[WRO]Szylkrecia, znalazła DS i uciekla :( Jak ją znaleźć? :(

[Dagma]

[isollde]

[tillibulek]

do kitu

[isollde]

dokładnie tyle starań poszło w cholerę przez czyjąś bezmyślność i jeszcze to że nie wiadomo co z Szylcią... dobijające

[cypisek]

jasny gwint ,przez jednego babsztyla....
bez wyobraźni..

[tillibulek]

:twisted: jasny gwint ,przez jednego babsztyla....
bez wyobraźni..

no rece opadaja... mysle o Szylkreci...
nie wydaje mi sie, zeby ktos ja zgarnal do domu - z wlasnego doswiadczenia zgarniacza bidek podworkowych wiem, ze zgarnia sie te kotki, ktore nie uciekaja przed czlowiekiem, a skoro Szylkrecia byla plochliwa, to marne szanse, zeby ktos ja zlapal....

[isollde]

[Kicia_]

Moim zdaniem też się gdzieś błąka i dlatego trzeba jej szukać dalej.

[tillibulek]

dokladnie i rozwieszac ogloszenia - dobrze, ze jest charakterystyczna, to moze ktos ja wypatrzy i zadzwoni...

[isollde]

ja przez najbliższe 2 tygodnie jestem potwornie zawalona robotą ale jeśli ktoś będzie się wybierał w okolice w których zaginęła, służę ogłoszeniem z ładnymi zdjęciami kici

[jessi74]

:twisted: jasny gwint ,przez jednego babsztyla....
bez wyobraźni..

no rece opadaja... mysle o Szylkreci...
nie wydaje mi sie, zeby ktos ja zgarnal do domu - z wlasnego doswiadczenia zgarniacza bidek podworkowych wiem, ze zgarnia sie te kotki, ktore nie uciekaja przed czlowiekiem, a skoro Szylkrecia byla plochliwa, to marne szanse, zeby ktos ja zlapal....

też tak uważam

[Mruczeńka1981]

ja już sama nie wiem,tak długo nie było by odzewu na ogłoszenia??

[Kruszyna]

Ktoś zrywa te ogłoszenia, bo mu pewnie bardzo przeszkadzają...

[isollde]

naprawdę dużo było ich rozwieszonych

[jessi74]

Ktoś zrywa te ogłoszenia, bo mu pewnie bardzo przeszkadzają...

nie wiem gdzie je rozwieszacie, nie chcę się wymądrzać ale nie wszędzie wolno je przyklejać, będą zrywane z drzwi wejściowych do klatek, z witryn sklepowych, przystanków......więc musimy się liczyć że zostaną zerwane.....ale zanim to nastąpi zawsze może ktoś przeczyta