LILI bez łapki już szczęśliwa...została rezydentką:):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 11, 2009 20:14

nie ma porównania do tego co było tydzień temu... ma piękną "oprawe" oczka 8)

kasia_wk1

 
Posty: 18
Od: Pon cze 22, 2009 13:09
Lokalizacja: Żyrardów

Post » Wto sie 11, 2009 20:18

Jak goi się kikucik? Nadal grozi amputacja?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 11, 2009 20:25

Bazyliszkowa pisze:Jak goi się kikucik? Nadal grozi amputacja?


Kikucik goi się bardzo ładnie, przemywam tylko kilka razy dziennie Rivanolem. Być może z nóżką nie trzeba będzie już nic robić, wszystkiego dowiem się jutro, jak zobaczy kicię wetka, bo idziemy na kontrolę.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sie 11, 2009 20:42

oczko wygląda 100 razy lepiej
w ogóle śliczna z niej koteczka
zobaczymy co pani wet powie
kciuki i kciuki
za kupalka
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 11, 2009 20:43

Zuziu jak zaczniesz stosować olejek to nie ma potrzeby używania rivanolu
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sie 11, 2009 20:47

Amika6 pisze:Zuziu jak zaczniesz stosować olejek to nie ma potrzeby używania rivanolu

OK!
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sie 11, 2009 20:49

ruru pisze:oczko wygląda 100 razy lepiej
w ogóle śliczna z niej koteczka
zobaczymy co pani wet powie
kciuki i kciuki
za kupalka

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A kupalka wciąż nie ma :( :(
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sie 11, 2009 20:49

jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych kupek roku. mam nadzieje, ze wie o tym i sie pojawi szybko. w koncu malo ktora kupka jest tak oczekiwana.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Wto sie 11, 2009 20:54

zuzia96 pisze:
Amika6 pisze:Zuziu jak zaczniesz stosować olejek to nie ma potrzeby używania rivanolu

OK!

Rozumiem, że pierwsze smarowanie już za Wami :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto sie 11, 2009 21:01

Amika6 pisze:
zuzia96 pisze:
Amika6 pisze:Zuziu jak zaczniesz stosować olejek to nie ma potrzeby używania rivanolu

OK!

Rozumiem, że pierwsze smarowanie już za Wami :D

Tak, zaczęłyśmy dzisiaj :wink:

Jeszcze raz dziękujemy za olejek :kitty:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro sie 12, 2009 6:40

Koteńka z dnia na dzien piekniejsza :1luvu:
Trzymam bardzo mocne kciuki za kupalka i za dobre wiesci od weta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro sie 12, 2009 7:10

Dzisiaj rano był wreszcie... oczekiwany od soboty....kupalek :dance: :balony: :dance2:

A Lilcia chyba odkryła nową naukę, co się archeologią zwie, bo cały żwirek z kuwety był na podłodze, dywanie, jej kocyku i całe szczęście, że są drzwi, bo była szansa, że mógł wylądować jeszcze u sąsiadów :ryk:

No, chyba że to nie nauka, a siły w dziewczynkę wstępują ogromne, bo na początku wysiusiała się i wychodziła bez grzebania. A teraz za każdym pobytem Lilci w kuwecie, cała jej zawartość zostaje bardzo dzielnie wygrzebana na zewnątrz :lol: :lol:

Odezwiemy się po wizycie u pani dr :wink:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro sie 12, 2009 7:23

Oj, jakie cudne wieści :)
Czekam na info od weta.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 12, 2009 8:01

wspaniale :!: :!: :!:
:dance2: gratulujemy Lileczce qpalka :P

i energii :spin2:
ciekawe, co powie pani vet :?:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 8:53

zuzia96 pisze: A teraz za każdym pobytem Lilci w kuwecie, cała jej zawartość zostaje bardzo dzielnie wygrzebana na zewnątrz :lol: :lol:


Gratulujemy kupki, ufff :D.
Ja też mam takiego "górnika", który kopie jak szalony - nie tylko swój urobek pracowicie zakopuje wchodząc do kuwety po trzy razy, ale i poprawia po kolegach i koleżankach.
Dobrze, że mam kryte kuwety :roll:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 137 gości