podwójna szczepionka na wściekliznę? hmmm

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 12, 2009 22:40

Wymagane miano przeciwciał musi być większe lub różne 0,5 IU/ml, zwykle wyniki przychodzą rzędu ok 10-12IU/ml (ale tu ta informacja znowu może być niemiarodajna, bo mi się zdarzyło badać miano u kota pierwszy raz szczepionego tylko raz, reszta była szczepiona już wcześniej). I tylko tak jak pisałam raz u psa poziom był zbyt niski. Pies nie był szczepiony u mnie, więc tez nie mogę dać głowy co spowodowało taki wynik.

A zbyt niskie miano może świadczyć, zarówno o tym, że organizm ma problem z odpowiedzią immunologiczną, jak i o tym, że szczepionka była źle przechowywana (w cieple) lub coś podczas produkcji było nie tak itp. itd.

Shunia pytałaś czy taka praktyka istnieje, więc odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że jest. Weterynarze często proponują właścicielom takie działanie i 99% właścicieli się na nie zgadza.

Jeśli kitki są zdrowe, nie mają jakiś potwierdzonych niedoborów immunologicznych, nawracających infekcji itp to ja u moich prywatnych kotów nie bawiłabym się w podwójne szczepienie. I w sumie z ręką na sercu powiem, że nie za względu na obawę przed mięsakiem, tylko raczej wychodząc z założenia, że nie ma co narażać ich na podwójny stres i męczyć układ immunologiczny.
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro sie 12, 2009 22:58

Mnie się od początku nie podobał pomysł podwójnego szczepienia, ale wyszedł z ust tak znanego i szanowanego weta, że aż się nad nim zastanowiłam.
Moje koty jedzą Urinary ze względu na struwity, infekcji nie miały już dosyć dawno, acz jedna jest dosyć świeżo po operacji usuwania bezoarów z żołądka.
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Pt mar 11, 2011 21:16 Re: podwójna szczepionka na wściekliznę? hmmm

odświeżam temat po ostatniej rozmowie z wetem. w Algierii stosuje się hiszpańskie szczepionki p.wściekliźnie Rabisyva VP13
http://www.syva.es/pdfs/p_2011-01-11_1294750880.pdf
Zgodnie z ulotką, na pierwsze szczepienie składają sie dwie dawki podawane w odstępie 15 dni. kolejne szczepienia zaleca się podawać w rocznych odstępach.
ciekawe jest to, że szczepionka nie zawiera adjuwantów, zatem niby nie wiąże się z ryzykiem powstawania mięsaka poszczepiennego. dlatego też wet zachęca do szczepienia kotów podskórnie w kark, zamiast podawać domięśniowo w łapę (co jest dość bolesne).
zastanawiam się, czy te szczepionki są dostępne w PL :roll: a może stosuje się inne szczepionki bez adjuwantów i faktycznie podaje się je podskórnie w kark?

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sylwiakociamama, Wix101 i 227 gości