Kotomania-czyli ja i moje 4 ogony

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 13, 2009 17:38

Petka-P1 pisze:
kropkaXL pisze:Wypadek w pracy???-przecież to on go spowodował!!


Tak, Kasiu. Zostal ukarany mandatem. Dostał punkty.
Ale należałoby to uznać jako wypadek w pracy.
Uznanie za wypadek w pracy potrzebny jest do ZUSu. Ten typ chyba wystapił do nich po wypadkowe. Ja zostałam wezwana do przedstawienia dokumentów, tj. protokołu powypadkowego, jakiejś dokumentacji medycznej. Ale, że nie posiadam nic to napisałam, że z Panem kontaktu nie mam, a on nic nie dostarczył.

EDIT: nie napisałam najważniejszego. Pan wychodząc z auta, tak nie fortunnie postawił nogę i skręcił kostkę.

To są jakieś chore przepisy!
Przecież on został uznany winnym wypadkowi,uszkodził mienie zakładu pracy,więc powinien jeszcze za to odpowiadać ,a nie domagac sie odszkodowania!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 17:41

kropkaXL pisze:
Petka-P1 pisze:
kropkaXL pisze:Wypadek w pracy???-przecież to on go spowodował!!


Tak, Kasiu. Zostal ukarany mandatem. Dostał punkty.
Ale należałoby to uznać jako wypadek w pracy.
Uznanie za wypadek w pracy potrzebny jest do ZUSu. Ten typ chyba wystapił do nich po wypadkowe. Ja zostałam wezwana do przedstawienia dokumentów, tj. protokołu powypadkowego, jakiejś dokumentacji medycznej. Ale, że nie posiadam nic to napisałam, że z Panem kontaktu nie mam, a on nic nie dostarczył.

EDIT: nie napisałam najważniejszego. Pan wychodząc z auta, tak nie fortunnie postawił nogę i skręcił kostkę.

To są jakieś chore przepisy!
Przecież on został uznany winnym wypadkowi,uszkodził mienie zakładu pracy,więc powinien jeszcze za to odpowiadać ,a nie domagac sie odszkodowania!


Generalnie mogłabym dochodzić wyokości 3 jego pensji.
Ni jak się to ma do tego, że auto nadaje się do kasacji. Pomijam też fakt, że od maja trwa przepychanka z PZU, a auto było w leasingu.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 13, 2009 17:50

A ten dupek jeszcze dostanie kase za to!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 18:28

Szkoda słów na to wszystko.........

Kropka nie wiem kiedy kotki przyjadą na Warmię. Będę znała termin to zorganizujemy transport do Olsztyna.

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Czw sie 13, 2009 19:00

Jolab ma sie dzisiaj dowiedziec,w razie gdyby mnie już nie było-przecież p.Janek może kocieta przejąć,albo Ty sama-przyjedziecie do p.Janka i odbierzecie kociaczki bezpośrednio od osoby ,która je przywiezie
Ja -tak jak pisałam-wyjeżdżam we wtorek- o 7.54,ale do tego czasu moge kotki przejąć.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 19:11

Witamy wieczorową porą
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 13, 2009 20:24

Z transportu nici.Pan nie jedzie.Dziewczyny same jutro wracają.Spróbuję się podpytać kierowcy autobusu czy by zabrał.Jest od nas bezpośredni do Olsztyna.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Czw sie 13, 2009 21:11

Szkoda:( Z tym autobusem to nie głupi pomysł. Jak by co to mogę zapłacić za "bilet" kotków. Tylko proszę o wcześniejszy kontakt. Bym odebrała kotki. Jak by co to zostawiam telefon 504-420-073 ( pierwszy raz tak oficjalnie;)).

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Czw sie 13, 2009 21:18

MartaAgnieszka pisze:Szkoda:( Z tym autobusem to nie głupi pomysł. Jak by co to mogę zapłacić za "bilet" kotków. Tylko proszę o wcześniejszy kontakt. Bym odebrała kotki. Jak by co to zostawiam telefon 504-420-073 ( pierwszy raz tak oficjalnie;)).

ok. zanotowałam.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Czw sie 13, 2009 21:27

Dziewczyny,ale jaką macie gwarancję,że kociny nie zostaną załadowane do luku bagażowego(bo miauczą,bo ktoś ma alergię etc.),albo ktoś je wypuści,bo będzie chcial koteczki zobaczyć?
Na wszelki wypadek Jolu obklejcie transporterek taśmą,żeby komuś nie przyszło do głowy otwierac!
Martwię się,że coś sie może stać :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 21:52

Cholerka - jest ryzyko. Myślę cały czas o tym transporcie. Bezpośrednio z Warszawy może by dało coś się przekombinować.
Myślałam, że okresie wakacyjnym będzie większa możliwość przewozu. Gdy bym miała prawko to sama bym po nie pojechała wrr...... :(

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

Post » Czw sie 13, 2009 21:53

Faktycznie troszke strach z tym autobusem, oby jakiś fajny kierowca był!

Petka, to przegięcie z tymi odszkodowaiami, bez przesady :?

Kasiu, a jak Ptysiek? łapka nadal dobrze? a humorek w kołnierzu troszke się poprawił?

Pyniusia jest kochana, ona mi z tego, co piszesz Kasiu, moją Zule przypomina :lol: mam słabość do takich charakternych dam :wink:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw sie 13, 2009 21:55

A nie możesz po nie pojechac autobusem-ja wiem,że to daleko,ale wtedy byłabyś pewna,że nic sie nie stanie.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 22:16

Jak Ptyniu i jego abazurek:))) Kasiu caluski dla Was z Poznania:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 13, 2009 22:18

Już patrzyłam na rozkład PKS. Z Olsztyna są trzy autobusy z powrotem tak samo. Jeszcze się popytam ludzi z moich okolic może się uda zorganizować transport.

MartaAgnieszka

 
Posty: 657
Od: Pon lip 06, 2009 8:10
Lokalizacja: Kętrzyn/Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 17 gości