wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 06, 2009 12:07

piccolo pisze:czyli weekend połowicznie udany :cry:

jakby co to polecam sie na przyszłość :D

fajnie że ludzie i koty zdrowieją a i perspektywa na domek jest :D


Piccolo pamiętam o tobie - może za tydzień uda się wreszcie odwiedzić mazowieckie czarty :)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pt sie 07, 2009 8:22

ktoś musi opiekować się patologami by odpoczywać mógł ktoś... :twisted:
ale może faktycznie do czartów... to może i mi się uda.. :)

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Wto sie 11, 2009 9:12

dziś Pani przychodzi oglądać Xenkę... miejmy nadzieję że nasz teminatorek ją oszczędzi. Jeśli nie będzie jej chciała brać na ręce to powinno być ok :P

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Wto sie 11, 2009 9:13

:D
kciukacze wielkie są na miejscu! :ok:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 11, 2009 9:40

Nawet nie zauważyliśmy, że wczoraj stuknęły dwa miesiące tymczasowania gamoniów... Do tej pory czasem dziwię się, skąd u nas tyle kotów :D

Zrobiliśmy wczoraj odgrzybianie mieszkania. Zakupiliśmy w tym celu specjalną antygrzybową świeczkę, do stosowania w obecności zwierząt. Myślałam, że to będzie coś w rodzaju kadzidła, czy środka na komary - będzie spokojnie płonąć i emitować przeciwgrzybiczne substancje... Oj, nie :) Przypominało to raczej zasłonę dymną. Zasyczało i buchnęło kłębami dymu, które rozprzestrzeniły się błyskawicznie po domu i zagrodzie. Nie było nic widać na dwa metry. Musieliśmy wyjść na klatkę schodową, żeby odetchnąć, sprawdziwszy uprzednio stan futer - futra nic sobie z tej klęski żywiołowej nie robiły.
No to mam nadzieję, że grzyb już za nami.

Chciałabym kupić porządny drapak - podobno jest jakiś wątek drapakowy, ale nie znajduję. Znacie go?

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto sie 11, 2009 10:17

...tak, pudełka kartonowe są wyjątkowo mało estetyczne..ładny drapak może być:)
dwa miesiące? nieźle, kurcze już rzezcywiście 2razy większe są niz na początku, takie poczwarki. a teraz to już normalne koty, tylko z małymi głowami:)

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Wto sie 11, 2009 12:58

Wieści od Maszy - obecnie Lei:
"Mała miała pierwsze szczepienie, w przyszłym tyg idziemy na następne. Jest "w miarę" grzeczna:) oczywiście urządza szalone galopady, potem ziaja, pije litry wody i pada nieprzytomna;)
Śpi na poduszce, mruczy non stop, nawet u weterynarza, który nie mógł jej posłuchać stetoskopem, bo słyszał tylko głośny mruk:)"

I fotki:
Obrazek

Obrazek

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto sie 11, 2009 13:00

ciuuuuudo :D a jej tam samej nie nudno? Może jakiś maluch na towarzystwo? Bo widać, że przy drugim kocie (malunek na ścianie?) kicia wygląda na bardziej zadowoloną ;)

p.s. A co u Mró? Miała już szczepienie? jak tam problem siusiankowy?
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 11, 2009 13:08

Na razie ma być jedna. Namawialiśmy na parkę, a jakże ;)

Nie mam wieści od Mró. Miała mieć szczepienie w tym tygodniu, bo dostała jeszcze jedną dawkę odrobaczenia. Nie mam sił do nich wydzwaniać na razie... Rozmowy z tą panią są bardzo długie :P Może lepiej jakiegoś mejla napiszę.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto sie 11, 2009 14:13

Bardzo ładna pumka wyszła :) ale inna niż siostra, z mordki. i charakteru...:)

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Śro sie 12, 2009 8:00

Xenka będzie miała domek :dance2: :dance: Mieliśmy wczoraj bardzo miłą wizytę Katz z rodziną. Xena nie chciała przyjść, nie dała się głaskać, nie dała się przekupić przysmaczkiem, czyli jednym słowem wykazała się pożądanymi cechami charakteru :lol:
Zaszczepiliśmy pannę wczoraj, żeby do nowego domu poszła już odporna - pojedzie w następny piątek. Jej nowy domek będzie mieć czas na zabezpieczenie okien i balkonu - przyda im się też dla bezpieczeństwa raczkującego stwora o imieniu Kubuś.
A Lao nadal niezaszczepiony, jesteśmy w trakcie zbierania kupy - to nie takie proste, złapać kupkę trzy dni pod rząd ;)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro sie 12, 2009 8:08

Dotarłam tu w końcu :)
Mam sporo do nadrobienia...

kaa7

 
Posty: 1167
Od: Śro cze 21, 2006 15:55
Lokalizacja: Wrocław / Łódź

Post » Śro sie 12, 2009 8:17

HURRRRRRRRAAAAAAAAA!!!
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 12, 2009 8:24

kaa7 pisze:Dotarłam tu w końcu :)
Mam sporo do nadrobienia...


Witamy cię serdecznie Karolinko :)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro sie 12, 2009 8:27

Dbry :oops:

Właśnie się zbieram, jadę do xandry miziać siedem footer :D
A Twoje wytarmoszę w poniedziałek, jak nie uciekną - może nic im nie mów :twisted:

kaa7

 
Posty: 1167
Od: Śro cze 21, 2006 15:55
Lokalizacja: Wrocław / Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Afatima, Google [Bot], katikot, Marmotka i 123 gości