Nie wiem, może to jakiś uraz po tym co kiedyś przeszła

I na dodatek Pysiolek - bandytolek żyć nie daje, ciągle Plamusię gania.
Po tym ostatnim deszczu g....nek, postawiłam Jej kuwetkę na szafie, bo miałam już dość (najgorzej, że zapaszek zaczął być jak z wiejskiego wychodka


