniki będą lepsze ...

Rudolfie a mam takie pytanie OT - czy wolontariusz TOZu musi być pełnoletni?
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 7:36

agiis-s pisze:Rudolfie a mam takie pytanie OT - czy wolontariusz TOZu musi być pełnoletni?


Dzien dobry wszystkim!

Nie musi. Z wolontariuszami zawierane jet porozumienie w sprawie wolontariatu, co daje wolontariuszom bezplatne ubezpieczenie. W przypadku osob niepelnoletnich dodatkowo wymagana jest zgoda rodzica.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 8:07

O rany ,na zdjeciu ,ktore wstawila reddie jest kicia uratowana z Lnianej:) Alez ona wyladniala !:)) To takie kochane kocie dziecko .Przyszla pod nogi plakac i prosic o ratunek dla siebie i swojego chorego rodzenstwa .

Rudolf trzymam kciuki za Twoja kociczke ,zeby szybko wyniki sie poprawily :ok:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 9:38

rudolfrudy ogromne kciuki za Sisi (imienniczki mojej Siski :lol: )
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pt sie 14, 2009 10:39

Sisi pozdrawia Sisi i nie tylko :D
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:28

Naszukalam sie Kociego Szczecina - chyba na 5 stronie byl... cos wakacyjnie podupada nasz szczecinski watek 8O
Przede wszystkim pozdrwienia z szlenie upalnego Mediolanu - to w kwestii wytlumaczenia sie z przydlugiej nieobecnosci :wink:
Kya wiesz ja mamw domu to samo - ciagla nerwowka. Pada - martwie sie ze koty na dworzu mokna. Mroz jest - watrobe zzera mi swiadomosc ze moje koty marzna tam na przystanku... Jakies kocie wrzaski - zrywam sie nerwowo nasluchuje czy to dzwieki kocich wojen czy tez wyniki znecania sie jakiegos tryglodyty nad jakims nieszczesnym futrzakiem... ech to cos na ksztalt szalenstwa :)
Tu we Wloszech normalnie totalna cisza nocami zadnych kocich wrzaskow - kuzynka mowi ze nie widziala tu zadnych bezdomnych kotow. Nie wiem czy to w ogole mozliwe zeby na swiecie byly miejsca gdzie nie ma bezdomnych kotow ? 8O
Jak zwiedzalam zamek Sforzow (krolowaBona sie stad wywodzi) zachwycilam sie kocia populacja wokol zamku - maja swoje domki, miski z zarciem, ludzi sie nie boja. Oczywiscie biegalam i strzalalam fotki kotom - za chwile wstawie pare :)
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:32

no czekamy Istna na kocie wieści z dalekiego świata i na fotki też :)
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:39

a to kot z zamku Sforzow :
Obrazek
wiecej wrzuce w domu - mam za dobry aparat robi super wielkie zdjecia do zmniejszania tych tam kilobajtow czy innego ustrojstwa mam w domowym kompie kompie to cos bo tu mi juz na fotosiku nie chce przyjac wiecej niz 1 takie zdjecie ;)
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:44

ja sie tak znam na tym ustrojstwie :roll:
a chcialam powiedziec ze tuz przed wyjazdem nagle przyszla na jedzonko ta kotka o ktora sie tak martwilam - nie widzialam jej kolo 10 dni i tej osobie ktora prosilam o karmienie przystankowcow jak mnie nie ma zostawilam juz onstrukcje co ma robic jesli kotka pojawi sie w zlym stanie. Co za ulga niewyslowiona - koteczka przyszla cala i zdrowa gruba jak zawsze nie wiem gdzie byla jak jej nie bylo ale ze nie ucierpiala nic a nic bylo widac z daleka :) Malo jej nie wysciskalam z tej ulgi i radosci - ot kolejny przejaw szalenstwa :)
Moje domowe futra ma pod opieka jeszcze inna osoba - mieszka z nimi. Mam stala relacje wraz ze zdjeciami chyba nie moglam znalezc lepszej opikunki jakby co moge polecic :lol:
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:48

tyle ze opiekunka dochodzaca - do siebie brac nie moze bo ma psa-morderce :roll:
troche sie obawialam jak da rade bo ona zkotami nie miala dotad do czynienia napisalam jej wielostronicowa instrukcje obslugi moich futer a tu sie okazuje ze one maja z nia chyba lepiej niz ze mna 8)
do tego nudzi sie i wyposaza nam zamrazalnik w przerozne zestawy obiadowe gotowe do odgrzania :)
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:53

kot po wlosku to gatto - wlasnie szwagier mi zajrzal przez ramie i westchnal cos w rodzaju ze jestem crazy na punkcie gatto :lol:
Obrazek

Istna

 
Posty: 1380
Od: Sob sty 19, 2008 14:25
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:56

Cudnie, ze koteczka wrocila cala i zdrowa i ze Twoje domowe tez maja sie dobrze. A co do kotow we Wloszech i w ogole wszelkiego stworzenia, to wiem, ze warunki i stosunek ludzi do zwierzat sa nieporownywalnie lepsze. Coz, moze u nas kiedys tez sie to troche zmieni na lepsze. Pozdrawiam i czekamy na dalsze relacje i fotki.
ObrazekObrazek

rudolfrudy

 
Posty: 533
Od: Śro sie 23, 2006 22:00
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 14, 2009 20:58

nie martw się Istna nie jesteś crazy na punkcie gatto sama :ryk:
się musisz dowiedzieć jak będzie po włosku "kociarz" he he he
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, florka, fruzelina, Google [Bot] i 640 gości